PDA

Zobacz pełną wersję : Zawieszonko puka:(



p_mix
16-04-2005, 15:14
Witam Wszystkich:)
Jestem po przeglądzie zawieszenia i bieżących/wymagających jego napraw w swoim Mondziaku... i po wymianie moim zdaniem niedomagających części stwierdziłem, że nie jest tak jak powinno być :wall: .Chodzi przede wszystkim o przód:(. Usunąłem moim zdaniem wszystkie usterki, które mogły wpływać na komfort jazdy, a tu klopsik :zly: Wprawdzie nie ma już stuków i puków przy pokonywaniu drobnych nierówności(m innymi na przejazdach kolejowych, które pokonuję w iście żółwim tempie:)), lecz w momencie gdy wjeżdżam na drogę brukowaną to czuję jakbym po TARCE jechał :getsome:. Aż serce mi się kroi... Niepokojące jest również zachowanie przy wjechaniu w drobne wyrwy w jezdni(a jest ich masa na naszych drogach).Odczuwam wtedy gwałtowny, tępy i głuchy PUK- jakby coś było wybite.Jeżżę jeszcze Renault Clio 1.4 RT i takich objawów nie ma.... :(.Sprawdzane było zawieszonko u diagnosty (amorki przód X2 80%, tył 84%- wymieniłem gumy stabilizatorów - bo mi tłukły i miały luzy - reszta gra wszystko ) i niby ok wszystko.Ale odczuwam dyskomfort jazdy i czuję, że coś jest nie tak... :(. Nie wiem czy są jakieś np. ukryte gumy na amorkach czy coś co powoduje, że autko zachowuje się nie do końca ok i coś go boli...Będę wdzięczny za podpowiedzi w tym zakresie i z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi bo ja już nie wiem co może być... :wall: :pad: Pomóżcie bo mechanior twierdzi, że u niego w Mondziaku nie takie rzeczy się dzieją, a jeździ.. 8O .AAA... i jeszcze jedno- jak jadę na pełnym obciążeniu to przy wyprzedzaniu wyczuwam chwiejność autka(tak jakby się bujałi zaraz miał wypaść z drogiii!!!).... co to może być??? :getsome:

numerek
16-04-2005, 18:06
moim skromnym zdaniem gumy w wachaczach (tuleje metalowo-gumowe)
jak pisałem w innym topicu na "oko" nie było widać że zużyte dopiero jak pojechałem na ustawienie zbieżności to się okazało co one "wyprawiają" a ja nie wiedziałem dlaczego auto mi tak ucieka na zakrętach
ta maszyneria tak skatowała zawieszenie że jeszcze nie widziałem aby tak koła latały na wszystkie mozliwe strony :))


po wymianie -koszt 200 (oryginał) jak ręką odjął
a pojedź na badanie zawieszenia albo na ustawienie zbieżności ...mechanik zaraz ci wytknie co należy wymienić :)

aldek
16-04-2005, 22:37
Witam Wszystkich:)
Jestem po przeglądzie zawieszenia i bieżących/wymagających jego napraw w swoim Mondziaku... i po wymianie moim zdaniem niedomagających części stwierdziłem, że nie jest tak jak powinno być :wall: .Chodzi przede wszystkim o przód:(. Usunąłem moim zdaniem wszystkie usterki, które mogły wpływać na komfort jazdy, a tu klopsik :zly: Wprawdzie nie ma już stuków i puków przy pokonywaniu drobnych nierówności(m innymi na przejazdach kolejowych, które pokonuję w iście żółwim tempie:)), lecz w momencie gdy wjeżdżam na drogę brukowaną to czuję jakbym po TARCE jechał :getsome:. Aż serce mi się kroi... Niepokojące jest również zachowanie przy wjechaniu w drobne wyrwy w jezdni(a jest ich masa na naszych drogach).Odczuwam wtedy gwałtowny, tępy i głuchy PUK- jakby coś było wybite.Jeżżę jeszcze Renault Clio 1.4 RT i takich objawów nie ma.... :(.Sprawdzane było zawieszonko u diagnosty (amorki przód X2 80%, tył 84%- wymieniłem gumy stabilizatorów - bo mi tłukły i miały luzy - reszta gra wszystko ) i niby ok wszystko.Ale odczuwam dyskomfort jazdy i czuję, że coś jest nie tak... :(. Nie wiem czy są jakieś np. ukryte gumy na amorkach czy coś co powoduje, że autko zachowuje się nie do końca ok i coś go boli...Będę wdzięczny za podpowiedzi w tym zakresie i z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi bo ja już nie wiem co może być... :wall: :pad: Pomóżcie bo mechanior twierdzi, że u niego w Mondziaku nie takie rzeczy się dzieją, a jeździ.. 8O .AAA... i jeszcze jedno- jak jadę na pełnym obciążeniu to przy wyprzedzaniu wyczuwam chwiejność autka(tak jakby się bujałi zaraz miał wypaść z drogiii!!!).... co to może być??? :getsome:
U mnie np. też pukało i okazało się że do wymiany poduszka amortyzatora była .

Taranis
17-04-2005, 21:32
Powodów może by wiele,że wspomnę tylko o łącznikach stabilizatorów i tulejach stabilizatorów-one najczęściej dają taki głuchy odgłos.Następne w kolejności to poduszka dolna skrzyni biegów,tuleje met-gum wachaczy...
można tak dośc długo wymieniac...Proponuję wizytę w serwisie Forda i zabranie mechanika na przejażdżkę i pokazanie mu o jaki stuk chodzi...