PDA

Zobacz pełną wersję : pęknięty kolektor wydechowy 1,8zetec 16V!!!!



wisp
20-09-2005, 01:35
witam, no i zaczęło sie od wydatków...
od jakiegoś czasu wysłuchałem głośniejszą pracę silnika...
podkusiło mnie ,zeby odkręcić aluminiową osłonę kolektora, no i co zobaczyłem???

jak juz wspomniałem w temacie , pękł mi żeliwny kolektor...!!! od czego ???hmmm tego nie wiem ale wiem to ,ze muszę to jak najszybciej naprawić albo wymienić bo w przyszłym tygodniu daje auto do gazowania... a tak zostać nie może bo nie ustawia mi gazu jak nalezy...

Pytanko do "Forumowiczów" czy dać do spawania ??? czy kupić nowy?(raczej używany)

czy od silnika 2,0zetec jest taki sam kolektorjak w 1,8????? i czy są jakieś różnice w typie kolektora pomiędzy Mondeo [93-96] a [97--->] oczywiście mowa o silniku 1,8 zetec 16V!!!

m3hoo
20-09-2005, 09:08
Jeśli masz możliwość kupna używanego w cenie spawania, kup używany.

Fredee
20-09-2005, 09:24
za spawanie zapłacisz kupę kasy.. ja kupiłem używany za 75 PLN na Allegro - zreszta od jednego z Forumowiczów jak się później okazało....:) Pęknięcie miałem idealnie na środku - między 2 a 3 cylindrem. Z wymianą trochę jest zachodu - robiłem to miesiąc temu jak bęizesz potrzebował rady to pisz na prv - może cosik dopomogę.
Pozdroffki :bigok:

Jakub
20-09-2005, 11:55
Jeśli pęknięcie nie jest zbyt duże, możesz spróbować naprawic pastą żeliwną. Taka pasta jest stosowana do uszczelniania żeliwnych grzejników. Spokojnie wytrzymuje temperatury spalin, sam tak zrobiłem kolektor w Scorpio 2.0, do dzis nic się nie dzieje.

maski69
20-09-2005, 19:36
jezeli to tzw mcdonald (ktore b.lubily pekac) to z zakupem uzywki moze byc problem :(
niestety mam ten sam problem i chyba zdecyduje sie na spawanie

krzys-68
20-09-2005, 21:16
witam, no i zaczęło sie od wydatków...
od jakiegoś czasu wysłuchałem głośniejszą pracę silnika...
podkusiło mnie ,zeby odkręcić aluminiową osłonę kolektora, no i co zobaczyłem???

jak juz wspomniałem w temacie , pękł mi żeliwny kolektor...!!! od czego ???hmmm tego nie wiem ale wiem to ,ze muszę to jak najszybciej naprawić albo wymienić bo w przyszłym tygodniu daje auto do gazowania... a tak zostać nie może bo nie ustawia mi gazu jak nalezy...

Pytanko do "Forumowiczów" czy dać do spawania ??? czy kupić nowy?(raczej używany)

czy od silnika 2,0zetec jest taki sam kolektorjak w 1,8????? i czy są jakieś różnice w typie kolektora pomiędzy Mondeo [93-96] a [97--->] oczywiście mowa o silniku 1,8 zetec 16V!!!czy ty aby na pewno masz odlew żeliwny?

wisp
20-09-2005, 23:22
jezeli to tzw mcdonald (ktore b.lubily pekac) to z zakupem uzywki moze byc problem :(
niestety mam ten sam problem i chyba zdecyduje sie na spawanie

tak to dokładnie ten model... przypomina troszkę znaczek Mcdonalda... ja już znalazłem taki używany za 200zł ... :( i chyba bede zmuszony go kupić ...bo jak mam zapłacić za spawanie ze 100zł to wolę go zostawić na gorsze czasy...

tak w ogóle to po kiego grzyba są te rurki w zwykłych kolektorach??? słyszałem ,ze doprowadzaja spaliny do kolektora zasysającego... tylko po co??? przeciez teoretycznie to na 99% pogarsza osiągi... silnika

Valent
20-09-2005, 23:42
słyszałem ,ze doprowadzaja spaliny do kolektora zasysającego... tylko po co??? przeciez teoretycznie to na 99% pogarsza osiągi... silnika

... dla obniżenia emisji tlenków azotu. Ponowne wprowadzenie spalin do komory spalania obniża temperature procesu spalania przez co obniża się emisja w/w tlenków.

maski69
21-09-2005, 08:36
jezeli to tzw mcdonald (ktore b.lubily pekac) to z zakupem uzywki moze byc problem :(
niestety mam ten sam problem i chyba zdecyduje sie na spawanie

tak to dokładnie ten model... przypomina troszkę znaczek Mcdonalda... ja już znalazłem taki używany za 200zł ... :( i chyba bede zmuszony go kupić ...bo jak mam zapłacić za spawanie ze 100zł to wolę go zostawić na gorsze czasy...


