Zobacz pełną wersję : Problem ze wskaźnikiem temperatury w MkI
Czy jest ktoś może w posiadaniu schematu, na którym byłoby pokazane połączenie wskaźnika temperatury. Niestety w książce "Sam naprawiam..." Etzholda nie jest to pokazane w sposób mnie zadowalający. Problem polega na tym, że wskaźnik wychyla się nieznacznie i dalej ani chu, chu. Nic nie wskazuje na uszkodzenie termostatu. Po wymontowaniu wskaźników i zmierzeniu oporów nie nasunęła się żadna przyczyna dziwnego zachowania wskaźnika. Z góry dziękuję za pomoc.
Czy jest ktoś może w posiadaniu schematu, na którym byłoby pokazane połączenie wskaźnika temperatury. Niestety w książce "Sam naprawiam..." Etzholda nie jest to pokazane w sposób mnie zadowalający. Problem polega na tym, że wskaźnik wychyla się nieznacznie i dalej ani chu, chu. Nic nie wskazuje na uszkodzenie termostatu. Po wymontowaniu wskaźników i zmierzeniu oporów nie nasunęła się żadna przyczyna dziwnego zachowania wskaźnika. Z góry dziękuję za pomoc.
A może czujnik temperatury w silniku walnięty jest?
Pozdróffka
Czujnik miał ok 1,8 kOhm oporu. Czy to dobrze?
tak w ogóle to jakie masz auto i motores,bo w profilu nie widać?Jeśli chodzi o Mk1 to:
1.czy wymieniłeś uszczelkę termostatu? lubi przepuszczać
2.oczyściłeś dobrze styki kostki czujnika temp?
3.jaki masz termostat? temp otwarcia - u mnie przy 91 st - raz założono mi inny (podobno katalogowy) o temp 88st i silnik się nie dogrzewał - wskazówka stała pomiędzy N - O
Silnik taki jak Twój. Z listy został wykonany punkt 2. Pozostałe do realizacji.
Potwirdzam. Po wymianie termostatu na taki z punktem otwarcia 88 C wskazówka temp. nie wychyla się poza O
Ktory czujnik wskazuje temperature silnika na desce rozdzielczej? To ten na gorze termostatu? Bo musze chyba wymienic a nie wiem za ktory sie wziasc.
krzys125
09-04-2005, 23:15
dolny
potwierdzam. dolny na 100%.
U mnie wskazówka latała po całym polu jak opętana. Po wymianie tego czujnika jest spokój. Teraz jak silnik nagrzany to stoi wpomiędzy R i M.
Dopiero jak gdzieś dłużej postoję na włączonym silniku, lub w korku to dochodzi do L i włacza wętylator. :banan: :banan: :banan:
nestor30
10-04-2005, 10:15
Skoro mowa o wskazaniach temp. to mam pytanko wskaźnik temp. w autku jest martwy (tzn. nie hula w ogóle :wall: ) a zmieniłem wszystkie czujniki i termostat, może ktoś mi poradzi, co jeszcze można sprawdzić. Pozdrawiam nestor30
dolny
potwierdzam. dolny na 100%.
U mnie wskazówka latała po całym polu jak opętana. Po wymianie tego czujnika jest spokój. Teraz jak silnik nagrzany to stoi wpomiędzy R i M.
Dopiero jak gdzieś dłużej postoję na włączonym silniku, lub w korku to dochodzi do L i włacza wętylator. :banan: :banan: :banan:
No wlansnie a jak sprawdzic ze to napewno ten czujnik? Wskazowka nie lata po skali tylko jakby zaniza temperature. Wczoraj zrobilem cos takiego. Troche go grzalem na wyzszych obrotach zeby sie zagrzal i wskazowka tylko do R doszla. Przy dlaszym gazowaniu dalej juz sie nie wychylila i po jakims czasie wlaczyl sie wentylator. Kiedys wentylator wlaczal sie przy A wiec wydaje mi sie ze czujnik zaniza temperature. Macie inne pomysly?
Witam.
Wymienilem dzisiaj czujnik temperatury wody i wskazowka juz pokazuje normalnie. Mimo ze czujnik jest od spodu termostatu nie potrzeba kanalu, wystarcza dobre klucze (ja ich niestety nie mialem i sie meczylem z godzine ale mechanik pozniej 10 zl wzial wiec nie jest zle). Ale wtyczka od tego czujnika to switna jest, zeby ja wyjac to trzeba niezle sie napracowac, chyba ze ktos takie malutkie raczki ma.
Pozdrawiam.
aj mam taki problem z czujnikiem, jak stoję to temperatura na wskaźniku jest ok, a jak jadę to zpada do białego pola! Co to takiego może być? Uszczelka termostatu? Mam 1.8 GLX '95
aj mam taki problem z czujnikiem, jak stoję to temperatura na wskaźniku jest ok, a jak jadę to zpada do białego pola! Co to takiego może być? Uszczelka termostatu? Mam 1.8 GLX '95
A dlaczego to ma byc odrazu problem z czujnikiem? Bardziej wyglada na termostat. Otworzyl sie i w czasie jazdy powietrze chlodzi plyn i temperatura spada.
Bardzo dziękuję kolegom Remikowi i Krzysiowi za cenne uwagi. Rzeczywiście dolny czujnik okazał się je...ty. W pierwszej chwili "widać" go było "doskonale". Dostęp do niego jest naprawdę chujowy!
Tak sie mi jeszcze przypomniało: czy ktoś się może orientuje gdzie w Krakowie można takie cudo kupić za marne grosze (wiadomo, my centusie nie lubimy kasiory rozrzucać!). bardzo proszę o jakiś namiar.
Kończąc ten wątek, pragnę wszystkich poinformować, że wymiana czujnika przyniosła spodziewany efekt. Wszystko odbyło się zgodnie z planem, choć trzeba przyznać, że należało się wykazać sporymi zdolnościami manualno-iluzjonistycznymi. Dostęp do podzespołów w tym autku jest "chory".
Jakie są koszta czujnika, tego dolnego czyli podającego pomiary do deski rozdzielczej, bo u mnie chyba nawalił, tzn nie pokazuje nic. A zaczęło się od tego, że raz działał, a za chwilę opadał do zera. Chodzi mi o orientacyjne koszta. Pozdrawiam.
Właśnie dzisiaj zabieram się za wymianę termostatu :) Czujnik też wymienię, ale nie kupiłem go jeszcze :) Termostat - bardzo ważna rzecz - niech Mundzio na lato ma prawidłowe chłodzonko. Wymienia się go - nie jak się zatnie - tylko co dwa latka trzeba zmienić razem z coolantem.
Czujnik u nas w sklepie Forda 50 zł oryginał, 30 zł zamiennik. Ponoć można kupić taniej. Francuski termostat Vernet - 37 zł.
krzys-68
11-06-2005, 15:25
Czy jest ktoś może w posiadaniu schematu, na którym byłoby pokazane połączenie wskaźnika temperatury. Niestety w książce "Sam naprawiam..." Etzholda nie jest to pokazane w sposób mnie zadowalający. Problem polega na tym, że wskaźnik wychyla się nieznacznie i dalej ani chu, chu. Nic nie wskazuje na uszkodzenie termostatu. Po wymontowaniu wskaźników i zmierzeniu oporów nie nasunęła się żadna przyczyna dziwnego zachowania wskaźnika. Z góry dziękuję za pomoc.
A może czujnik temperatury w silniku walnięty jest?
Pozdróffkasprawdzic mozna przez zwarcie przewodów od czujnika
Termostat wymieniłem dzisiaj :)
Radę dobrą daję dla wszystkich, którzy nie chcą stracić połowy płynu chłodniczego :)) :)) :))
Po zdjęciu główej rury od pełnego obiegu jest spoko :) Chlupnie z niej szklaneczka wody, ale szybko unosimy ją do góry i jest git.
Odkręciłem ładnie plastikowy (!!!) element zakrywający termostat. Nie było tam uszczelki :) Ciekawe.
I se myślę - YEAH, jak mało płynu mi wyleciało :)....
