PDA

Zobacz pełną wersję : Bateria..!



Adrianoss
10-04-2005, 01:04
Chciałem dziś odpalić mondeusza a tu masz, ledwo co zakręcił razrusznik i nic za drugą próbą tylko cp cp cp ... (takie cpykanie) i wszystko zaczyna wariować( predkościomierz i wentylator silnika się załancza) .Przypuszczam, że to akumulatorek się już przepracował więc go chciałem podładować (4 godz. siedział na prostowniku) Wsadziłem a tu znowu reaplay z rana i nie wiem czy to coś innego czy po prostu akumulatorek wymiękł co do joty i nieda się zregenerować. W sumie niedawno nabyłem auto i niewiem ile ta ciężka bateria ma lat, ale z tego co naniej widać to raczej leciwa ha!.Napiszcie czy wam też tak się robiło. Dzieki z góry :beer:

Golden
10-04-2005, 01:15
Jeśli klemami jest wszystko ok i prąd ładowania jest też ok no to bateria.
Pozdrawiam

Adrianoss
10-04-2005, 01:50
Jaką batore mi radzicie zapakować ? nie bardzo sie orientuje,bo na starej niema podanych parametrów i jakiej firmy (i jaki koszt poniosę ) za nową ! dzięki :)

v1tek77
10-04-2005, 07:24
Jaką batore mi radzicie zapakować ? nie bardzo sie orientuje,bo na starej niema podanych parametrów i jakiej firmy (i jaki koszt poniosę ) za nową ! dzięki :)
Ja zamontowalem jeszcze jesienia Centra Futura 55Ah 600A, dałem za nią 191zł i muszę przyznać, że to świetny wybór. Przetrzymała wszystkie mrozy a autko odpalało od dotknięcia. Do 1.8 benzynki polecałbym właśnie ten akumulator. :beer:

STraits
10-04-2005, 11:06
Jeżeli nie pomoże wymiana akumulatora, to jest wielce prawdopodobne że któraś masa straciła styk z karoserią. u mnie zabrakło jednej masy i jak włączałem awaryjne to migały mi pozycje. Jak włączyłem samochod cudem i zapaliłem światła przeciwmgielne to samochod sie wylaczał... i inne tego typu cuda ;P

pingwin
10-04-2005, 12:34
Jezeli to akumulator bezobslugowy ("o ograniczonym zakresie obslugi") to powinien miec takie male, okragle "okienko" jezeli widac w nim kolor zielony - akumulator jest ok, czerwony - akumulator rozladowany, zolty - akku czesciowo naladowany, bezbarwny - za niski poziom elektrolitu (nalezy dolac wody destylowanej).

Akumulator w dobrym stanie powinien miec 12,6V (na klemach, przy wylaczonych wszystkich odbiornikach).

Zanim sie wykosztujesz na nowa bateryjke, sprawdz czy to na pewno jej wina. Moze to byc po prostu kwestia poluzowanej masy, jak pisali koledzy.

Pozdrawiam,
pInGwIn

krzys-68
10-04-2005, 13:03
Chciałem dziś odpalić mondeusz a tu masz ledwo co zakręcił razrysznik i nic za drugą próbą tylko cp cp cp ... (takie cpykanie) i wszystko zaczyna wariować( predkościomierz i wentylator silnika się załancza) .Przypuszczam że to akumulatorek się już przepracował więc go chciałem podładować (4 godz. siedział na prostowniku) Wsadziłem a tu znowu rypley z rana i niewiem czy to coś innego czy po prostu akumulatorek wymięk co do joty i nieda się zregenerować.W sumie niedawno nabyłem auto i niewiem ile ta ciężka bateria ma lat, ale z tego co naniej widać to raczej leciwa ha!.Napiszcie czy wam terz tak się robiło.Dzieki z góry :beer:Najpierw to sprawdź ładownie,moze regulator napiecia padl.zdarza się że kontrolka się nie zapala,a alternator nie ładuje

Martino69
10-04-2005, 22:41
Ja miałem podobny objaw i oryginalny aq z motorcrafta-> zdezelowany ze szok... zamiast klocka to prawie piłka była bo chyba czesto sie w nim gotowało :) zmieniłem aq na centra futura (dzieki klubowiczom za poradę :beer: ) 55Ah/600A i mondeusz odpala cacy :)

brodaty
10-04-2005, 23:24
przedewszystkim sprawdź akumulator u fachofca. Powinien mieć przynajmniek 14,2 V na wolnych obrotach, jeśli tak nie jest to regulator do wymiany.
Piszę u fachowca bo chodzi o sprawdzenie pod obciążeniem nie jakimś elektronicznym miernikiem bo one strasznie przekłamują.
Przy okazji jeśli ładujesz aku. kup sobie za parę groszy gęstościomierz elektrolitu (on powie ci wszystko) jeśli po 1 godzinie elektrolit nie osiągnie odpowiedniej gęstości to aku. do wymiany