gdybys mial info o jeszcze jednym mcdonaldzie to chetnie kupie, bo jakos w moich okolicach nie moge go zdobyc, a tez wolalbym wymienic na niz spawac

Dzekis
21-09-2005, 16:48
pisałem juz na ten temat - posty są na pewno w archiwum. Ja wymieniłem na kolektor od MK I tyle, że be zaworu recyrkulacji spalin.

piatek77
22-09-2005, 09:10
witam, no i zaczęło sie od wydatków...
od jakiegoś czasu wysłuchałem głośniejszą pracę silnika...
podkusiło mnie ,zeby odkręcić aluminiową osłonę kolektora, no i co zobaczyłem???

jak juz wspomniałem w temacie , pękł mi żeliwny kolektor...!!! od czego ???hmmm tego nie wiem ale wiem to ,ze muszę to jak najszybciej naprawić albo wymienić bo w przyszłym tygodniu daje auto do gazowania... a tak zostać nie może bo nie ustawia mi gazu jak nalezy...

Pytanko do "Forumowiczów" czy dać do spawania ??? czy kupić nowy?(raczej używany)

czy od silnika 2,0zetec jest taki sam kolektorjak w 1,8????? i czy są jakieś różnice w typie kolektora pomiędzy Mondeo [93-96] a [97--->] oczywiście mowa o silniku 1,8 zetec 16V!!!

Technologia spawania zeliwa jest bardzo skomplikowana, poniewaz element poddany spawaniu musi byc odpowiednio nagrzany i wtedy spawany, pozniej calosc sie rownomiernie schladza zeby nie wystapily miejscowe naprezenia materialu a co z tym idzie ponowne pekniecia.Polecam ci wymiane bo ja to juz mialem w citroenie xm i kupilem za 100 uzywke na Allegro.

maski69
22-09-2005, 15:03
pisałem juz na ten temat - posty są na pewno w archiwum. Ja wymieniłem na kolektor od MK I tyle, że be zaworu recyrkulacji spalin.


a polaczenie z wydechem nie jest inne niz w mcdonaldzie ????

wisp
22-09-2005, 17:58
[/quote]
a polaczenie z wydechem nie jest inne niz w mcdonaldzie ????

z tego co wiem to przy mcdonaldzie katalizator jest przykręcony do kolektora na 4 szpilki... reszta chyba ma 2-ie [/quote]

piatek77
23-09-2005, 00:10
witam, no i zaczęło sie od wydatków...
od jakiegoś czasu wysłuchałem głośniejszą pracę silnika...
podkusiło mnie ,zeby odkręcić aluminiową osłonę kolektora, no i co zobaczyłem???

jak juz wspomniałem w temacie , pękł mi żeliwny kolektor...!!! od czego ???hmmm tego nie wiem ale wiem to ,ze muszę to jak najszybciej naprawić albo wymienić bo w przyszłym tygodniu daje auto do gazowania... a tak zostać nie może bo nie ustawia mi gazu jak nalezy...

Pytanko do "Forumowiczów" czy dać do spawania ??? czy kupić nowy?(raczej używany)

czy od silnika 2,0zetec jest taki sam kolektorjak w 1,8????? i czy są jakieś różnice w typie kolektora pomiędzy Mondeo [93-96] a [97--->] oczywiście mowa o silniku 1,8 zetec 16V!!!
a może ten bedzie pasowal??
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63581030

maski69
23-09-2005, 08:49
a może ten bedzie pasowal??
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63581030

niestety nie bedzie :(

STraits
23-09-2005, 09:29
No i mnie dopadło wczoraj. Dokładie miedzy 2 a 3 cylindrem, pęknięcie przez całą długość. Od śruby do śruby :| Zapłaciłem 100 PLN za kolektor do 2.0 ZETEC. Trzeba uważać z kolektorami, bo niektóre miały okrągłe mocowanie pod kata, u mnie np. było kwadrato-prostokątne.

Dzekis
23-09-2005, 09:30
kolektory typu McDonald to jakiś wypadek przy pracy - przynajmniej tak zostało to określone przez wielu speców, ale nikt nie chciał się podjąć ruszenia samego kolektora. Zakupiłem kolektor od MkI z anglika z 96 roku, już bez recyrkulacji spalin, do tego portki w yprowadzeniem katalizatora pod spód. Spasowane wszystko zostało i po problemie. Koszt całej operacji to 100 PLN za kolektor, 100 PLN portki, jakies 40 PLN mocowanie portek + uszczelka i 400 PLN nowy katalizator.

Auto chodzi bardzo ciuchutko, żadnych przedmuchów, wydźwięk silnika jest bardziej rasowy :)) , ogólnie jestem bardzo zadowolony z całej operacji, robiłem to sam, poza wspawaniem plecionki i katalizatora.