Zobacz pełną wersję : Wolne obroty a temperatura
Czy prędkość wolnych obrotów jest zależna od temperatury powietrza?
digital123
31-10-2005, 13:47
Czy prędkość wolnych obrotów jest zależna od temperatury powietrza?
Raczej od temperatury silnika, gdy jest zimny, to chodzi na tzw. ssaniu i obroty wynoszą ok 1200-1500, po rozgrzaniu do ok 40-50 stopni powinny spaść do 850-900
waldemarz
31-10-2005, 14:52
Digital juz wszystko wyjasnil. Poprostu przy zimnym silniku wlacza ci sie uatomatyczne ssanie i jak silnik bedzie mial juz odpowiednia temperature to ssanie sie samo wylaczy i obroty spadna do normalnego poziomu. Jesli chodzi o temperature powietrza to tez ma znaczenie bo czym zimniej tym dluzej silnik pracuje na ssaniu. :satan:
Poprostu przy zimnym silniku wlacza ci sie uatomatyczne ssanie....
Nie ma tam automatycznego ssania :satan:
waldemarz
31-10-2005, 16:55
Heva to jak jest u was, wlaczanie ssania za pomoca linki jak za czasow duzego fiata.
Poprostu przy zimnym silniku wlacza ci sie uatomatyczne ssanie....
Nie ma tam automatycznego ssania :satan:
Jak to nie ma - jest mechanizm zwany potocznie PCM regulujący obroty i podnoszący je kiedy silnik jest zimny. Zwał jak zwał - działa na zasadzie ssania.
digital123
31-10-2005, 17:18
Jak to nie ma - jest mechanizm zwany potocznie PCM regulujący obroty i podnoszący je kiedy silnik jest zimny. Zwał jak zwał - działa na zasadzie ssania.
Dokładnie, a pozatym dla wyjeśnienia automatyczne ssanie było stosowane w autach zasilanych gaźnikiem, a rolę automatycznego ssania spełniała sprężyna bimetalowa która pod wpływem temperatury się rozszerzała i zmieniała ustawienie przepustnicy.
O ile dobrze pamiętam było to tak zastosowane w Skodzie Favorit, Fordzie Granada
Poprostu przy zimnym silniku wlacza ci sie uatomatyczne ssanie....
Nie ma tam automatycznego ssania :satan:
Jak to nie ma - jest mechanizm zwany potocznie PCM regulujący obroty i podnoszący je kiedy silnik jest zimny. Zwał jak zwał - działa na zasadzie ssania.
Spoko, zwał jak zwał :) Jest komputer, który wszystkim steruje, a automatyczne ssanie, to nazwa która pozostała sobie z dawnych czasów i wszyscy wiedzą o co lata :satan: A tera se muszę jakiegoś drinka zrobić, bo jutro wolne. Smutne to wolne, ale wolne :beer:
Wszystko pięknie ładnie tylko mi przy dzisiejszej temperaturze powietrza rano podskoczyły powyżej 1000, a po południu wróciły do normy 8O . Chyba się jednak wezmę za czyszczenie zaworu regulacyjnego biegu jałowego i przepływomierza.
a gdie znajduje sie ten czujnik temperatury silnika bo chciałbym go sprawdzic
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.