Zobacz pełną wersję : [MkIII] Piski (metaliczny odgłos)
Już od dłuższego czasu jak jade autem to coś piszczy. Dźwieki wydobywają się z kół. Maja metaliczny odglos
Najpierw piski były wtedy gdy wchodziłem w zakręt, jechałem na rondzie.
Teraz jest tak ze nawet jak jade prosto to te piski sie wydobywaja.
Do tego piski pojawiaja sie ... kiedy chca oO. Raz sa, raz nie - ale zazwyczaj sa.
Co to moze byc? Dodam ze auto ostatnio bylo u mechanika, spradzil mi tarcze, kloci, zawieszenie i powiedzial ze wszystko jest ok.
Na co powinienem zwrocic uwage?
u mnie w trasie, jak furka się rozgrzała, przy skręcaniu popiskiwało jakby klocki hamulców były już starte.
okazało się łożysko z piastą.
u mnie raz pisk był jak już umierała piasta z łożyskiem tyłu, ale dawała wcześniej znać tzw. buczeniem podczas określonych prędkości
a drugi raz miałem operację zablokowanego i chyba pewnie zardzewiałego klocka hamulcowego z tyłu.
Co prawda postukałem go kluczem i odskoczył, ale okazało się za jakiś miesiąc że tego klocka wytarło do żywej blachy więc była okazja do wymiany akurat na nowe i wyczyszczenia tego wszystkiego tam.
Pytanie: Koło / Felga ci się nie rozgrzewa bardziej od reszty podczas piszczenia ?
Bo jak tak to lepiej to rozbierz zanim coś ci się ugotuje np. płyn, smar z łożyska albo usmażysz klocki...
Wiesz - generalnie to pare miechow juz to tak piszczy ... takze raczej by juz cos walnelo, tymbardziej ze kilka dni temu mechanik sprawdzal klocki, tarcze, zawieszenie oraz czy sa jakiekolwiek luzy i wszystko bylo ok.
Miesiac temu zagladal inny mechanik - tez mowil ze jest ok.
sie podlacze... czasami, jak sie juz wszystko dobrze nagrzeje mam dokladnie to samo (slyszalne do ok 60 km/h). Wciskam hamulec - wszystko cichnie.
Zacisk byl juz przegladany i smarowany tloczek, zawieszenie ok... piszczy nadal:)
Prawdopodobnie klocek ociera o rant. Wyszlifowanie rantów (by Mario) pomoże :)
a mozesz Bajek cos szerzej napisac lub rzucic linka? Szukajka mnie nie pomogla w kwestii szlifowania rantow :)
Jak masz tarcze, to masz miejsce gdzie klocek dotyka i gdzie robią się rany środek tarczy i na samej górze. Bierzesz szlifierkę kątową i delikatnie szlifujesz aż do zdarcia rantu. I piski ustają. Dzisiaj zrobię zdjęcie to pokaże o którą część mi chodzi.
O, właśnie wszedłem na forum, żeby rozwiązać ten sam problem. Od pewnego czasu po przejechaniu około 20 km w trasie, z tyłu zaczynają wydobywać się dziwne piski. Trudno to opisać, ale to jest wrażenie, że piszczy coś, co się obraca. Co ciekawe, wczoraj zauważyłem, że raz jak wcisnąłem hamulec to piski ustały. Jest to bardzo głośne, gdy się otworzy okno to słychać bardzo głośno, aż czasami ludzie się patrzą co to tak hałasuje. Niedawno byłem z tym u mechanika i powiedział, że z tyłu wszystko jest ok i nie ma czego wymieniać.
u mnie też tak było i jak pisałem - łożysko z piastą.
łożysko z piastą
Jakie to są mniej więcej koszty? I czy to możliwe, żeby dwóch mechaników oglądało dokładnie samochód i powiedzieli, że łożyska są ok?
u mnie wymieniali tarcze i klocki z tyłu, następny mechanik nad ręcznym medytował, a kolejny sprawdzał czemu mi tylne zawieszenie stuka - nikt z nich nie zajął się sprawdzeniem łożyska. Pojechałem na wymianę amorów, a gość dzwoni, że łożysko do wymiany - wyszło to przez przypadek przy sprawdzaniu luzów w zawieszeniu.
miałem takie same objawy jak u ciebie i myślałem, że to nowe klocki tak piszczą. teraz jest cisza i tył jakis taki spokojniejszy jest w zakrętach (nowe amory też mają na to wpływ).
Koszt: łożysko z piastą skf ok. 400 zł w necie, na mieście 500 i w górę. Wymiana: chyba można samemu do tego podejść.
Jeżeli chodzi o piastę to u mnie strasznie hałasowała jak padała - łożyska padły.
A co do rantu, to tutaj na zdjęciu masz co zeszlifować. Ja podniosłem auto ściągnąłem koła, wrzuciłem 1 i delikatnie szlifowałem, uważaj, żeby iskry nie szły na przewody hamulcowe
703
Bajeczny :) jesteś wielki :)... a nie da się tego inaczej zeszlifować ? bo u mnie z tyłu piszczy.... grubym papierem może dam radę
Arithel: masz kołpaki na felgach?
Ja u siebie w poprzednim aucie nie mogłem dojść co popiskuje, niby metalicznie. Kiedyś bezradnie usiadłem przy kole i zastanawiałem się co jeszcze sprawdzić - po zdjęciu kołpaka ustało. Popiskiwał chyba pręt łączący zatrzaski w kołpaku, albo sam kołpak o ciężarek na feldze... Wystarczy, że kołpak trochę zachodzi na oponę, ta się w styku z drogą ugina i przesuwa kołpak...
Jeżeli chodzi o piastę to u mnie strasznie hałasowała jak padała - łożyska padły.
A co do rantu, to tutaj na zdjęciu masz co zeszlifować. Ja podniosłem auto ściągnąłem koła, wrzuciłem 1 i delikatnie szlifowałem, uważaj, żeby iskry nie szły na przewody hamulcowe
703
OMG... Szlifować tarcze? Jak jest rant to na przetoczenie tarcze wysłać a nie samemu szlifować...
pawel_prv
22-08-2011, 11:37
Chłopaki, udało Wam się pozbyć tych pisków?
U mnie dzieje się to samo, mechaniory są tak samo bezradne, a zanim zacznę szlifować - wolę się upewnić;)
Paweł
u mnie w efekcie za piskanie winnym okazal sie tloczek zacisku prawego tylnego. Naprawiono - nastala bloga cisza :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.