PDA

Zobacz pełną wersję : Gaz włącza się po 10km wina tylko temperatury?



Alina
30-10-2005, 11:22
Odkąd temperatura spadła w okolice 2,3 stopni w dzień mój smok przełącza się na gaz mniej więcej w okolicach 10km.
Chciałam zapytać czy jest to wynik tylko niskiej temperatury czy może dziać się coś jeszcze? :(
Aha mam instalację gazową IV generacja, wtrysk.
Wcześniej przełączał się duużo szybciej.
Dziękuję za pomoc.

jarogmur
30-10-2005, 11:35
Na mój gust jest to na pewno wina temperatury na zewnątrz i ustawień kompa. Podejrzewam, że masz w ustawieniach komputera sterującego wskazaną wysoką temperaturę (50-60 stopni) przy której ma nastąpić przełączenie na gaz, a ze względu na to, że zaczynają się mrozy to zamin wszystko się rozgrzeje to troszkę czasu mija. Wg mnie należy podjechać do szpenia od gazu który powinien sprawdzić instalkę i ewentualnie ja wyregulować. Ja mam taką sama instalację, jednak przełącza mi się ona dużo wcześniej.
PS. też zamierzam jechać na regulację bo zbliża się pierwsze 1000 km i zmienić w ustawieniach niższą temp. przełączania. "Czas to pieniądz"
Pozdrawiam

LaBobas
30-10-2005, 11:37
Jezeli masz ustawiona opcje przelaczania na gaz uzalezniona od temperatury to na 100% jest to wina tego.Ja osobiscie mam ustawione na obroty i sam decyduje kiedy przelaczyc na gaz.Mam II gen ale chyba w IV tez tak mozna.A jak mi potrzeba to wlacze Pb i jade sobie,poczuje ciepelko to fruu na gazik i z pewnoscia nie musze az 10 km robic.Jakbytak bylo to jezdzilbym tylko na Pb bopprace mam mniej niz 10 km od siebie :satan:

Alina
30-10-2005, 11:47
Bardzo dziękuję za tak szybką i konkretną odpowiedź.
Nie wiem czy jechać tam gdzie był gaz zakładany czy do znajomego, który też montuje instalacje.
A tak na marginesie zaczyna mnie troszkę przerażać to auto bo w każdym tygodniu coś wychodzi. :wall: (czytaj: kolejny post)

LaBobas
30-10-2005, 11:54
Bardzo dziękuję za tak szybką i konkretną odpowiedź.
Nie wiem czy jechać tam gdzie był gaz zakładany czy do znajomego, który też montuje instalacje.
A tak na marginesie zaczyna mnie troszkę przerażać to auto bo w każdym tygodniu coś wychodzi. :wall: (czytaj: kolejny post)Alinko nie przerazaj sie.Z autkami to jak z kobietami :satan: zawsze cos nie gra nawet jak jest dobrze..ot taki Wasz i mondich urok :satan: Ale na seriopowiedz co Cie jeszcze zaskoczylo w Twoim mondim...co zaskoczylo i co wyskoczylo.JA mam swojego od maja i naprawde mimo,ze tez cos tam pojawilo sie i jest do zrobienia jazda nim i komfort wynagradza mi to i naprawde klepe go po masce i kokpicie kazdego razu jak go zostawiam samego :satan: Jak cos Alinko to zapodawaj posta i pomagamy.Kobiet Ci u nas malo wiec dbamy o nie ze szczegolnym zaangazowaniem :metal

HEVA
30-10-2005, 11:55
Bardzo dziękuję za tak szybką i konkretną odpowiedź.
Nie wiem czy jechać tam gdzie był gaz zakładany czy do znajomego, który też montuje instalacje.
A tak na marginesie zaczyna mnie troszkę przerażać to auto bo w każdym tygodniu coś wychodzi. :wall: (czytaj: kolejny post)

