Zobacz pełną wersję : [MkIII] Uszkodzony klucz do śrub antykardzieżowych
Mam problem. Wulkanizator odkręcał pneumatem i uwalił mi klucz, posypał się wzór zabezpieczenia. Macie jakiś patent na odkręcenie? Gość mi mówi, że można dospawać nakrętke, ale przy spawaniu opali się felga. Macie inne pomysły? Można kupić taki klucz, ale cena... ponad 100zł - klucz firmy McGard Patent
Jak masz nr klucza to po numerze dostaniesz w firmie czy u dystrybutora duplikat.
A druga metoda to siłowa dospawywanie, albo wiercenie.
dzwonie do sklepu i nikt nie odbiera, na maila też nie odpisali. Ciekaw jestem czy wcześniej będę miał klucz, czy sypnie śniegiem.
dzwonie do sklepu i nikt nie odbiera
Nie zawsze jest ktoś wolny żeby odebrać, no i kwestia godzin pracy.
Jak sklep jest u Ciebie to najlepiej podjechać i od ręki sprawę załatwić.
w Katowicach.... Powinni być do 18tej, ale cisza od kilku godzin. Jak ja kocham Mondka i wieczne problemy z nim :-/ ...że sobie pozwole ponarzekać troszkę :-)
Dodano po 8 min.:
No i lipa! Klucz i nr na nim to tylko nr patentu. Klucz ma powtarzalność co 250 egzeplarzy a nr odlewu jest na opakowaniu, którego rzecz jasna nie mam. Więc trzeba będzie zniszczyć fele pewnie spawaniem. A dokładnie aż 3.
bylo, szukajka -----> http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=search
wulkanizator a nie potrafi odkrecic sruby :down:
a zebys nie marudzil to odszukalem nawet temat http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&p=1237390&highlight=#1237390
:bigok:
Jak ja kocham Mondka i wieczne problemy z nim :
W tym przypadku to gumiarz nawalił, zabezpieczenia dokręca się i odkręca ręcznie, żeby właśnie po pneumacie nie było niespodzianek.
myślę, że zawalili u mechanika jakieś zdolniachy jak byłem ostatnio i zakręcili na maks pneumatem. Teraz taki efekt. A kapciarz swoją drogą. Z tyłu zeszło elegancko, na przednim przyłożył i zonk, a właśnie to koło ściągali mi mechanicy ostatnio
Dodano po 1 godz. 23 min.:
Ale się ubawiłem! To jest mail od producenta śrub -
Witam
Pozostaje jedynie mechaniczne pozbycie się zabezpieczeń.
Możemy wysłać Panu nowe zabezpieczenia bo niestety ale opony zimowe też mają wzięcie.
ja sobie sam uszkodziłem tą nasadkę. Klucz mi jakoś poszedł na bok i wyłamało sie 1/4 tego wzorku :-). Teraz mam dylemat czy wstawić zwykłe nakrętki czy kupic nowy zestawik "kradziejek". Ale chyba jednak wymienię na zwykłe nakrętki...
Przy spawaniu nie koniecznie uszkodzi się felga, wystarczy okolice spawania popsikac "silspawem" (taki środek który zabezpiecza powierzchnię, można też cukier rozpuścic w gorącej wodzie, ma podobne działanie)
A wiertac się nie da, próbowałem, nawet wiertło kobaltowe nie dało rady.
ciekawy patent z tym środkiem i cukrem, zawsze to coś :-)
bo u mnie biało za oknem
To powszechnie używane środki i sposoby w spawalnictwie
już widzę, jak jadę do spawacza a on do mnie, że tekture może podłożyć :) bo nie zna innego patentu :)
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=silspaw
Jeśli masz w okolicy sklep ze sprzętem spawalniczym to zainwestuj kilka zł. :)
Panowie, co wy z tym spawaniem? nie lepiej nabić na tę śrubkę klucz nasadowy? Pójdzie jak po maśle i odkręci sie bez problemów.
gumówka po naszemu i ogień. ja jak kupiłem mk2 z francji to były zabezpieczone nakrętki więc naciąłem je na pół i później majzel w nacięcie i raz w jedną raz w drugą stronę aż rozpadły się na pół.
