PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] TDCi - "twardniejace" sprzeglo



oggie
06-06-2011, 11:40
Witajcie,
gdzies juz czytalem podobne (nie dokladnie te same...) objawy, ale nie bylo rozwiazania.
Wiec.
1. jazda po miescie i krotkie odcinki - sprzegielko chodzi mieciutko, dokladnie tak jak prace sprzegla sobie wyobrazam
2. jazda po trasie dluuugo, jednostajnie. Po ujechaniu ok 100 km i wiecej bez zmiany biegu, ze stala mniej wiecej predkoscia, kolejna proba wcisniecia sprzegla i owszem udaje sie, ale pedal sprzegla wciska sie troche trudniej - w sensie sprzeglo robi sie jakies twarde. 2 i 3 wcisniecie sprzegla - jest juz ok. Biegi wchodza w kazdej z sytuacji plynnie, bez oporow. Plyn hamulcowy - stan i jakosc w porzadku, niezmienne w czasie. Sprawdzone na odcinku 1500 km jazdy po autostradach. Problem (?) powtarzalny.

Macie jakis pomysl, czy znow wymyslam?

Globi
06-06-2011, 11:51
Zauważyłem u siebie podobnie, wystarczy że śmignę jakieś 50km trasą szybkiego ruchu i przy wciskaniu sprzęgła odczuwam opór. Ale że jest to opór nieznaczny to się tym nadmiernie nie stresuje, jakby wpadało w podłogę było by gorzej :D

oggie
06-06-2011, 12:15
ano dokladnie tak samo. Wcisnac sie daje, z tym ze wyczuwalny jest nieco wiekszy opor wlasnie.

krzysiunio
08-06-2011, 21:37
pedał opada czasem lekko przy wysprzęglaniu? (po zmianie biegu podłożyć nogę pod pedał i spróbować go lekko podnieść)
jeśli tak to wysprzęglik

u mnie mało tego, ze ciężko chodziło czasem a czasem elegancko to właśnie pedał lubił opadać a w końcowej fazie, przy niższej temperaturze nie mogłem wysprzęglić, podpompowanie pedałka trochę pomagało.

obym się mylił panowie bo tanie to to nie jest :(

Globi
09-06-2011, 11:13
No właśnie poza opisanym wcześniej twardnieciem po dłuższej jeździe bez zmiany biegów i wyższej prędkości nie ma żadnych innych oznak jakichkolwiek problemów! Pedał nie opada, a z wysprzęglaniem nie miałem nigdy najmniejszych problemów..

tompiorko
09-06-2011, 13:38
Spróbować odpowietrzyć wysprzęglik i zobaczyć czy nastapiła jakaś zmiana.