Cos mi alarm i centralny wariuje :zly:

[e-Shrek]

Zaczelo sie wczoraj.

Zamykam a on tylko mrug mrug awaryjnymi i cisza. Z kluczyka sie zamknal i potem juz bylo ok.

Kilka godzin pozniej, dojechal na stacje, wylaczylem a on mrugnal awaryjnymi.

Dzis dla odmiany teoretycznie zamyka sie z pilota ale nie mruga przy drugim kliknieciu jak to ma w zwyczaju.

Cos nie styka, ale kto wie gdzie?

[Truszek]

Zaczelo sie wczoraj.

Zamykam a on tylko mrug mrug awaryjnymi i cisza. Z kluczyka sie zamknal i potem juz bylo ok.

Kilka godzin pozniej, dojechal na stacje, wylaczylem a on mrugnal awaryjnymi.

Dzis dla odmiany teoretycznie zamyka sie z pilota ale nie mruga przy drugim kliknieciu jak to ma w zwyczaju.

Cos nie styka, ale kto wie gdzie?

Jak u mnie sie tak zrobiło, że nie chciał sie z pilota zamykać a z kluczyka owszem to okazało się że pada siłownik w jednym z zamków.
Za to jak zamknąłem z kluczyka to z pilota otwierał się bez problemów.

Pozdróffka

[e-Shrek]

Jak u mnie sie tak zrobiło, że nie chciał sie z pilota zamykać a z kluczyka owszem to okazało się że pada siłownik w jednym z zamków.
Za to jak zamknąłem z kluczyka to z pilota otwierał się bez problemów.


A ile ta watpliwa przyjemnosc Cie kosztowala?

[Truszek]

A ile ta watpliwa przyjemnosc Cie kosztowala?

Śmiesznie się złożyło, bo zamek z siłownikiem (jest zintegrowany) kosztował w sprzedaży wiązanej razem z pompką do spryskiwaczy całe 50 pln :satan:

Ja go szybko namierzyłem, bo u mnie nawet po zamknięciu z kluczyka nie ryglowały się jedne drzwi, tylny pasażer od kierowcy, wydaje mi się że BJSuseł miał też z tym zamkiem problem, ale on go naprawił.

Pozdróffka