PDA

Zobacz pełną wersję : gasnie na zimnym



PAWLOS
17-10-2005, 19:55
rano jak odpale na benzynie gasnie co to moze byc jak tylko sie zagrzeje chodzi normalnie :pad: :pad: :bigok:

Adek
17-10-2005, 20:19
U mnie jest tak samo mam wrażenie jakby ssanie działało nie tak jak trzeba
bo obroty falują od 1200 do 300 i często gaśnie . A jak ruszam to jakbym miał z tyłu z 2 tony podczepione . Po rozgrzaniu wszystko oki .
Przepraszam że się dołączyłem ale po co zaśmiecać forum . :beer:

Fredee
17-10-2005, 21:07
a jak u was z EGR'em? Próbowaliście zaślepić drania? Miałem podobne objawy, a po zaślepieniu EGR'u jak ręka odjął.... A resecik kompa był?. Warto oczywiście przeczyścić przepływomierz...nie zaszkodzi...czasem pomaga..:)
Pozdrawiam
:bigok:

PAWLOS
17-10-2005, 21:09
U mnie jest tak samo mam wrażenie jakby ssanie działało nie tak jak trzeba
bo obroty falują od 1200 do 300 i często gaśnie . A jak ruszam to jakbym miał z tyłu z 2 tony podczepione . Po rozgrzaniu wszystko oki .
Przepraszam że się dołączyłem ale po co zaśmiecać forum . :beer:
niema sprawy :beer: :beer: czytałem jakies posty ale nic konkretnego nie znalazłem najgorsze ze to sie stało 2dni temu do tej pory było wszystko ok a teraz jak odpale rano to przez 2-3 sekundy chodzi na 1200obr. i spada do 100-200obr tak sie telepie i gasnie jagby sannie sie zepsuło moze ktos sobie z tym poradził? :pad: :pad: (swiwce kable nowe czujnik temperatury tez) :bigok:

Malutki
17-10-2005, 21:22
Ja mam całkiem na odwrót, jak zimny pali pięknie a jak ciepły to odpala i gaśnie. I też nie wiem co jest tego przyczyną, myślałem że czujnik temp. powietrza dolotowego. Zaworek EGR mam zaślepiony!

Adek
17-10-2005, 21:23
a jak u was z EGR'em? Próbowaliście zaślepić drania? Miałem podobne objawy, a po zaślepieniu EGR'u jak ręka odjął.... A resecik kompa był?. Warto oczywiście przeczyścić przepływomierz...nie zaszkodzi...czasem pomaga..:)
Pozdrawiam
:bigok:
Reset nie pomógł , przepływomierz czyszczony , kable świece nówki , EGR nie ruszałem bo nie jestem pewny czy to on , jak ciepły to chodzi super obroty stabilne silnik pracuje równiutko . Jak odpalam zimny na gazie to wszystko oki . Miałem ten problem już przed założeniem gazu .
PAWLOS dokładnie mamy te same objawy jakby co to wciśniesz za mnie :bigok:

rc23
17-10-2005, 21:53
rano jak odpale na benzynie gasnie co to moze byc jak tylko sie zagrzeje chodzi normalnie :pad: :pad: :bigok:
ssanie automatyczne padło pewnie

Fredee
17-10-2005, 22:01
Qrcze..jakier ssanie automatyczne...toć tu jest komp a nie ssanie..:) U mnei pomogło zaślepienie EGRu. nie bede się przy tym upieral ale to raptem 15 minut roboty i zawsze można sprawę odkręcić jak nie pomoże....a jak pomoże??? to sie będizecie cieszyć..:)
Pozdroffki :bigok: :bigok:

reksio
17-10-2005, 22:04
witam moim zdaniem jak faluja obroty to jest uszkodzony czujnik biegu jałowego miałem tak w poprzednim aucie wymieniłem czujnik i było :metal

