PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] starter (zapłonnik) do ksenonów



zbigniew
18-04-2011, 00:22
wymontowałem lampę bo muszę go wymienić, ale od tyłu nie da rady, więc czy do wymiany startera trzeba odkleić klosz od obudowy ? i czy wtedy nie będzie problemu z wymianą ?

Tomulac
18-04-2011, 22:33
jakie są objawy zużytego startera?

zbigniew
19-04-2011, 01:32
jakie są objawy zużytego startera?

raz lampa się zapali, a drugim razem nie i trzeba kilka razy włączać aż się zapali,
oczywiście napięcie do kostki lampy dochodzi za każdym razem

beezone
19-04-2011, 13:24
to starter raczej na 100%
ja przyznaję się szczerze już zakupiłem sobie nowy, ten elektroniczny i będę próbował tak zrobić, żeby odczepić kabelki od tego starego i przerobić je do tego nowego, który zakłada się na lampę, a ten stary zostawiam w kloszu.
Wg. mnie to się spokojnie zmieści, a tych 300g zmumifikowanego startera będą jeździć do końca auta w kloszu :)
a starter ten czerwono czarny do d2s zakupiłem za 70pln :)

tylko pamiętaj że tam jest inne trzymanie palnika wtedy i je tez musisz mieć do kompletu

Tomulac
19-04-2011, 15:46
raz lampa się zapali, a drugim razem nie i trzeba kilka razy włączać aż się zapali,
oczywiście napięcie do kostki lampy dochodzi za każdym razem

Dzięki, czyli u mnie padł ksenon. za każdym razem się zapala, a po jakimś czasie gaśnie.

beezone
19-04-2011, 22:36
kontynuując - dzisiaj założyłem nowy starter.
Faktem jest że lewa i prawa lampa mają trochę jakby inną geometrię, ale jak się okazało i ta nakrętka na palnik i starter pasują idealnie, obudowa lampy pasuje i się wszędzie domyka.

Wymiana wraz z przymiarkami trwała koło godziny.
na początku wytestowałem zakup na drugiej lampie, bo tam akurat już ktoś wcześniej wymienił starter, albo nawet rzekł bym że i całą lampę.
Potrzeba wtyczkę tylko przerobić bo ta od starterów tego starego typu jest totalnie inna. Wydaje mi się, że najlepiej pasowałaby taka jaką się używa do podłączania Buzzera na płytę główną w komputerze, ale ja akurat takiej nie miałem to odciąłem z zasilacza jedną od zasilania FDD i ją trochę nożem od tapet obrzeźbiłem, tak by pasowała.
Potem tylko trzeba dolutować odpowiednio kabelki czyli czerwony, czarny i zielony, zaizolować i już.
Jedyne czego jeszcze nie zrobiłem - zostawiłem sobie tę starą wtyczkę od palnika (i głębiej w kloszu stary starter), nie odcinałem jej - bo nigdy nie wiadomo, jak to bywa z takimi przeróbkami, więc w razie czego mam back-up do poprzedniego stanu.

Okazało się na końcu że teraz to dopiero lampa świeci jasno :)
Czyli jednak starter też ma jakieś znaczenie do ilości wydawanych przez lampę lumenów :)

Polecam taką przeróbkę, jakby co służę pomocą, również jeśli chodzi o kontakt do Pana z allegro który mi sprzedał za 70pln starter wraz z halterem - bo z tego co widzę, to niektórych sprzedawców ładnie przygrzało z z cenami za taki element, toż to wypada już przemyśleć wtedy zakup całej nowej lampy.

Ja od jutra co rano już nie będę siedemdziesiąt tysięcy razy włączał i wyłączał lampy, żeby ta druga odpaliła..... ufff...

zbigniew
23-04-2011, 01:44
nareszcie wymieniłem i przed chwilą założyłem lampę, sama wymiana tego ustrojstwa to masakra

koperford
23-04-2011, 02:14
wiemy wiemy :)