Zobacz pełną wersję : V6 i wymiana oleju?
Panowie jaki zalać ( bo musze zmienić ) olej .
Fordowski czy inny - na jakim bujacie 5W30
Przebieg 130kkm - myśle że 5W30 ale może macie jakieś inne sugestie , i ile tego specyfiku trzeba dolewac przez 15 kkm średnio?
ja jeżdżę na oleju Forda 5W30 a w ciągu 15 tkm dolewam średnio ok. 1 l w sumie
ja podobnie, nie dolewam, raczej zmieniam co 10-11 kkm
pozdrawiam
A ile go wchodzi 5.5L ? i w jakiej jest cenie średnio?
wchodzi mniej wiecej tyle - dokładnie nie pamiętam
ja kupowałem 2 pięciolitrowe bańki po 83 zł jedna - od gościa z Allegro
sprawdziłem - wg. Etzolda 5,5 litra
wlej sobie na poczatek 5l. dolej pozniej (po godzinie?) jak sie poziom ustali, mnie jeden pan fachowiec nalal za wiele :(.
Jeżdżę na oleju Ford Formuła 5W/30
Tak było od początku i nie zamierzam zmieniać.
Wymieniam co 15 tys. km.
Wchodzi 5,5 litra.
Pozdrawiam
dlatego ja to robię sam, wtedy mogę mieć pretensje sam do siebie
Wielkie dzięki za info zalewam 5W30Forda . :bigok: rozdane.
U mnie pięć literków jest na maxa. Radzę zostawić ze dwie setki i zobaczyć za 10 min. Książka podaj 5,5l ale zawsze zostaje sporo oleju na ściankach. Ja leję 0w40 Mobila, wymiana co dychę i dolewam ok. litra.
Temat wałkowany dziesiątki razy ale bardzo proszę także o poradę
Przebieg > 200 kkm
Było lane: Selenia (Fiat) 10W40 :wall:
Pozostawić co było ?
Zmienić na Ford 5W/30 - chyba nie ?
Zmienić na Ford 10W/40 - nie mam pojęcia ?
Zmienić na Mobil S 10W/40 - chyba tak ?
Koszty:
Selenia : 3 x 2 l = 164 zł
Mobil : 2 x 4 l = 156 zł lub 4 l + 1 l +1 l = ? zł
Ford : 5 l + 1 l = 100 zł
Pleaseeeeee , jakieś sugestie :pad:
Temat wałkowany dziesiątki razy ale bardzo proszę także o poradę
Przebieg > 200 kkm
Było lane: Selenia (Fiat) 10W40 :wall:
Pozostawić co było ?
Zmienić na Ford 5W/30 - chyba nie ?
Zmienić na Ford 10W/40 - nie mam pojęcia ?
Zmienić na Mobil S 10W/40 - chyba tak ?
Koszty:
Selenia : 3 x 2 l = 164 zł
Mobil : 2 x 4 l = 156 zł lub 4 l + 1 l +1 l = ? zł
Ford : 5 l + 1 l = 100 zł
Pleaseeeeee , jakieś sugestie :pad:
spoko może być ten MobilS .
mondipython
04-01-2006, 22:40
Jest jeszcze oryginalny olej ford 5W40 - ok 80 pln za 5L . Na opakowaniu opisany po polsku tajemniczo jako "olej technologii syntetycznej", co niby prawda ale po niemiecku po prostu teilsynthetisches czyli półsyntetyczny. Ja przeszedłem przed zimą na taki z mobil S 10W40 przy przebiegu 144, choć nie wiem jak długo niemiec lał :bud: 10W40, i narazie nie narzekam. Podobno zetec-i nie lubią olejów gęstszych niż 5W?
Jest jeszcze oryginalny olej ford 5W40 - ok 80 pln za 5L . Na opakowaniu opisany po polsku tajemniczo jako "oparty na technologii syntetycznej", co niby prawda ale po niemiecku po prostu halbsyntetisches czyli półsyntetyczny. Ja przeszedłem przed zimą na taki z mobil S 10W40 przy przebiegu 144, choć nie wiem jak długo niemiec lał :bud: 10W40, i narazie nie narzekam. Podobno zetec-i nie lubią olejów gęstszych niż 5W?
On ma Durateca V6 , a nie Zeteca.
Co do fordowskich 5 lub 10 to półsyntetyki , które różnią się lepkością.
Osobiście swojemu zapodałem Forda 5W30 , ale on miał poprzednio lany olej 10W , więc najrozsądniej byłoby pozostawić 10W.
Oczywiście przy zalaniu Fordowskiego półsyntetyka 5W30 nic się nie powinno stać.
Jestem świeżo po zalaniu 5w30. Poprzedno był 10W40. Po 3 dniach jazdy i 500 km musze przyznać że różnica jak narazie kolosalna. Silnik zdecydowanie lepiej pracuje - ciszej. Zalałem FORD FORMULA. Nie wiem jak Duratec, ale np. do ZETECa ze względu na poranne klekoty nie zaleca się 10W40 - ewentualnie jako ostatecznosc gdy 5w30 znika w większych ilościach. Ja olej zmieniam co 11-12 000 km. 10W40 po zlaniu był czuściutki... co nie mocno zdziwiło i dlatego zdecydowałem sie na 5W30.
Co Wy z tym klekotaniem cały czas?
Od wakacji mam 10W40 Motula półsyntetyk i czy lato czy zima nic nie klekocze. Od lipca żadnej dolewki nie było. Może dlatego, że przebieg poniżej 100kkm. Klekot miałem jak auto stało bardzo długo a zalane było jakimś Mobilem właśnie. Nie że Mobil jest zły, ale pod domem mam dystrybutora Motula a i cena podobna to po co przepłacać :bigok: .
