Dżwignia wyłączania sprzęgła

[blitz04]

Witam!
Przytrafiła mi się paskudna przygoda związana ze sprzęgłem. W czasie jazdy a raczej zjazdu ze wzniesienia, przy wrzucaniu biegu, doszło do pęknięcia dżwigni wyłączania sprzęgła (potocznie zwanej łapą). Efekt: pedał sprzęgła w podłodze, brak możliwości dalszej jazdy, holowanie mondiego itp. Moje pytanie dotyczy wymiany w/w elementu. Czy ktoś z forumowiczów dokonywał takiej naprawy w mkI 1.8 benz. Chodzi o sterowanie mechaniczne za pomocą linki. Jeśli tak to będę wdzięczny za sugestie i rady jak, co, gdzie i kiedy: odkręcić, przykręcić, stuknąć młotkiem itp. W Etzoldzie opis ograniczony jest do regulacji sprzęgła. Pobieżne oględziny wskazują że powinna to być łatwa operacja ale nie lubię niespodzianek. Naprawy chcę dokonać sam bo:
1. mam garaż i kanał
2. nie uśmiecha mi się ponownie holować auta z domu do mechanika.
Dla zainteresowanych dzwignia jest nie do kupienia w "zwykłych" sklepach z częściami (cllasic, fota), a w aso cena 184 pln ale dostawa w 24h.
Pozdrawiam

[fuel111]

A nie da się pospawać w porządnym warsztacie? :(

[blitz04]

Okazało się że już była spawana. Pękła dokładnie w tym samym miejscu.

[adwokat]

Witam.
Wydaje mi się, że skoro już była spawana, to właściwości materiału (łapki) są już o mniejszej wytrzymałości.
Na twoim miejscu kupił bym nową. W końcu 180 zł, to nie są wielkie pieniądze, a przynajmniej będziesz miał komfort psychiczny, że podobne zajście nie będzie miało miejsca. Zresztą są pewne elementy podzespołów, których nie warto naprawiać, tylko kupować nowe.
Pozdrawiam

[Truszek]

Witam!
Dla zainteresowanych dzwignia jest nie do kupienia w "zwykłych" sklepach z częściami (cllasic, fota), a w aso cena 184 pln ale dostawa w 24h.
Pozdrawiam

A na szrocie nie ma?

Zdjęcie łapy to nie problem, jest od góry skrzyni biegów, dostępna spod maski, 1 klucz do poluzowania śruby i łapa schodzi z trzpienia wystającego ze skrzyni (piszę w opraciu o to co widziałem na moim escorcie - silnik 2.0, myslę że w muńku powinno być podobnie) tego który porusza łożyskiem oporowym. Zastanawiam się, czy trzpień nie zwieje do środka po poluzowaniu śruby, ale nie powinien, mimo to postarał bym się go jakoś zabezpieczyć na tą okoliczność - podwiązać cienkim drutem poniżeł łapy by dało się ją zdemontować.

Pozdróffka

[fuel111]

Skoro była spawana to zapodaj nową lub szrocik, jakieś centra napraw skrzyń biegów - podzwoń trochę. :))

[blitz04]

Łapa już zdemontowana i obyło się bez problemów. Czekam na używkę- cena 30 zeta.

[fuel111]

No widzisz czasem warto poszukać. :metal

[blitz04]

Dodam jeszcze, że jak wynika z rozmowy ze szrociarzami, często klienci pytaja o tą właśnie część do mondeo i escortów. Zastanawiam się czy w takim razie pękanie spowodowane jest błędem materiałowym lub konstrukcyjnym? Czy może błędem przy zakładaniu łapy po wczesniejszych naprawach. A konkretnie zbyt dużym momentem dokręcania śruby zaciskajacej na wieloklinie :dres: . I właściwie to z jakim momentem należy dokręcać w/w śrubę? Sz.P Etzold zapomniał o tym napisać w swoim dziele. Wydaje mi sie ze zbyt mocne dokręcenie może powodować za duże napręzenia i w efekcie pękanie (zawsze w tym samym miejscu-w częsci otaczajacej wieloklin).
Za słabo dokręcic też raczej nie można bo może się zsunać i też będzie nie fajnie.
Bądż tu mądry i pisz wiersze :) .
To były takie rozważania teoretyczne :wall: .
Pozdrawiam.

[fuel111]

Ni9e jest to takie skomplikowane tylko potrzebny jest klucz dynamometryczny.
Klasa śrub
8.8

M5 - 6 [Nm]
M6 - 10 [Nm]
M8 - 24 [Nm]
M10 - 48 [Nm]
M12 - 83 [Nm]
M16 - 120 [Nm]
M24 - 320 [Nm]
M30 - 640 [Nm]
M36 - 1100 [Nm]
pozdrawiam rycho :foch:

[blitz04]

Łapa wymieniona. W sumie to wymiana i regulacja sprzęgła jest łatwiejsza niż w maluchu. Co do momentu dokręcania to nie jest on chyba tak istotny. Ale dzięki Rychu za ściągę-może się przydać innym razem.