PDA

Zobacz pełną wersję : Jazda z dużą prędkością



kopara
03-04-2005, 16:03
Mam jeszcze takie pytanie otóż przy prędkości tak około od 110 km/h wzwyż zaczynają mi sie problemy otóż auto zjeżdża na prawo jak kierownica jest na prosto,bardzo trzęsie kierownica i autem i bardzo sie czuje niepewnie wtedy.Mam do wymiany tarcze i klocki więc może to to i pewnie jeszcze zbieżność.Napiszcie coś.Z góry dzięki

Diabel
03-04-2005, 16:49
Niestety jak chcesz jeżdzić swoim bolidem to musisz trochę o niego zadbać. I tak najpierw hamulce (wymiana tarcz oraz klocków) a co do drżenia kierownicy do gumiarza niech sprawdzi wyważenie oraz stan gum (wybrzuszenia). Jak nic nie znajdzie to do diagnosty na szarpaki i sprawdzić stan zawieszenia (luzy). A na razie możesz jeżdzić 20km/h trasą dla rowerów i kup sobie dzwonek...

altoot
03-04-2005, 20:57
... A na razie możesz jeżdzić 20km/h trasą dla rowerów i kup sobie dzwonek...


:)) :)) :)) :)) :)) :))



Toś mu "coś" napisał :satan:



spadłem z krzesła :))

Tomi
03-04-2005, 21:43
.... A na razie możesz jeżdzić 20km/h trasą dla rowerów i kup sobie dzwonek...

Trafione w samo sedno.... :))

Miroo
03-04-2005, 22:24
:)) :)) :)) :)) to diabel :)) :)) :))

kopara
04-04-2005, 17:42
DIABEL na rowerze to możesz jeździć sam albo dać mamusi rowerek.Widać że jesteś jakiś inny.To nie moja wina mistrzu że moi starzy nie maja tyle kasy żeby ciągle coś wymieniać w aucie.Nie będę cie wyzywał bo nie warto nie gadam z głupszymi od siebie.

mburz
04-04-2005, 18:00
Oj,oj :satan: doradziłeś fajnie tylko po co "A na razie możesz jeździć 20km/h trasą dla rowerów i kup sobie dzwonek..." - to mogło faktycznie urazić klubowicza tym bardziej ze kolega nowy i żarty może kiepsko przyjmować. Póki nie wybadasz kolegi nie dowalaj bo zgodnie z regulaminem może napisać priva do GURU i bedzie :banan: :)
Pozdrówka :beer:

Diabel
04-04-2005, 21:53
Nie obrażaj się stary ale to co opisujesz to abecadło motoryzacji jednak siadając za kólko myślę że powinieneś takie rzeczy wiedzieć. No i niestety nie wiem ile masz tak właściwie lat bo myślałem,że jesteś właścicielem tego autka. No ale wiem teraz,że tak nie jest. Nie obrażaj się i pozdrówka :beer: Nie odrazu musiałeś tak wyjeżdzac z tą kasą i głupotą ale młodość ma swoje prawa :metal

kopara
05-04-2005, 11:16
ja sie nie obrażam tylko po co takie rzeczy piszesz nie rozumiem.Przyszedłem pogadać tu o Mondeo a nie po to żeby sobie dosrywać.Myslisz że nie wiem że moje auto nie jest w 100% sprawne też bym tak chciał żeby było no ale to już nie odemnie zależy.Wymieniam co troche co sie da na ile jest kasa tylko sie chciałem dowiedzieć co to może być przy tej dużej prędkości i nic więcej.Przecież wiem że tam trzeba wymienić troche części nie musisz mi o tym mówić.Pozdrawiam

Michal
06-04-2005, 21:05
Panowie, panowie.... jak dzieci, dosłownie jak dzieci :terefere:

Miałem ten sam problem z oponami. Zawieszenie mam w porządku, ale kierownica przy 130 wpadała w bardzo mocne wibracje a w dużym zakresie prędkości samochód wyraźnie szedł w prawo.

Przyczyną okazały się opony. Były sfatygowane i choć optycznie wygladały naprawde bez zarzutu to jednak ich zachowanie uniemożliwiało komfortową i bezpieczną (w moim odczuciu) jazdę.
Po prostu bałem się jeździć na tych oponach.

Poza tym nie wiem jak wielkie ma to znaczenie ale na felgi 15" miałem założone opony 14" (mam ten samochód od niedawna i kilka drobnych rzeczy wyszło teraz na jaw).

Gumy oddałem a założyłem prawie nowe opony i problem zniknął cakowicie. Zupełnie inaczej się jedzie, a przy 140 kmh (autostradaA-2) można puścić kierownicę i samochód jedzie prosto (nie mówiąc o bocznym wietrze).

Pozdrawiam. Michał

Pafqo
07-04-2005, 12:41
[quote="Diabel"]Nie obrażaj się stary ale to co opisujesz to abecadło motoryzacji jednak siadając za kólko myślę że powinieneś takie rzeczy wiedzieć.

Hehe. Moze i abecadlo ale ja np. nie mam o samochodach zielonego pojecia a jezdze od 88 roku. Poprostu nie interesowaly mnie nigdy samochody od strony technicznej i dlatego jestem lamer nie mniej uwazam ze nie mam obowiazku sie znac i to nic zlego jak ktos nie wie podstawowych rzeczy ( bo nie musi ) ... a ponadto jestem leniwy i jedyne co potrafie zrobic w aucie to wymiana kola ( tez niechetnie :) )

Co do tego zartu mnie tam by on w zaden sposob nie urazil i nie byl taki straszny zeby zaraz tak do niego podchodzic :terefere:

e-Shrek
07-04-2005, 14:53
Mam jeszcze takie pytanie otóż przy prędkości tak około od 110 km/h wzwyż zaczynają mi sie problemy otóż auto zjeżdża na prawo jak kierownica jest na prosto,bardzo trzęsie kierownica i autem i bardzo sie czuje niepewnie wtedy.Mam do wymiany tarcze i klocki więc może to to i pewnie jeszcze zbieżność.

W zasadzie odpowiedziales sobie sam na pytanie. Jedz na przeglad (mozesz przeciez zrobic bez wpisu do dowodu) to dodatkowo sprawdzisz zbieznosci i stna zawieszenia.