oggie
06-06-2011, 11:40
Witajcie,
gdzies juz czytalem podobne (nie dokladnie te same...) objawy, ale nie bylo rozwiazania.
Wiec.
1. jazda po miescie i krotkie odcinki - sprzegielko chodzi mieciutko, dokladnie tak jak prace sprzegla sobie wyobrazam
2. jazda po trasie dluuugo, jednostajnie. Po ujechaniu ok 100 km i wiecej bez zmiany biegu, ze stala mniej wiecej predkoscia, kolejna proba wcisniecia sprzegla i owszem udaje sie, ale pedal sprzegla wciska sie troche trudniej - w sensie sprzeglo robi sie jakies twarde. 2 i 3 wcisniecie sprzegla - jest juz ok. Biegi wchodza w kazdej z sytuacji plynnie, bez oporow. Plyn hamulcowy - stan i jakosc w porzadku, niezmienne w czasie. Sprawdzone na odcinku 1500 km jazdy po autostradach. Problem (?) powtarzalny.
Macie jakis pomysl, czy znow wymyslam?
gdzies juz czytalem podobne (nie dokladnie te same...) objawy, ale nie bylo rozwiazania.
Wiec.
1. jazda po miescie i krotkie odcinki - sprzegielko chodzi mieciutko, dokladnie tak jak prace sprzegla sobie wyobrazam
2. jazda po trasie dluuugo, jednostajnie. Po ujechaniu ok 100 km i wiecej bez zmiany biegu, ze stala mniej wiecej predkoscia, kolejna proba wcisniecia sprzegla i owszem udaje sie, ale pedal sprzegla wciska sie troche trudniej - w sensie sprzeglo robi sie jakies twarde. 2 i 3 wcisniecie sprzegla - jest juz ok. Biegi wchodza w kazdej z sytuacji plynnie, bez oporow. Plyn hamulcowy - stan i jakosc w porzadku, niezmienne w czasie. Sprawdzone na odcinku 1500 km jazdy po autostradach. Problem (?) powtarzalny.
Macie jakis pomysl, czy znow wymyslam?