Zobacz pełną wersję : [MkI] dalsze problemy z grzaniem
Witajcie, we wnętrzu w ogóle mi nie grzeje, wyjąłem nagrzewnicę, przepłukałem ją i jest drożna więc dalej nie wiem co jest grane.
Czy macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam
:metal
Jak wymieniałem płyn to też mi nagrzewnica nie dawała ciepełka (przed wymianą grzała) dopiero jak trzymałem go na obrotach aż do włączenia się wentylatorów to obieg ruszył przez nagrzewnicę i teraz jest oki . Może spróbuj tego sposobu :beer:
znaczy sie chcialem sprawdzic jeszcze cos zanim zaloze nagrzewnice spowrotem, co prawda przy plukaniu wylazlo troche syfu ale zanim syfy wylecialy to woda miala swobodny przeplyw... jeszcze ja potraktuje kwaskiem cytrynowym i zobaczymy co to da.
Kurcze nie wiem co jeszcze sprawdzic, macie jeszcze jakis pomysl ?
Opisz to dokładnie tzn. co przed zdjęciem nagrzewnicy grzało grzało i przestało a może coś robiłeś albo coś innego zaobserwowałeś może wymieniałeś płyn albo płyn uciekł .
Dobra poszukałem twoich postów (dlaczego nie kontynuowałeś tam tematu) moim zdaniem zakładaj nagrzewnicę .
znaczy sie auto mam od srepnia .... na poczatku grzalo...baaardzo fajnie potem jakos w listopadzie poczulem smrod z wlotow powietrza, nie przejolem sie tym jezdzilem dalej.... no i przyszla zima... ogrzewanie niklo i niklo az prawie wogole nie grzalo... mowie prawie bo jak przygazowalem go to cos tam grzalo. Na poczatku grudnia dalem do "specow" zeby wyczyscili mi nagrzewnice przeplukali ja srodkami specjalnymi i mowili ze cos tam pomoglo ale bardzo nie wiele. oOgrzewanie po ich wizycie juz przestalo wogole grzac. Postanowilem sam wyciuagnac nagrzewnice i ja przeplukac kwaskiem cytrynowym. Ot i taka historia
pozdroo :)
No umarłemu kadzidło też pomoże. Kwasek cytrynowy jat pomocny, ale tylko przy niewielkim zakamienieniu. Musisz ją troche mocniejszymi środkami potraktować.
hmmm mam taki troszke mocniejszy kwasek co sluzy mi do odkamieniania generatora pary ale nie sadze zeby byla bardzo zakamieniona... ozbaczymy czy cos to da.. a o jakich innych srodkach mowisz?
Nie wiem dokładnie ale mocniejsze. Może przycina Ci się zawór odcinający do układu nagrzewnicy - sprawdzałeś?
teraz nasuwa sie pytanie gdzie ten zawor jest ??;>
pozdrowionka
A poszukaj po przewodie od nagrzewnicy w kierunku bloku silnika :satan:
mam podobny problem , przepłukałem nagrzewnice , cos zaczeło grzac lecz sloneczna Majorka to nie jest,...nagrzewnica jest drozna , bo ciecz swobodnie przeplywa lecz przy uruchomionym silniku przewod wylotowy z nagrzewnicy jest wyraznie chlodniejszy od dolotowego z silnika ...czyzby zapowietrzenie ??. co do zaworu to na przewodzie od nagrzewnicy, do bloku przynajmniej u mnie nic niema ?!
wlasnie mam pytanko ktory przewod jest dolotowy a ktory wylotowy ? patrzac od strony silnika ;]
stojac przodem do komory silnika to ten z prawej jest dolotowy , podlaczony jest w gornej czesci bloku silnika
krzys-68
29-12-2005, 13:35
hmmm mam taki troszke mocniejszy kwasek co sluzy mi do odkamieniania generatora pary ale nie sadze zeby byla bardzo zakamieniona... ozbaczymy czy cos to da.. a o jakich innych srodkach mowisz?zrob roztwor sody kaustycznej,a najlepiej sie czysci rozebrna nagrzewnice,wowczas widac ktore kanaly sa jeszcze niedrozne. :metal
A filtr kabinowy sprawdzales???
U mnie tez bardzo slabiutko grzalo, szyby parowaly jak ch... i okazalo sie, ze filtr czarny jak smola.
Wymienilem filtr i teraz inne zycie - Majorka, jak ktos tu napisal.
Samochodzik nagrzewa sie momentalnie, podczas dluzszej trasy musze przykrecac ogrzewanie, bo jest za cieplo (na 1 biegu), parowanie szyb - nie znam !!!
Sprawdz, to moze byc taka blacha przyczyna.
Aha, i koniecznie z aktywnym weglem, bo poki jezdzilem na starym zapchanym filtrze, to nic mie nie przeszkadzalo, ale teraz juz czuje wszystkie smrodki z zewnatrz.
U mnie też zrobiła się syberia. Wymiana filtra pomogła, ale to też nie było to. Dopiero jak dokładnie przeczyściłem klime to teraz jest cielpusio, że mmm.
U mnie też zrobiła się syberia. Wymiana filtra pomogła, ale to też nie było to. Dopiero jak dokładnie przeczyściłem klime to teraz jest cielpusio, że mmm.
O jakim czyszczeniu klimy mówisz?
ilu procentowy powinien byc ten roztwor sody kaustycznej, jak długo traktowac nim nagrzewnice i jaka powinna byc temp cieczy do zalania nagrzewnicy, czy przypadkiem soda nie uszkadza aluminium ?
chłopcy, a co z termostatem jeśli jest otwarty to nic nie da płukanie nagrzewnicy (będzie lepiej ale nie za dużo)
Soda kaustyczna jest bardzo dobra ale można przedobrzyć i na własne życzenie zrobić kuku chłodnicy. Strasznie to żrące dziadostwo ale najbardziej skuteczne
edmondo: filtr kabinowy wymieniony poprzedni chyba z 11 lat byl nie wymieniany
rc23 : termostacik w pierwszej kolejnosci poszedl na wymiane
fuelku kwasek pomogl... bo syfu wypadlo troche... byc moze cos tam zostalo, ale zlozylem do kupy wsztystko i wkoncu DZIALA! :metal mam cieplusko w mondziaku :PP hyhyhy
mam jeszcze jedno pytanko przewod podcisnieniowy od nagrzewnicy idzie w kierunku strony pasazera pod kokpit do czego on jest podlaczony bo za cholere nie mam pojecia wie ktos cos na ten temat ??
W tej chwili nie pamiętam, ale pogmeraj w historii tam opisywałem wszystko :metal
U mnie też zrobiła się syberia. Wymiana filtra pomogła, ale to też nie było to. Dopiero jak dokładnie przeczyściłem klime to teraz jest cielpusio, że mmm.
O jakim czyszczeniu klimy mówisz?
Pojechałem do speców od klimy, oni coś tam zmajstrowali, wyskoczyłem z 350 PLN-ów no i jest ciepło. Nawt bardzo
A dowiedziałeś się chociaż co? To ważne dla potomnych :metal
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.