PAWLOS
17-10-2005, 22:10
dzieki za wszystkie rady jutro sprawdze te RGB i zrobie reset kąpa jak pomoze to bedzie :bigok: i gdzie jest ten czujnik biebu jałowego? :pad: :pad: :beer:

PAWLOS
17-10-2005, 22:12
a jak u was z EGR'em? Próbowaliście zaślepić drania? Miałem podobne objawy, a po zaślepieniu EGR'u jak ręka odjął.... A resecik kompa był?. Warto oczywiście przeczyścić przepływomierz...nie zaszkodzi...czasem pomaga..:)
Pozdrawiam
:bigok:
Reset nie pomógł , przepływomierz czyszczony , kable świece nówki , EGR nie ruszałem bo nie jestem pewny czy to on , jak ciepły to chodzi super obroty stabilne silnik pracuje równiutko . Jak odpalam zimny na gazie to wszystko oki . Miałem ten problem już przed założeniem gazu .
PAWLOS dokładnie mamy te same objawy jakby co to wciśniesz za mnie :bigok:
to mów komu wcisnąc :bigok:

rc23
17-10-2005, 22:40
Qrcze..jakier ssanie automatyczne...toć tu jest komp a nie ssanie..:) U mnei pomogło zaślepienie EGRu. nie bede się przy tym upieral ale to raptem 15 minut roboty i zawsze można sprawę odkręcić jak nie pomoże....a jak pomoże??? to sie będizecie cieszyć..:)
Pozdroffki :bigok: :bigok:
jakby tego nie nazwać jakiś czujnik za to odpowiada
może wyraziłem się nieprecyzyjnie przepraszam

Fredee
17-10-2005, 22:42
aa no bo mi sie zaraz skojarzyło ze ssaniem takim jak miałem w MB albo jak jest w TD u chłopaków..sorry :) :bigok: :metal :beer: :bigok:

PAWLOS
17-10-2005, 23:49
a jednak jak robili przegląd instalaci gazowej i scągali te plastyki uszkodzil gumowy trujnik (EGR) i ciągną lewe powietrze owinełem go tasmą izolacyjną przezco ciasno sie osadził na tej metalowej rurce i pomogło :banan: ale na przyszłosc to trujnik do wymiany na nowy bo juz jest stary zbutwiały i wyrobione ma otwory :metal :bigok: jutro rano bede wiedział na 100% bo dzisiaj stał 3godz. to niejestem pewien czy dobrze ostyg :(

PAWLOS
18-10-2005, 18:04
rano odpalałem i wszystko wpoządku :banan: :metal :beer: :beer: :beer:

Rafalrom
18-10-2005, 23:31
Witam.
Ludziska drogie ale gdzie ten magiczny zawór EGR????????????????
Podpowiedzi mi trzeba!! :beer: :beer: :pad: :pad:

PAWLOS
19-10-2005, 08:28
Witam.
Ludziska drogie ale gdzie ten magiczny zawór EGR????????????????
Podpowiedzi mi trzeba!! :beer: :beer: :pad: :pad:
gdzie jest zawór to niewiem ale trujnik gumowy u mnie jest koło "aparatu zapłonowego" tam gdzie przewody wysokiego napiecia są podłączone jeden idzie do bloku (ten był luzny drugi do rurki metalowej a 3 do wezyka gumowego i dalej do scianki grodziowej tyle tylko wiem :metal :beer:

mjar
23-10-2005, 21:55
Miałem te same problemy co PAWLOS. Rano (zwłaszcza po zimnej nocy)
po odpaleniu falował na niskich obrotach, a podczas jazdy dławił się jak tylko mu depnąłem (im mocniej deptałem tym bardziej rzucało autem) no i oczywiscie zero mocy (ledwo pod byle jaką górkę wjeżdżał), a po paru minutach jazdy jak tylko wskazówka od temperatury wody drgnęła - jak ręką odjął. Okazało się, że za kolektorem ssącym spadł z metalowej rurki taki czarny gumowy wężyk. Po założeniu - zero problemów, zimny czy nie pięknie chodzi, no i ma większego kopa.