Tak tylko że tak możesz robic w stalowej feldze bo nakrętka-śruba wystaje a w alufeldze jest głęboko w gnieździe i żadną szlifierką nic nie zrobisz, majzelkiem też nie, bo to strasznie twrde i prędzej coś od szczerbi się i wtedy właśnie zniszczysz felgę, nasadowe tulejki to owszem ale chyba prze zwykłych nakrętkach, a te zabezpieczające są baaaaardzo twarde i nie wiem czy coś nabijesz- ale nie zaprzeczam że nie, ja miałem spawane 2 sztuki i felgi są całe.
ja muszę zrobić 3, bo udało się jedną tylko i obawiam się, że z tą na której uwalił się klucz nie będzie tak łatwo zdjąć. Myślę, że może najpierw jakieś nabicie nasadowego a jak nie puści to spawanie... a za oknem coraz bielej...
Do mojej jednaj takiej upartej to cała choinka była przespawana z nakrętek, cztery razy ale w końcu puściła :dres:
a czy kupi gdzieś tylko 4 nakrętki żeby te złodziejki wywalić? bo u mnie w motoryzacyjnym nie mają identycznych , trzeba by cały komplet na wszystkie koła.I jak dalo radę przez nabicie klucza?czytałem że sie tak da
MarekPrint
24-11-2010, 22:24
Potwierdzam , nabicie klucza nasadkowego , tylko dobrej firmy i da radę .
Jak kupiłem auto miałem takie na kołach a nasadki nie dostałem ,
Nabicie nasadki i poszły wszystkie 4 szt.
zakupiłem nowe śruby i ew mam teraz numer klucza.
Dam znać jutro czy i jak się udało. A nakrętki, do alu w MKI kupowałem w motoryzacyjnym bez problemu. Tym razem też wywalam te antyzłodziejki. Teraz już nie kradną felg, teraz się kradnie całe auta :)
Schutzhund
25-11-2010, 02:20
Jankes, spróbuj tutaj: http://www.alustyl.pl
Kupowałem swoje MCGardy u nich i z tego co wiem, to powinni być w stanie ściągnąć tę śrubę z koła.
W opakowaniu McGarda powinieneś mieć również 2 komplety naklejek z numerem seryjnym klucza - bez problemu można ściągnąć więc kopię klucza od producenta.
Pozdrawiam
EDIT: Właśnie doczytałem, że opakowania nie masz. W każdym razie zadzwoń i zapytaj - może Ci podpowiedzą jak ściągnąć to ustrojstwo.
Tu masz artykuł z autoświata z niektórymi sposobami: http://www.auto-swiat.pl/1-i-ty-mozesz-zostac-zlodziejem
LUDZIE
Czemu nie czytacie dokładnie postów i linków w nich zawartych?
i lubicie sobie utrudniać życie
Żadne spawanie wiercenie kombinowanie
1) Bierze się klucz nasadkowy nr 20 lub 21 na szybko nie pamiętam
2) Przykładamy klucz do śruby i z uczuciem uderzamy w nią młotkiem
3) Bierzemy przedłużę dosyć długą zakładamy na nabitą nasadkę lekkie szarpnięcie powinno, póścić
Jak nie to jeszcze raz
4) zbijamy nakrętkę zabezpieczającą z klucza nasadkowego
i po problemie
i możemy tak kolejną nie uszkadzając alusa
Metoda sprawdzona na własnej skórze
Dodano po 2 min.:
normalnie spanie odeszło o 3:30 rano jak się czyta kolejnego posta na ten sam temat
chiba jeszcze dziś zrobie reportaż jak to się robi
normalnie spanie odeszło o 3:30 rano jak się czyta kolejnego posta na ten sam temat
chiba jeszcze dziś zrobie reportaż jak to się robi
:wall: :wall: :up:
odpowiedz byla w 3 cz 4 poscie, ale nie, oni beda cukrem smarowac :metal:
uprasza sie moderatorow o zamykanie tego typu watkow i odsylanie autorow do tzw. szukajki
zaczynam zglaszac takie tematy gdzie odpowiedz mozna odszukac w ciagu 5 sek.
