wydmuchana rurka układu recyrkulacji spalin

[andreas]

Dzisiaj wytropiłem przyczynę smrodu spalin w komorze silnika. Jedna z rurek wychodzących z kolektora wydechowego przepaliła się i przez nią zwiewały spaliny :wall: Koszt nowego układu to 2400 [ za 4 rurki i puszkę ] a używki 150 8O . Zastanawiam się czy nie zaślepić tego badziewia - czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie ?

[fuel111]

Możesz zaślepić zawór EGR lub łatać przewód. Zależy jak i dokładnie w którym miejscu pękł. :(

[andreas]

miałem na mysli jedną z 4 metalowych rurek wychadzących z kolektora wydechowego

[fuel111]

Ja gdybym wykręcił ją to bym zaspawał otworek i tyle. :)

[blitz04]

Jeśli dasz radę wymontować to ustrojstwo to może do się pospawać. W Krośnie jest kilku magików którzy mogą to zrobić. Kwestia jest taka czy rozmontowanie tego nie przyniesie dalszych szkód. Oglądałem kiedyś te rurki w swoim i same w sobie są w dobrym stanie. Ale ich mocowania do kolektora są tak skorodowane że próba ich odkręcenia skończy się katastrofą.
Co do zaślepiania to doświadczeń z tym nie mam ale jeżeli jest takie cuś w silniku to ma spełniać jakąś rolę. Nie jest to od parady zamontowane.

[STraits]

Słuchaj - niedawno przerabialiśmy IDENTYCZNĄ sytuacje w mk1 w warsztacie. Wymiana - wymianą, ale gość u którego doszło do tak drastycznego przepalenia puszki miał zatkany katalizator przez odłamki ceramiki. Po prostu z rury ledwo co wychodziły spaliny. A jak przytkana jest rura, to wziększa się ciśnienie w EGRze i nie wytrzymuje tego układ.