PDA

Zobacz pełną wersję : Strumienica



cypisss
02-04-2005, 17:31
Witam
Mam małe pytanko czy ktos z klubowiczow sciagał katalizator a zamiast niego wstawiał strumienice w obudowie katalizatora??
Czy jest jakas poprawa i czy fajnie brzmi wydech
Ostatnio zamontowałem koncowy tłumik Ultera i chodzi jak normalnie jak seryiny tłumik
Prosze o pomoc

Pozdrawiam
Marcin

szczerba
02-04-2005, 19:13
Bawiłem się ze strumienicą w moim poprzednim aucie (Fiat Palio 1,6). Właśnie wstawiłem ją zamiast katalizatora. Miałem też filtr powietrza o obniżonych oporach przepływu. Nie było jakichś super przyrostów mocy, ale bardzo wyraźnie zmieniła się elastyczność (wysoki moment był przy niższych obrotach niż bez strumienicy).

altoot
02-04-2005, 19:36
Witam
Mam małe pytanko czy ktos z klubowiczow sciagał katalizator a zamiast niego wstawiał strumienice w obudowie katalizatora??
Czy jest jakas poprawa i czy fajnie brzmi wydech
Ostatnio zamontowałem koncowy tłumik Ultera i chodzi jak normalnie jak seryiny tłumik
Prosze o pomoc

Pozdrawiam
Marcin

Strumienica nic nie da, a czasami moze zaszkodzic (obnizenie osiagów i coś na kształt cofki spalin do komory spalania - nie pamietam jak to sie wachowo nazywa)

odpusc strumienice, wstaw łącznik elastyczny zapobiegający przenoszeniu drgan na reszte ukladu...a jesli zalezy Ci na fajnym brzmieniu wywal srodkowy tłumik i zastąp go rurą o odpowiedniej srednicy



IMO duzo lepsze rozwiazanie i tańsze

Rafalrom
02-04-2005, 19:49
Cześć.
Ja też mam strumienicę, nawetn wkład filtra k&n i do tego magnetyzery firmy USA (dostałem od śfagra bo w życiu za 500 zł bym tego nie kupił) i g......no to dało. Jak ustaliłem u różnych mechaników należy przebudować CAŁY wydech aby sens miała strumienica tzn. "wyprostowanie" wszystkich "zawijasów" rur wydechowych oraz pozbycie sie tłumików lub zminimalizowanie ich ilości a do tego założenie również "specjalnych" czyli pustych. Do tego specjalne świece a jak świece to przewody- też specjalne, a dalej to juz zawieszenie, polerka wewnątrz silnika. Kupa kasy a mały efekt. Lepiej od razu kupić jakąś imprezę i się cieszyć osiągami. Ja pozdejmowałem te niepotrzebne bajery bo tylko mechanicy się głupio uśmiechali na ich widok (szczególnie magnetyzery :zly: ). A do strumienicy czepiają się diagności na każdym przeglądzie technicznym- zawsze przechodzi bo wszystko mam OK. :banan:
Oczywiście pobawić sie można i poeksperymentowac tylko czy warto? Rafał

Diabel
02-04-2005, 20:17
Rafał..samo sedno nic dodać nic ując :metal :)

cypisss
03-04-2005, 20:16
Witam
Dzieki za informacje chyba wywale srodkowy tłumik i wstawie zamiast niego rure o odpowiedniej srednicy. Mam nadzieje ze bedzie tłumiczek głosniej chodził

altoot
03-04-2005, 20:54
Witam
Dzieki za informacje chyba wywale srodkowy tłumik i wstawie zamiast niego rure o odpowiedniej srednicy. Mam nadzieje ze bedzie tłumiczek głosniej chodził
efekt bedzie słyszalny na 100% - kontaktuj sie z userem "Borro" - jezdzi bez srodkowego tlumika i na zlocie w Borkach wszystkich budził o 2 w nocy gazujac mondeusza ustawionego tyłem do hotelu.


PS. parking był dobre 150 metrów od budynku...

Fredee
03-04-2005, 21:07
he he he no to musicie koniecznie usłyszeć mój wolny wydech...... Mirroo słyszał...mówi że głośny....:) Bo głosny!! :bigok: :banan:

Borro
04-04-2005, 09:43
Witam
Dzieki za informacje chyba wywale srodkowy tłumik i wstawie zamiast niego rure o odpowiedniej srednicy. Mam nadzieje ze bedzie tłumiczek głosniej chodził
efekt bedzie słyszalny na 100% - kontaktuj sie z userem "Borro" - jezdzi bez srodkowego tlumika i na zlocie w Borkach wszystkich budził o 2 w nocy gazujac mondeusza ustawionego tyłem do hotelu.


PS. parking był dobre 150 metrów od budynku...

He he he he
Małe sprostowanie - środkowy tłumiczek mam (to jedyne co pozostało po oryginalnym wydechu :satan: ), a wywaliłem końcowy i katalizator, w ich miejsce mam wstawione gołe rury :)
Głośno jest to prawda ale ja się już przyzwyczaiłem. Mondek jest dobrze wygłuszony więc w środku przy spokojnej jeździe da się wytrzymać. Na zewnątrz warczy jakby pod maską było minimum V8 :metal :hehe: :metal

Truszek
04-04-2005, 10:46
Małe sprostowanie - środkowy tłumiczek mam (to jedyne co pozostało po oryginalnym wydechu :satan: ), a wywaliłem końcowy i katalizator, w ich miejsce mam wstawione gołe rury :)
Głośno jest to prawda ale ja się już przyzwyczaiłem. Mondek jest dobrze wygłuszony więc w środku przy spokojnej jeździe da się wytrzymać. Na zewnątrz warczy jakby pod maską było minimum V8 :metal :hehe: :metal

Wybij to sobie z głowy - wyraźnie słychać dychawiczne 1.6, mało tego, widać jak konie mechaniczne dają drapaka przez rurę wydechową z tego ciasnego pastwiska :terefere:

Borro
04-04-2005, 12:11
Wybij to sobie z głowy - wyraźnie słychać dychawiczne 1.6, mało tego, widać jak konie mechaniczne dają drapaka przez rurę wydechową z tego ciasnego pastwiska :terefere:[/quote]


:getsome: co ty się tam znasz, proponuje przeczyszczenie małżowin usznych :)
Mój ST-ek (90) to istny boombowiec, a ja to kerowca bombowca :jezyk1: :banan:

PS sorki, że nie dałem znać w piątek ale z wiadomych powodów wolałem zostać w domu.

cypisss
04-04-2005, 16:50
Witam
Jak wywale srodkowy bedzie głosniej. Ma ktos tak z klubowiczow zrobione bo własnie nie wiem czy wywalac katalizator czy srodkowy tłumik

Pozdrawiam
Marcin

jarekch
04-04-2005, 20:04
Wywalenie katalizatora daje 0.5 - 4KM więcej.

Bardzo głośny wydech to nie dla mnie. Mi w zupełności wystarczy mruczenie mojego silniczka :)