Natomiast zastanawia mnie cena fordowskiego oleju, jako iż jest średnio o 30% tańsza od wspomnianego Mobila czy Motula. Przepaść cenowa jest ogromna gdy porównamy Ford Formula do Motula posiadającego certyfikat Forda. Cena za 5L wynosiła w lipcu 350 zł. Czy nie podejrzewacie iż raczej są to "zupełnie" inne jakościowo oleje.
Pozdrawaiam
PS. wlałem motula ponieważ jest rozlewany w jednej fabryce we Francji co daje gwarancję zalewania silnika zawsze jednakowej jakości olejem.
Powiem Wam że obdzwoniłem wczoraj chyba z 15 salonów Forda w Polsce i opinie były bardzo różne :wall: od
"Panie nie wolno wlać 5W/30 bo grozi to rozszczelniniem silnika to jest przecież syntetyk"
po
"spokojnie może Pan wlać ten 5W/30 to przecież też półsyntetyk, nic się nie stanie"
8O 8O 8O
Loooooo Panie co robić, :glupi:
wlać 5W30 - ale FORD, nie inny (chyba że półsyntetyk będzie).
Słuchajcie a co polecają w instrukcji obsługi do zalania V6???
W mojej instrukcji jest wszystko tylko nie V-ka.
W związku z tym wlałem Forda 10 W40.(kumpel go miał w śmiesznej cenie)
Najprawdopodobniej Ford to tosamo co Mobil...........
Pozdrawiam
Słuchajcie a co polecają w instrukcji obsługi do zalania V6???
W mojej instrukcji jest wszystko tylko nie V-ka.
W związku z tym wlałem Forda 10 W40.(kumpel go miał w śmiesznej cenie)
Najprawdopodobniej Ford to tosamo co Mobil...........
Pozdrawiam
Z tego co się dowiadywałem to:
Ford 5W30
Mobil 1 5W50 , ale to syntetyk i jak autko już bujało na 10W to radze zalać 5/30 forda.
Z tego co się dowiadywałem to:
Ford 5W30
Mobil 1 5W50 , ale to syntetyk i jak autko już bujało na 10W to radze zalać 5/30 forda.
No a jeżeli nie wiadomo co Było????
Niestety karteczka była nieczytelna....
Nie wiedząc co było jakieś 1000 kilometrów temu zalałem 10W40 czy jest sens wylewać to teraz i wlewać 5W30?
Wlewałem oczywiście Ford Formula ......
Dzięki za odpowiedź.
ja bym dojeżdził do 10kkm i wymienił na 5W30.
A co z tym rozszczelnieniem ?
Mój bolid ma już ponad 200 kkm - też byś zmienił ?
Wiem że jest rekomendowany 5W ale jak mam zrobic sito z silnika to dzięki.
sita ne zrobisz, a ostatecznie przejdziesz na 10w40. Ryzykujesz całe 100 PLN za olej. inna sprawa ze 5w30 jest droższy od 10w40.
A co z tym rozszczelnieniem ?
Mój bolid ma już ponad 200 kkm - też byś zmienił ?
Wiem że jest rekomendowany 5W ale jak mam zrobic sito z silnika to dzięki.
Olej forda 5W30 to nie jest syntetyk , tylko półsyntetyk.
Jak autko biegało na półsyntetyku to nie powinno być problemów.
Jak był używalny mineralny to mogą wystąpić nieszczelności , ale bez przesady.
Jakby np auto biegało na 10W i zalałbyć 0W syntetyk albo 5W syntetyk np Mobil 1 to mógby gdzieś stracić szczelnośc.
Przebieg auta nie ma tu aż takiego dużego znaczenia , wszystko zależy co było lane wcześniej i czy nie palił okleju.
Dwa przykłady z autopsji:
Poprzednie MDO 2,0 94r przebieg 275kkm od początku swoich dni na
syntetyku Mobil 1 5W50 i od wymiany do wymiany [ 15kkm] nic nie dolewałem , a poziom na bagnecie ten sam.
Dobrych kilka lat temu Escort - jeszcze DOHC
Auto od 60 do 120 jeżdziło na mineralnym , a potem lałem Mobil S 10W półsyntetyk od 120 do 180kkm i dolewek było ok 0,5L na 15kkm.
Bardziej prawdopodobne jest to że ktoś przed sprzedażą dolał jakiegoś badziewia uszczelniającego zamiast silnik zrobić i zmieniając olej na półsyntetyczny możemy conieco wypłukać.
Przy normalnej exploatacji MDO który ma realne 200kkm a nie ukręcone , zalanie go półsyntetykiem forda 5W30 nie powinno nic pogorszyć - powinno tylko poprawić właściwości smarujące.
ale to moja opinia , a każdy zalewa swoje żelazo tym co uważa za słuszne.....pozdrawiam
pomału zaczyna mi ta dysputa przypominac (co jest lepsze masło czy margaryna , a moze smalec) :satan:
olej to olej 5w-czy 10w to jedna cholera jakbym produkowal lalki to taz bym zalecal swoje ubranka do nich taki przyklad (moze głupi) :satan:
mondipython
05-01-2006, 18:12
Nie głupi to przykład ale raczej nietrafiona przenośnia :madrala: , bo rodzaj ubranka nie ma wpływu na długość "życia" laleczki, a rodzaj oleju na żywotność silnika ma wpływ duży. A olej każdy zmienia i różne ma doświadczenia... konio moim zdaniem ma b.interesujące :brawo: . A tobie jdiabel jak silniczek na smalcu chodzi? :satan:
Najpościej to chyba iść do forda, podać model auta, rok produkcji i powiedzieć - Olej kurna!! :dres:
Ja tak zawsze robie :metal :metal :metal
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.