Wyjąłem paluszkami termostat, a tu jak nie pie......e wodą :)) :)) :))
Z 1,5 litra poszło w glebę a ja miałem niezły ubaw :)
RADA: Podczas wyciagania starego termostatu należy mieć nowy przygotowany w drugiej dłoni. Następnie jak najszybciej podmieniamy termostat na nowy i wciskamy. Jak się go wciśnie to spoko - nie wyskoczy, bo uszczelka dość ciasno siedzi. Możę wyleci kolejna szklaneczka, a nie 6 :)) :)) :))
Albo jakoś wcisnąć tam naczynie typu obcięta 5 litrowa butla po wodzie mineralnej - szkoda płynu.
PYTANIE:
Z czujnikami wskazania temp. bywają różne jaja, stąd mam pytanie. Po jakim czasie od odpalenia auta np. dzisiaj - wskazówka temp. ustawia się w napisie normal? Czy trzeba przejechać z 2-3 km? Czy 2 minuty po odpaleniu? Jak to jest? Dzięki :)
Panowie ja jak wymieniałem termostat to wyciągnołem ze 2,5 litra płynu, ze zbiornika płynu, a zrobiłem to tak:
1. sciągnołem cienki wężyk do samoodpowietrzania ze zbiornika płynu, korek wlewu zakręcony
2. na kruciec założyłem wężyk z pompką, odłączony wężyk zakorkowałem
3. zassałem płyn ile się da do zbiornika, odkręciłem korek wlewu, przełożyłem węzyk z pompką, wyssałem płyn, założyłem korek, pompkę na kruciec, zassałem płyn do zbiornika, i tak ze trzy cztery razy
4. i jak odkręciłem obudowę termostatu to nie wylało mi się ani kropli
5. wyczyściłem szmatką, założyłem nowy termostat, zakręciłem, wszystkie węże na swoje miejsce, wlałem płyn i po sprawie.
Panowie ja jak wymieniałem termostat to wyciągnołem ze 2,5 litra płynu, ze zbiornika płynu, a zrobiłem to tak:
1. sciągnołem cienki wężyk do samoodpowietrzania ze zbiornika płynu, korek wlewu zakręcony
2. na kruciec założyłem wężyk z pompką, odłączony wężyk zakorkowałem
3. zassałem płyn ile się da do zbiornika, odkręciłem korek wlewu, przełożyłem węzyk z pompką, wyssałem płyn, założyłem korek, pompkę na kruciec, zassałem płyn do zbiornika, i tak ze trzy cztery razy
4. i jak odkręciłem obudowę termostatu to nie wylało mi się ani kropli
5. wyczyściłem szmatką, założyłem nowy termostat, zakręciłem, wszystkie węże na swoje miejsce, wlałem płyn i po sprawie.
GOOD IDEA!!!
A uszczelkę miałeś na termostat? Tą od obudowy :) U mnie nie ma i w manualach też nie. A w dieslu jest - ciekawe. I sam nie wiem, czy powinna być, czy nie. Tylko w profilu napisz co masz za bryczkę.
U mnie uszczelki nie było, benzyna 1,6. tylko uszczelka na termostacie.
U mnie uszczelki nie było, benzyna 1,6. tylko uszczelka na termostacie.
No właśnie. A to pewnie dlatego, że obudowa jest z tworzywa i się pewnie ładnie przygina podczas przykręcania.
Rzućcie okiem na moje pytanie wyżej, dot. wskazania temp.
Z czujnikami wskazania temp. bywają różne jaja, stąd mam pytanie. Po jakim czasie od odpalenia auta np. dzisiaj - wskazówka temp. ustawia się w napisie normal? Czy trzeba przejechać z 2-3 km? Czy 2 minuty po odpaleniu? Jak to jest? Dzięki
to zależy jak szybko nagrzeje ci się silnik, jak masz ciężką nogę to szybciej, jak jeździsz jak taxówką :) to wolniej.
Jak wariuje ci wskazówka, to możesz mieć uszkodzony czujnik, sprawdź też połaczenie, przeczyść styki we wtyczce.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.