Pozdro
:metal

-----------------------------------
MKI '95 1.8Benzyna Hatchback

Andrewg
13-11-2005, 23:27
Witam
Od jakiegostygodnia mam to samo.Jak samochod jest zimny to gasnie, a dkoladnie po odpaleniu pochodzi na 1200-1300 obr jakas minute a potem obroty spadaja i gasnie.zagladalem za tymi przewodami podcisnienia ale wszystkie za kolektorem sa pozakladane, nie wiem gdzie jest ten slynny trojnik i czy wogole jest w silniku 2,0, bo w opisywanym miejscu cos go nie widac.Co moze byc przyczyna takiego zachowania. Jak sprawdzic podcisnienie, a co ciekawsze dzieje sie tak tylko na benzynie na gazie jest w normie, no moze po zatym ze jak ejst nagrzany to na jalowym obroty faluja (ale to znowu tylko przy jezdzie na LPG) i to chyba do czyszczenia krokowiec o ile sie nie myle.
Podsumowujac:
1.Jak jest zimnny po nocce np to gasnie na benzynie a na gazie jest ok
2.Jak juz jest rozgrzany to obroty faluja na gazie(na jalowym) a na benzynie jest ok
3.Gdzie jest ten trójnik w 2.0 zetec
4. Jak sprawdzic podcisnienie czy jeszcze jakis wezyk nie jest pekniety lub zagnieciony.

waldek1957
14-11-2005, 08:49
Witam wszyskich.
Już wcześniej opisywałem zjawisko gaśnięcia mojego mondiaka jest takie samo jak zimny to do pierwszego skrzyżowania i luz i zgasł. Jak się rozgrzeje to pali pięknie i nie gaśnie. mam zaślepiony zawór EGR wszystko sprawdzone elektryka sprawdzona w serwisie na komp. Zauważyłem że jest inne podłączenie do czujnika podciśnienia który jest na grodzi w komorze silnikowej. spróbuje może to poprawi .Jeżeli chodzi
o silnik krokowy to nie jest to jak by był brudny to obroty falowały by na zimnym i ciepłym. Sprawdź wszystkie połączenia dochodzące do kolektora wtryskowego może jakiś przwód spad, wyczyść przepustnicę - może sie uda jak nie to będziemy walczyć dalej z tym problemem

waldek1957
14-11-2005, 18:46
sprawdż zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej.one bardzo często się zapychają

Fredee
14-11-2005, 19:07
Qrczaki....ale gdzie on jest - szukałem wg opisu który ktoś tu napisał....jak byście fotkę jakąś zrobili i zapodali........byłem w sobotę na kanale u szwgra i oblookałem spód w poszukiwaniu tego zaworu odpowietrzania ale...nie wiem czego szukac i gdzie to dokładnie siedzi...opiszcie łopatologicznie jak ktoś wie co z czym !! Plizzz przeciez o Mondki tu chodzi..:bigok: :bigok: :beer:

Adek
14-11-2005, 20:25
Witam
Od jakiegostygodnia mam to samo.Jak samochod jest zimny to gasnie, a dkoladnie po odpaleniu pochodzi na 1200-1300 obr jakas minute a potem obroty spadaja i gasnie.zagladalem za tymi przewodami podcisnienia ale wszystkie za kolektorem sa pozakladane, nie wiem gdzie jest ten slynny trojnik i czy wogole jest w silniku 2,0, bo w opisywanym miejscu cos go nie widac.Co moze byc przyczyna takiego zachowania. Jak sprawdzic podcisnienie, a co ciekawsze dzieje sie tak tylko na benzynie na gazie jest w normie, no moze po zatym ze jak ejst nagrzany to na jalowym obroty faluja (ale to znowu tylko przy jezdzie na LPG) i to chyba do czyszczenia krokowiec o ile sie nie myle.
Podsumowujac:
1.Jak jest zimnny po nocce np to gasnie na benzynie a na gazie jest ok
2.Jak juz jest rozgrzany to obroty faluja na gazie(na jalowym) a na benzynie jest ok
3.Gdzie jest ten trójnik w 2.0 zetec
4. Jak sprawdzic podcisnienie czy jeszcze jakis wezyk nie jest pekniety lub zagnieciony.