W każdym używanym aucie będzie coś do zrobienia - to norma. Przeważnie po kupnie auta należy przeznaczyć 1000 zł na ew. naprawy: regulacje, paski, płyny, wydech, klocki, tarcze itd...
Ale bywają też auta tak wyeksploatowane, że są tak zwanymi skarbonkami bez dna. Zawsze będzie się coś psuć. Tego Tobie nie życzę i Twój MDO na pewno już nie będzie niebawem sprawiał kłopotów :beer:

krzys-68
30-10-2005, 12:08
Odkąd temperatura spadła w okolice 2,3 stopni w dzień mój smok przełącza się na gaz mniej więcej w okolicach 10km.
Chciałam zapytać czy jest to wynik tylko niskiej temperatury czy może dziać się coś jeszcze? :(
Aha mam instalację gazową IV generacja, wtrysk.
Wcześniej przełączał się duużo szybciej.
Dziękuję za pomoc.To standartowe ustawienie instalacji wtrysku LPG.Załacza sie przy rozgrzaniu silnika to tem min 40C,tak wiec zima dużo później,wiec trzeba bedzie wiecej na PB pojeździć.

Alina
30-10-2005, 12:20
Heva ja już tysiąc wydałam.
Zrobiłam: wymiana oleju, filtra oleju, klocków hamulcowych przednich, końcówki kierowniczej, paska rozrządu plus przegląd.
Nie o to chodzi, że mu (autu) żałuję tylko niepokoję się czy będę posiadała środki jak wyjdzie taka usterk, która będzie wymagała natychmiastowej naprawy.
Na dzień dzisiejszy mam jechać zrobić wysprzęglik (pisałam post wcześniej), sprawdzić te ustawienia gazu i no kontrolować płyn hamulcowy.
Wszystkie odpowiedzi przeczytałam uważnie, dziękuję za miłe przyjęcie i cierpliwie odpowiadanie. :)[/b]

mareckis
30-10-2005, 12:29
Alina, nie przejmuj się. Ta regulacja lgp to mała kaska - podpięcie do softu i klikniecie w jednym miejscu - 5 min roboty. Te 40C przy przełączaniu moższesz pozostawić na stałe (ja tak jeżdżę) chyba że chłodnica jest mało wydajna i gazownik zadecyduje inaczej. A przy okazji możesz poprosić o pełna dignostyke lpg (niedużo drożej a przy okazji będziesz pewna).

bary
30-10-2005, 13:57
Dam Ci radę jak sprawdzić czy to jest przyczyna temperatury.
Odpal rano auto przejedż okolo 1 km zatrzymaj się wyłącz silnik i zaczekaj około 2 minut.
Po tym odpal i przegazuj powinien włączyć się gaz.
Jeżeli stanie sie tak jak napisałem jedż do gazownika i niech Ci ustawi przełączanie gazu na temperaturę 15 - 20 stopni.
Pozdrawiam.

Alina
30-10-2005, 14:05
Dobra tak zrobię a co jak się nie przełączy?

bary
30-10-2005, 14:13
Przejedż jeszczę 1 kilometr i powtórz to samo ( możesz mieć ustawione np. 50 stopni i silnik może się mało rozgrzać). Jeżeli nie przełączy się to tylko gazownik - regulacja.
Ale na 99 % powinnno być jak napisałem..
Pozdrawiam.

mareckis
30-10-2005, 16:38
Dam Ci radę jak sprawdzić czy to jest przyczyna temperatury.
Odpal rano auto przejedż okolo 1 km zatrzymaj się wyłącz silnik i zaczekaj około 2 minut.
Po tym odpal i przegazuj powinien włączyć się gaz.
Jeżeli stanie sie tak jak napisałem jedż do gazownika i niech Ci ustawi przełączanie gazu na temperaturę 15 - 20 stopni.
Pozdrawiam.

