Prawdopodobnie Katalizator umarł. [Archiwum]

joopik

10-04-2005, 12:52

Witam mam problem z mondim MKII a prawdopodobnie z katalizatorem, bo stracił moc i się ślimaczy, efekt jest taki że jak dodaję gazu to moc jak by się kumulowała w silniku a mnie ktoś z tyłu trzymał albo jak bym ciągnął przyczepę.
Czy ktoś z was miał podobny efekt lub czy ktoś miał uszkodzony katalizator (pozatykany) t np. wybicie wkładu lub wymiana katalizatora pomogła?

krzys-68

10-04-2005, 12:53

Witam mam problem z mondim MKII a prawdopodobnie z katalizatorem, bo stracił moc i się ślimaczy, efekt jest taki że jak dodaję gazu to moc jak by się kumulowała w silniku a mnie ktoś z tyłu trzymał albo jak bym ciągnął przyczepę.
Czy ktoś z was miał podobny efekt lub czy ktoś miał uszkodzony katalizator (pozatykany) t np. wybicie wkładu lub wymiana katalizatora pomogła?Należaloby zrobic analize spalin,aby sie przekonac na 100%

pingwin

10-04-2005, 13:14

silnik pracujacy w trybie awaryjnym moze sie zachowywac podobnie ( predkosc max ok. 60 km/h).

Jak pisze ford w instrukcji (str. 138):

" Jezeli wystapi jakakolwiek awaria czujnika uklad sterowania praca silnika wyznacza zastepczo stale wartosci. Umozliwia to dalsza prace silnika ale obniza jego osiagi.

Jezeli awaria nastepuje w module sterownika, zaczyna dzialac 'Tryb pracy awaryjnej'. W tych warunkach silnik pracuje w sposob znacznie ograniczony. Pojazd moze wtedy jechac z predkoscia do 60km/h (po plaskiej drodze)"

Nie zycze Ci tego, ale to moze byc to...

Pozdrawiam,
pInGwIn

joopik

10-04-2005, 13:28

Myślę że nie będzie aż tak żle bo jechałem nim dzisiaj ok 140 i nie miał strasznych problemów z osiągnięciem takiej szybkości ale jest słabawy jak by mu padło parę kucy.

joopik

10-04-2005, 13:32

Czy analiza wykaże coś jak katalizator jest poprzytykany?