pozdro
no ja pierdziu co się dzieje :) Zaraz jadę do wulka tylko innego. Gość mówi, że zrobią bez problemu, ale jak to się okaże. napisze wam napewno :)
Jarku jarku33. Zmartwie cię. 2 wulaknizatorów i z Twojej metody uszczerbali sobie tylko klucze. Pomógł śluzarz. Odcisnął identyczny wzór klucza, powalił młotem kilka razy. Pośmiał się z wulkanizatorów i SUKCES no i 2 dyszki nie moje.
kreeecik
25-11-2010, 15:30
Kupiłem najtańsze 12-to kątne nasadki o rozmiarze 16, nastepnie żywicę epoksydową do metali, wsmarowałem w nasadkę, nastepnie przyłożyłem do śruby 5x porządnie młotkiem, po dwunastu godzinach zeszło pez problemu potem tylko imagło by wibis śrubę i nasadki odzyskane.
Spawać, ciąć :panna:
Zmartwie cię. 2 wulaknizatorów i z Twojej metody uszczerbali sobie tylko klucze.
Pewnie klucze z hiper marcetu końplet za 5zł
mój mechanior ma wózek narzędziowy jednej firmy na S i gwarancia dożywotnia i tam nie ma prawa nić sie uszczerbić
Bierze się nasadkę udarową(są dużo mocniejsze) i nabija, ot cała filozofia.
Panowie, są różne kształty/modele zabezpieczeń, i niektóre są tak twarde że nie sposób nabić nasadki.
I ja właśnie takowe miałem, jak kryształ pękały.
Ślusarz mówił, że na tych co ja miałem ciężko daje im radę diamentowe wiertło. Ale się udało i napewno nie zakładam już takich wynazalków. Teraz jak się kradnie co całe mondki a nie tylko felgi :)
Ślusarz mówił, że na tych co ja miałem ciężko daje im radę diamentowe wiertło.
ciekawe jakie tte diamenntowe
w pracy mamy wiertła (nie znam producenta) ale twardości rzędu 700HV1 to dla nich zaden problem
Panowie, są różne kształty/modele zabezpieczeń, i niektóre są tak twarde że nie sposób nabić nasadki.
to chcialbym zobaczyc jakies standardowe zabezpieczenia montowane w mk3 (w fabryce/salonie) inne od takich, moze nie dokladnie tych ale podobnej budowy z tym szlaczkiem w srodku(nie mam foto orginalow)
http://pk-tuning.home.pl/fotki%20tuning/NAKRETKa%20ze%20stozkiem%20new%202.jpg
Panowie, są różne kształty/modele zabezpieczeń, i niektóre są tak twarde że nie sposób nabić nasadki.
to chcialbym zobaczyc jakies standardowe zabezpieczenia montowane w mk3 (w fabryce/salonie) inne od takich, moze nie dokladnie tych ale podobnej budowy z tym szlaczkiem w srodku(nie mam foto orginalow)
http://pk-tuning.home.pl/fotki%20tuning/NAKRETKa%20ze%20stozkiem%20new%202.jpg
i twardości 375HV1
sam dokonywałem pomiarów :) po demontarzu swoich
jarek33 ja nie rozkminiam jakiej twardości były moje. Dwóch wulkanizatorów uszczerbało klucze (tanie czy drogie pojęcia nie mam), mimo nabijania a na nakrętce została tylko rysa, obeszło się bez spawania. A najbardziej pomocny był młot. Myślę, że kilka sposobów poradzenia sobie z problemem już padło, więc nie róbmy tutaj jakiejś wojenki o nakrętki do kół.
Dokładnie Jankes,nie ważne kto jak sobie poradził z odkręceniem, ważne jest to że nie powinno byc takich awarii, ja rozumiem że nie odkręca-dokręca się tego pneumatykiem, ale czasem i zwykłem kluczem można to zepsuc.
Dlatego ja więcej tego nie założę, na szczęście mam garaż i mi raczej nie bodą kół.
Już kiedyś pisałe mw innym poscie na dokładnie ten sam temat:
Jarek33 podaje najprostszy, najszybszy, najtańszy, i jedyny rozsądny pomysł na odkręcenie zabezpieczenia..
Sam odkręcałe m2 komplety.. Mondeo i LagunaII
LUDZIE
Czemu nie czytacie dokładnie postów i linków w nich zawartych?
i lubicie sobie utrudniać życie
Żadne spawanie wiercenie kombinowanie
1) Bierze się klucz nasadkowy nr 20 lub 21 na szybko nie pamiętam
2) Przykładamy klucz do śruby i z uczuciem uderzamy w nią młotkiem
3) Bierzemy przedłużę dosyć długą zakładamy na nabitą nasadkę lekkie szarpnięcie powinno, póścić
Jak nie to jeszcze raz
4) zbijamy nakrętkę zabezpieczającą z klucza nasadkowego
i po problemie
i możemy tak kolejną nie uszkadzając alusa
Metoda sprawdzona na własnej skórze
Dodano po 2 min.:
normalnie spanie odeszło o 3:30 rano jak się czyta kolejnego posta na ten sam temat
chiba jeszcze dziś zrobie reportaż jak to się robi
Dokładnie to jest najlepszy sposób sam tak zrobiłem.
Ja bym proponował żeby tekst na czerwono dużymi literami podwiesic jako "instrukcję odkręcania uwalonych nakrętek antykradzieżowych"
Witam ja zgubiłem swoją nakładkę na nakrętki zabezpieczające ...... ale po przeczytaniu TEMATU jutro biorę się za nabijanie klucza nasadowego mam nadzieję że się uda Pozdrawiam.
majkel7506
12-12-2010, 21:13
ja wywalam zabezpieczajace..bo kupiłem tylko z dwoma z tyłu..i tak juz nie kradną..jak kolega wyzej mówił
kradną, tylko z mondkami jako załącznik do felg :)
Potwierdzam da się je odkręcić za pomocą nabicia klucza nasadowego już swoje zabezpieczenia pozdejmowałem :metal2:
miałeś szczęście, u mnie nabite klucze się uszczerbały. Ale nie ma się co dziwić jak ktoś pewnie wcześniej pneumatem dokręcił... Ale żadne spawanie. Mnie pomógł śluzarz jak już pisałem
Witam
Zgubiłem nakładkę na śrubę do alufelgi ,w ASO powiedziano mi, że nie mogę tego dokupić - mogą spróbować rozwiercić śruby.
Jako ze śruby są prawdopodobnie oryginalne forda,to może ktoś z forum ma taki wzór jak ja i byłby wstanie pomóc
http://imageshack.com/a/img577/5434/ffb0.jpg
Nie tylko "prawdopodobnie oryginał" ale na pewno.
Czy są "powtarzalne" - nie wiem ale moje chociaz na pierwszy rzut oka są takie same to jednak gdy się dokładnie przyjrzeć - widać różnicę.
Obawiam się że będziesz miał spore szczęście jak znajdziesz kogoś kto ma taka samą nasadkę.
Pucek_TM
10-03-2014, 11:30
Ja nigdy tych złodziejek na wszelki wypadek nie dokręcałem w opór tak jak pozostałych. Tzn. zwykłe 4 nakrętki przez rure, a tą na wyczucie samym kluczem. No i kiedyś zgubiłem klucz :) Wystarczy nabić klucz 18, albo 19. Nie pamiętam już. Koszt używanego drugiego kompletu to około 50zł, więc jak się boisz o felgi to tych się pozbądź i kup drugi zestaw. Ja na 6 kompletów nie widziałem dwóch takich samych. Mało realne, że znajdziesz odpowiedni do twoich śrub.
jedrek2206
11-03-2014, 22:28
Tak jak koledzy piszą. Tych wzorów jest circa about 250, a producent nie sprzedaje już kluczy. Mi się wyłamał wzór z tego 'klucza' do antykradziejek. Szukałem chyba u 6 wulkanizatorów i trafiłem u 7, który miał takie jakby klucze nasadkowe ale zamiast sześciokąta z gwintem lewym w środku. Jak chcesz nakręcić to na śrubę, to ona się jednocześnie nacina i odkręca ją. W Castoramie też taki zestaw widziałem do odkręcania objechanych śrub. To chyba najskuteczniejszy i najszybszy sposób. ;)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.