"15-20 stopni" - niezalecane. Przy sprawnej chłodnicy to min. 30 stopni.

mondus
30-10-2005, 19:24
Witam i ja w/w temacie,po troch wszyscy mają rację ale chyba niedokładnie czytali wątek Aliny, wyraźnie napisała "4 generacji"a to znaczy że powinno przełączenie nastąpić przy temperaturze~`25C i w tym przypadku jeżeli temperatura jest jak w/w to dopiero należy szukać usterki(może nie jest osiągana?).
Jeżeli stwierdzisz że temperatura jest prawidłowa a dalej nie przełącza się to tylko regulacja u gazownika.
Jeżeli chodzi o"awaryjność" autka,mam podobny problem ale jak już pisali inni "podołasz ,tylko troche wyrozumiałości dla samochodzika,tak jak człowiek-czasami choruje-więc trzeba go leczyć.
Pozdrawiam i życzę optymizmu javascript:emoticon(':metal')

Alina
31-10-2005, 11:43
Nie przełączył się wczoraj, zobaczę co dziś będzie.

krzys-68
31-10-2005, 17:38
Dobra tak zrobię a co jak się nie przełączy?Generalnie takie ustawienie nie jest przypadkowe.Chodzi o prawidlowe rozgrzanie parownika,wlasciwe odparowanie LPG i ochrone memebran w parowniku.Nie ma "roży bez kolcow".Jesli ustawisz tem załaczania nisko to mieszanina powietrza i LPG nie bedzie własciwa,kultura pracy silnika do momentu własciwego rozgrzania silnika mocno spadnie,a wytrzymalośc membran moze sie skończyć nawet w pierwszym sezonie jazdy.Skroplony i pod cisnieniem wepchniety do zbiornika LPG ma b.niska temp,
generalnie wybór nalezy do Ciebie,ale to jest pozorna oszczednosc.

pingwin
31-10-2005, 17:58
To moze byc jeszcze cos... jak zniedbalem poziom plynu chlodzacego (a przy gazie prawie zawsze go ciutek ubywa i trzeba go pilnowac), to tez mi sie przelaczyl po 15km.... Po prostu ciecz chlodzaca nie dochodzila juz do parownika i nie ogrzewala go.

Sprawdz ten plyn, bo przy LPG to czesta bolaczka.

Pozdrawiam!

Alina
31-10-2005, 19:48
Sprawdziłam faktycznie trzeba było dolać. Zobaczę co będzie teraz.
Ale generalnie to ja bardzo lubię to autko (fanka forda), sama je znalazłam i załatwiłam formalności. Dbam o nie na ile mogę.
Sprawdzę jutro, pojutrze ten gaz (w sensie przełączania).
Myślę, że wizyta u gazownika nie zaszkodzi, bo nie wiem kiedy jakiś przegląd był w nim robiony, bo nic nie pisze w książce. Tylko data montażu 04/2004.

krzysztof_o
31-10-2005, 22:33
dużo szybciej nagrzewa się silnik na małym obiegu płynu chłodniczego jak zamknięty jest dopływ do nagrzewnicy

Pszczola
01-11-2005, 22:00
Gazownik po założeniu pytał czy ustawić na 15 czy 40*C. Zostało na 15*i przelącza się po przejechaniu około 1,5-2km przy temp. ok.1*C.Tak jest bardziej ekonomicznie. Zobaczę jak będzie w czasie dużych mrozów. Moim zdaniem potrzebna zmiana ustawień na kompie.
Pozdrawiam.

mareckis
02-11-2005, 12:39
dużo szybciej nagrzewa się silnik na małym obiegu płynu chłodniczego jak zamknięty jest dopływ do nagrzewnicy
A co to znaczy "mały obieg"? Chętnie zastosuje :metal

krzysztof_o
02-11-2005, 22:04
silnik jak jest zimny to ma zamknięty termostat i płyn chłodniczy nie przepływa przez chłodnice, ale przez nagrzewnice która daje cieplo tak przy zamknięciu dopływu ciepła do wnętrza samochodu płyn krąży w pominięciu części układu chłodzenia przez to silnik szybciej osiąga optymalną temp. pracy

mareckis
03-11-2005, 21:50
silnik jak jest zimny to ma zamknięty termostat i płyn chłodniczy nie przepływa przez chłodnice, ale przez nagrzewnice która daje cieplo tak przy zamknięciu dopływu ciepła do wnętrza samochodu płyn krąży w pominięciu części układu chłodzenia przez to silnik szybciej osiąga optymalną temp. pracy
O.K. to wiedziałem. Myślałem że chodzi o coś jeszcze innego ale :bigok: