Zobacz pełną wersję : [MkII] Tarcze hamulcowe do wymiany, prosze o pomoc.
Witam.
Tarcze w moim mondeo z przodu są do wymiany, ale mam problem, bo nie wiem jakie kupić, nie chce też inwestować nie wiadomo ile pieniędzy bo niestety fordzik nie jest pierwszej młodości i coraz bardziej pojawia się ruda , ale do rzeczy znalazłem na allegro coś takiego:
http://allegro.pl/oryg-kraft-tarcze-klocki-przod-ford-mondeo-mk1-mk2-i1681734732.html
Albo cos takiego, ale domyslam sie, ze jest to totalne dziadostwo..
http://allegro.pl/klocki-tarcze-przod-ford-mondeo-i-ii-93-00-hit-i1644161354.html
Tylko nie rozumiem dlaczego z wyjątkiem kół 15 calowych ? Bo właśnie takie posiadam...
rocznik 97, motor 1.8 benzyna, kombi, abs, brak czujników zużycia klocków.
Prosiłbym bardzo o pomoc , bo jestem zielony w temacie.
Mondekmk1
25-06-2011, 12:01
Moje zdanie jest takie ze na oponach i hamulcach sie nie oszczedza bo to jednak chodzi o nasze zycie. Ta druga pozycja to naprawde nie wiadomo co a znowu te Krafta to ponoc lubia sie czesto krzywic. Ale napewno sa lepsze niz ten drugi zestaw.
Dzieki za opdpowiedź, a o co chodzi z tym, ze z wyjatkiem kół 15 calowych ? Bo nie rozumiem troche tego..
matrix27
25-06-2011, 14:49
do silnika 1.8 nie ma co zakladac jakis super tarcz i klockow bo az takich predkosci sie nie osiaga i nie trzeba tez tak hamowac- to takie moje zdanie.
ja podam na moim przykladzie: tez mam silnik 1.8 w benie.
jak kupilem mondeo to byly tarcze i klocki motorcrafta - hamowanie ok (ale drogie w kupnie), wiec jak sie zurzyly kupilem wersje budzetowa (mikoda nacinane i nawiercane) - dobre hamowanie (mozna kupic normalne tarcze z mikody bez nacinan i nawiercan) + do tego klocki hamulcowe ferodo premier.
jak sie tez zestaw zurzyl kupilem tarcze i klocki firmy ate zwykle.
Z tego co wiem to dobrymi i w miare przystepnymi cenowo sa klocki i tarcze firmy lukas, lub ferodo. Poszukaj w internecie cen.
natomiast ja nie polecam tarcz brembo, mialem w 2 samochodach poprzedzajacych mondeo i sie krzywily a mondeo jest ciezszy od nich.
Jezeli chodzi o te kola 15 i tarcze hamulcowe to chyba wkradl sie blad, bo tarcze w naszych mundkach mk1 i mk2 sa na tyle male (260mm) przy 1.6-2.0 pojemnosciach silnikowych ze spokojnie kolka 14 wchodza na nie. WIesz moze tyle tego sprzedaja ze im sie pomylilo i pomysleli ze juz kol 15 na to nie wlozysz.
Właśnie to mnie dziwi z tymi kołami tylko, jeszcze boję się tylko jednego, że mogą nie pasować... więc chyba wybiorę sklep , a nie allegro? Jak sądzicie? Bo zapewne w sklepie nie kupię tarcz + klocków za 200 zł.
Kraft to też nie jest jakościowo dobry wyrób.jeżeli chodzi o heble to tylko i wyłącznie oryginał motorcrafta, TRW lub ATE.
kolego wpisz w szukajce "jakie tarcze", "jakie klocki" i masz popołudnie z głowy- jest co czytać.
i pomyśl nad tym, kupisz teraz zestaw za 200zł, pokrzywią Ci się tarcze w 2m-ce i będziesz musiał wydać kolejne 200...
nie lepiej dołożyć trochę i kupić lepsiejsze ? :hmm:
natomiast ja nie polecam tarcz brembo
Mam brembo u siebie na przodzie z klockami Valeo już 2 rok i do tej pory jest ok.
matrix27
25-06-2011, 18:29
Mam brembo u siebie na przodzie z klockami Valeo już 2 rok i do tej pory jest ok.
prosze czytac ze zrozumieniem- specjalnie napisalem ze (JA) nie polecam brembo bo mi sie pokrzywily w 2 samochodach przed mondeo, ale wiem jakie maja inni opinie na temat tych tarcz. Wszystko zalezy od stylu jezdzenia itp. Dla mnie sie nie sprawdzily, ale wiele osob moze na ich jezdzic i beda dla nich ok. To tak samo jak dla mnie byly ok mikody, a u nas na forum sa opinie podzielone. Nawet motorcrafty moga sie pokrzywic;p ale im bardziej znana firma i jak ma juz troche sprawdzonych produktow przez uzytkownikow to nie moze sobie raczej pozwolic zeeby wypuscic jakiejs lipy na rynek- przynajmniej ja tak sadze :)
Mialem TRW u siebie mondek miesiac stal przywarly klocki do tarcz i sie skrzywily... tarcze mialy 1000km... przetoczylem i jest ok juz 18 tys na nich zrobilem
ja mam z przodu klocki krafta... Arczi widział jak "parowały" po jazdach na torze w radomiu :) ale do normalnej jazdy nie są złe
Mondekmk1
25-06-2011, 21:43
do silnika 1.8 nie ma co zakladac jakis super tarcz i klockow
To twoje zdanie z ktorym sie calkowicie nie zgadzam...Ja w swego czasu caly zestaw TRW pokrzywilem na silniku 1.6.
---------- Post dodany o 21:43 ---------- Poprzedni post dodany o 21:42 ----------
nie lepiej dołożyć trochę i kupić lepsiejsze
Kolega dobrze radzi...
pieter77
26-06-2011, 10:56
Mialem TRW u siebie mondek miesiac stal przywarly klocki do tarcz i sie skrzywily... tarcze mialy 1000km... przetoczylem i jest ok juz 18 tys na nich zrobilem nie pokrzywiły się tylko nawęgliły w tym miejscu gdzie klocek przywarł i bicie kierownicą przy hamowaniu.
Wojna na firmy trwa...
Miałem w oplu brembo , miałem mikodę , trw ... przez 8 lat zajeździłem jakieś 6 kompletów tarcz
Problem z wyginaniem był niezależny od firmy - wystarczy masa pyłu z klocków ,rdza w otworach wentylatora tarczy , trochę jazdy po drogach nieutwardzonych i "ósemki " gotowe .
Gdyby wjechanie na gorących tarczach w wodę było tak tragiczne jak to się stale powtarza to po każdej ulewie kierowcy którzy pokonali dłuższą trasę musieli by zmieniać tarcze.
Znajomy który serwisuje mi auta przy wymianach klocków ściaga tarcze ( trzeba zaznaczyć pozycję w jakiej były !) i czyści na piaskarce otwory wentylatora z rdzy i całego narośniętego syfku . Pamiętajcie że gdy koło sie obraca przetłaczane jest tamtedy powietrze razem z ogromną ilością zanieczyszczeń z drogi.Zarośnięte otwory = brak chłodzenia tarczy a zdecydowanie spadek wydajności
Od czasy gdy mam czyszczone wentylatory nie występuje u mnie problem krzywienia się tarcz.I to jest fakt bo posiadam kilka pojazdów w stałym ruchu i to bardzo intensywnie eksploatowanych .
Spytacie dlaczego mechanicy tego nie robią?
Bo łatwiej jest wymienić na nowe , szybciej no i nie trzeba kupować na warsztat maszyny do piaskowania ..w końcu i tak za wszystko płaci klient
Teraz to juz nie wiem sam, jakie mam kupić :/ Jeszcze jest taka jedna rzecz, juz nie chce zakładać nowego tematu, ale jak wjade w jakiś dołek to słysze w kierownicy takie jakby cykanie, skrzypienie... od czego coś takiego może być?
Za ponad 300zł założyłem zestaw ATE . Kupiłem go tu :
http://www.motoneo.pl/m-FORD-1999-MONDEO_II_kombi_BNP-4870-4179-Uklad_hamulcowy-Tarcza_hamulcowa.html#kat1
ale jak wjade w jakiś dołek to słysze w kierownicy takie jakby cykanie, skrzypienie.
a jak na skręconych kołach podczas pokonywania nierówności?
a jak na skręconych kołach podczas pokonywania nierówności?
Tez ten sam problem. A jak jeszcze wyglada wymiana łożyska w mondeo ? Dużo problemów z tym jest?
moto9azer
27-06-2011, 06:33
Ja dwa razy w ciągu kilkunastu tys kilometrów musiałem wymieniać brembo. Pierwsze po tygodniu wymienił mi mechanik na gwarancji. Biły niesamowicie.po pierwszej ulewie miałem bicie...Jak dla mnie w tej chwili brembo to syf. Może kiedyś mieli jakośc ale teraz jada na marce. Trzeci komplet zmieniałem sam. Kupiłem TRW zmieniłem sam i ponad rok jest spokój.
Z łożyskami bez prasy sobie nie poradzisz. Polecam również markowe.Ja mam w tej chwili SKF. Wcześniej zapodłem opcję ekonomic i wyszło że płaciłem dwa razy za wymianę....
A jak jeszcze wyglada wymiana łożyska w mondeo ? Dużo problemów z tym jest?
trochę się narobisz. I niestety to prawda:
Z łożyskami bez prasy sobie nie poradzisz.
odkręcasz luzujesz nakrętkę piasty, nakrętki koła, samochód do góry. ściągasz koło , odkręcasz sworzeń , opuszczasz w dół wahacz ,odkręcasz piastę , jarzmo z zaciskiem razem .Wyciągasz przegub z łożyska / zwrotnicy. Demontujesz całą zwrotnicę . Teraz prasa.
