PDA

Zobacz pełną wersję : obroty w V-ce



gorilla666
16-11-2005, 10:25
na własnie,o co chodzi? jak jest zimny to gasie lub ewentualnie chodzi ale na poziomie 250 obrotów!!! w miare nagrzewania sie silnika obroty wzrastaja i finalnie koncza na 750.Z tego co wiem to powinnien smigac na takich samych obrotach jak na pb? zle mi sie podpieli czy co?Mam instalke elpigaz z reduktorem Vega-ponoc ekstra :zly: tylko w miescie spalanie 17!! jak go pokreciłem to zszedł do 16-jade :boks: gazowników-tylko napiszcie czy to złe podpiecie? a moze cos innego? musze wiedziec za co ich :boks: bo w tym kraju co drugi to spierdzacy len ktory robi wszystko na odwal się

Graluu
16-11-2005, 11:42
ja walczyłem najpierw ze złym ustawieniem mapy silnika na gazie, jak to ustawili to potem była sonda do wymiany, kable, i świeczki a póżniej jeszcze filtr fazy lotnej - teraz już jest ok :)

najpierw muszą spece sprawdzić na kompie czy mapa i ustawienia się zgadzają - jeśli tak to poźnij resztę po kolei

RWalentynowicz
16-11-2005, 12:03
najpierw muszą spece sprawdzić na kompie czy mapa i ustawienia się zgadzają - jeśli tak to poźnij resztę po kolei

Tyle, że kolega gorilla ma podciśnieniówkę (Vega jest reduktorem do tradycyjnych instalacji) więc o sprawdzaniu "mapy" nie może być mowy. Także na jego miejscu, o ile na Pb jest dobrze, to zacząłbym od gazowniczego abecadła; świece, przewody a przede wszystkim podpiąłbym się pod interface'a Elpigaz, bo może się okazać, że to tylko kwestia drobnej regulacji proporcji mieszanki.
pozdrawiam

Graluu
16-11-2005, 12:40
Tyle, że kolega gorilla ma podciśnieniówkę (Vega jest reduktorem do tradycyjnych instalacji) więc o sprawdzaniu "mapy" nie może być mowy. Także na jego miejscu, o ile na Pb jest dobrze, to zacząłbym od gazowniczego abecadła; świece, przewody a przede wszystkim podpiąłbym się pod interface'a Elpigaz, bo może się okazać, że to tylko kwestia drobnej regulacji proporcji mieszanki.
pozdrawiam

a widzisz, moje niedopatrzenie 8O

tak czy siak od podstaw które wymieniliśmy trza zacząć :)

Oktan
16-11-2005, 22:37
na własnie,o co chodzi? jak jest zimny to gasie lub ewentualnie chodzi ale na poziomie 250 obrotów!!! w miare nagrzewania sie silnika obroty wzrastaja i finalnie koncza na 750.Z tego co wiem to powinnien smigac na takich samych obrotach jak na pb? zle mi sie podpieli czy co?Mam instalke elpigaz z reduktorem Vega-ponoc ekstra :zly: tylko w miescie spalanie 17!! jak go pokreciłem to zszedł do 16-jade :boks: gazowników-tylko napiszcie czy to złe podpiecie? a moze cos innego? musze wiedziec za co ich :boks: bo w tym kraju co drugi to spierdzacy len ktory robi wszystko na odwal się

zrobiłem edit twojego postu, jeżeli powtórzy się sytuacja z flugiem (chodzi mi o twoje ostatnie słowo czyli odp!!!!) otrzymasz ostrzeżenie a wątek zostanie zablokowany.

PS.: nie lubię się powtarzać, pamiętaj proszę o tym :getsome:

gorilla666
17-11-2005, 01:45
swiece,kable nowe,regulacja na reduktorze to jedna sruba-testowałem pełen zakres i nic max to 750 obrotów,jak podkrece na przepustnicy to na benie ok 1200,szpece interfejsem próbowali godzine i nic.Sprawdzone:cewka,instalka elektryczna i wiele innych rzeczy,mi to wyglada na bład montazu

RWalentynowicz
17-11-2005, 08:59
W takim układzie, jedyne co mogę poradzić, to zmiana gazowników. :(

gorilla666
18-11-2005, 01:00
tak ale najpierw wytkne im błąd potem :boks: i odjade do pozadnych fachowców lub tych co pracuja z zacieciem i dociekliwoscia