Sprawdź czy któryś z węży nie jest przetarty u mnie tarł o metalową rurkę i się przetarł .Na oko było wszystko dobrze dopiero przesuwałem ręką po każdym wężu i wyczułem przetarcie .Był przetarty wąż który idzie wzdłuż grodzi do jakiegoś czujnika

Andrewg
16-11-2005, 13:33
Witam
Wezyki wydaja sie ok, moze ktos opisze a najlepiej wzuci fotke z tym zawórem odpowietrzenia skrzyni korbowej, gdzie on jest dokaldnie i jak go znalezc.
Z gory dzikei za pomoc

stefan
17-11-2005, 19:40
Witam
Od jakiegostygodnia mam to samo.Jak samochod jest zimny to gasnie, a dkoladnie po odpaleniu pochodzi na 1200-1300 obr jakas minute a potem obroty spadaja i gasnie.zagladalem za tymi przewodami podcisnienia ale wszystkie za kolektorem sa pozakladane, nie wiem gdzie jest ten slynny trojnik i czy wogole jest w silniku 2,0, bo w opisywanym miejscu cos go nie widac.Co moze byc przyczyna takiego zachowania. Jak sprawdzic podcisnienie, a co ciekawsze dzieje sie tak tylko na benzynie na gazie jest w normie, no moze po zatym ze jak ejst nagrzany to na jalowym obroty faluja (ale to znowu tylko przy jezdzie na LPG) i to chyba do czyszczenia krokowiec o ile sie nie myle.
Podsumowujac:
1.Jak jest zimnny po nocce np to gasnie na benzynie a na gazie jest ok
2.Jak juz jest rozgrzany to obroty faluja na gazie(na jalowym) a na benzynie jest ok
3.Gdzie jest ten trójnik w 2.0 zetec
4. Jak sprawdzic podcisnienie czy jeszcze jakis wezyk nie jest pekniety lub zagnieciony.
Mam dokładnie to samo. Wymieniałem świece, przewody, silnik krokowy, przepływomierz, czujnik w skrzyni korbowej i sondę lambda - wszystko to wczesniej przy okazji instalacji gazu. Objawy na zimnym silniku pojawiły się też przed tygodniem, odstawiłem mondka do szpeców i będą rozbierać silnik bo cisnienie na cylindrach małe i spada tak więc uszczelka pod głowicą lub zawory lub cylindry, poza tym świece są czarne to stwierdzili , że palę olej. Fakt, trochę za dużo go ubyło. Rozbiorą i okaże się co dalej. Tania ta zabawa to nie będzie.
Pozdrawiam

Andrewg
30-11-2005, 23:10
Witam
Czym wyczyścic przepustnice, trzeba ja rozebrać, wyciągnąć czy można jakoś na miejscu ti zrobic,połączenia sprawdzałem juz kilka razy, nie wiem tylko czy mam szukac tego sławnego trójnika, czy on wogole jest w 2,0.Silnik krokowy bede mial w przyszlym tygoniu, odkrylem tez ze max napiecie na przeplywomierzu wynosi 3,6 V a z tego co wiem to am byc okolo 4,5V moze to tez ma jakies znaczenie.Warto tez wspomniec ze silnik ciutke nie równo pracuje, i to bez wzgledu czy jest cieply czy zimny (kable i swiece sa nowe), obroty faluja na gazie a na bezynie stoja w miejscu a mimo to czuc wyrazne drgania silnika na biegu jałowym.Czy to moze byc jakos ze soba zwiazane, a jesli nie to prosilbym o jakies wskazwki rowniez do tego drugiego problemu.