Tak w skrócie , dla obrazu ile tu roboty.
Jak o czymś zapomniałem dopiszcie . :)
Pojade sobie do mechanika razem z tym łożyskiem i tarczami... ale nie trzeba później zbieżności ustawiać po wymianie łożyska ?
uważam że należy wykonać ustawienie zbieżności. Bo odpinasz wszytko od zwrotnicy.
Byłem wczoraj u mechanika, powiedział ,że koszt naprawy wyniesie +/- 500 zł (on kupuje tarcze i łożysko) to dobra cena? ?
Jakie tarcze i jakie łożysko?
Byłem wczoraj u mechanika, powiedział ,że koszt naprawy wyniesie +/- 500 zł (on kupuje tarcze i łożysko) to dobra cena? ?
zobacz sobie jakie są ceny np tu : http://ford.sklep.pl/pl,category,96110,podwozie,lozyska.html
tarcze + klocki około 300 zł, łożysko z 100-- to tak średnio cenowo .Bo oczywiście można i za same tarcze dać 300zł. Ma napewno zniżki wiec to tez trzeba brać pod uwagę ,czy dużo policzył . Wydaje mi się że nie jest to dużo. Wszytko zależy jednak od odpowiedzi na to pytanie :
[quot=pawpor;1069049]Jakie tarcze i jakie łożysko?[/quote]
No tego właśnie nie wiem... Ale wydaje mi się tak jak patrze po allegro, że chyba 500 zł to jest dobra cena...
że chyba 500 zł to jest dobra cena..
tak i mi się wydaje.
Uparty jestem ale muszę .. zależy oczywiście co mechanik zamierza "wsadzić" za części do Twojego autka :)
Mondekmk1
28-06-2011, 21:57
Bo odpinasz wszytko od zwrotnicy.
No nie przesadzaj. Jezeli wszystkie elementy zawieszenia zostaja stare to wymontowanie i zamontowanie zwrotnicy zbieznosc zmieni??
Masz racje.Jeżeli robisz to fachowo nie odpinając za wile . Racja ... moja nadgorliwość. :)
Wrócę do tematu tarcz. Koledzy narzekają na Brembo. Miałem kiedyś komplet gładkich tarcz brembo z klockami ferodo. Fakt, że się pogięły, ale była w tym moja wina z braku wiedzy. Nie na darmo producenci nakazują delikatne hamowanie przez określoną ilość kilometrów. Ja testowałem ich siłę hamowania od początku i niestety je zmarnowałem. Obecnie też mam brembo i ferodo z tym, że teraz są to tarcze 278mm nawiercane i na początku dołożyłem starań, żeby klocki i tarcze miały możliwość ułożenia się i dopasowania do siebie. Zrobiłem na nich około 25kkm i nie czuć drgań podczas hamowania innych niż bez hamowania. Jest to jednak górna półka w stajni brembo, a o zestawach gładkich brembo 260mm i klockach ferodo słyszałem ostatnio, że całymi partiami wracały do producenta i podlegały wymianie z racji wad fabrycznych. Z tradycyjnych hamulców to sporo użytkowników chwali sobie Lukas'a. Spotkałem się z opiniami, że nie ma z nimi problemów właśnie z drganiami i pływaniem.
Tarczę i klocki wymienione, łożysko tak samo - szumu brak, hamowanie ok, ale pojawił się nowy problem przy większej prędkości (80 km/h) jak zaczynam hamować mam takie wrażenie jakby mi auto znosiło na prawą stronę, czym to może być spowodowane?
Czy koło prawe jest bardziej ciepłe od lewego ? To może być spowodowane zapieczonym cylinderkiem .
Oczywiście to to już ekstremum.
Tarcze krafta są ok. Ja założyłem do silnika 1,8 kombi na tył i przód i nie narzekam. Chamują bez problemowo. Po co więc przepłacać.
ja tam śmigam na brembo i klockach ferodo i jestem zadowolony
grzesio1912
06-10-2011, 19:31
Odświeżę temat:
znalazłem taki zestaw:
http://allegro.pl/tarcze-brembo-klocki-ferodo-ford-mondeo-i-ii-1-2-i1817706863.html
Może być czy lepiej trochę dołożyć, np te:
http://allegro.pl/bosch-tarcze-klocki-przod-ford-mondeo-i-ii-scorpio-i1857490584.html
i do tego płyn hamulcowy:
http://allegro.pl/plyn-hamulcowy-ate-sl-6-dot-4-1-litr-super-cena-i1806441773.html
Czy ten płyn nadaje się do Mondeo? I czy wystarczy 1l?
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.