PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Amortyzatory Tylne z Kombi do Hatchbacka?



dymex4
27-06-2011, 01:40
mam pytanie podejdą mi amortyzatory tylne z kombi do hatchbacka?
będzie jakaś wielka różnica?
bo najprawdopodobnie auto sie podniesie wtedy?
prosze o rade bo musze wymienić je a mam od znajomego amortyzatory tylko ze od kombi...

Netoper
27-06-2011, 01:50
Jak chcesz auto podnieść to sprężynami się podnosi, one odpowiadają za wysokość, amorki tylko mają tłumić pracę sprężyn.

---------- Post dodany o 00:50 ---------- Poprzedni post dodany o 00:48 ----------

a tu masz pogląd jak do kombiaka amorek wygląda a jak do innych nadwozi
http://ford.sklep.pl/pl,category,96233,podwozie,zawieszenie,tyl.html

dymex4
28-06-2011, 00:47
aha rozumiem.. to spręzyny zostawie stare i amortyzatory wymienie i myslisz ze będzie oki?

Mondekmk1
28-06-2011, 01:30
amortyzatory tylne z kombi do hatchbacka?

Nie podejda...jest calkiem co innego. HB i sedan maja takie same.

---------- Post dodany o 00:30 ---------- Poprzedni post dodany o 00:30 ----------


amortyzatory tylne z kombi do hatchbacka?

Nie podejda...jest calkiem co innego. HB i sedan maja takie same.

Netoper
28-06-2011, 21:37
aha rozumiem.. to spręzyny zostawie stare i amortyzatory wymienie i myslisz ze będzie oki?
Jak chcesz podnieść auto to sprężyny wymieniasz, jak amorki szlag trafił a sprężyny dobrze się trzymają to tylko amorki do wymiany.

dymex4
30-06-2011, 13:19
no szczrze to nie wiem czy spręzyny tez nie pójdą do wymiany..
bo jak wezmę stan do mojego mondziaka to odrazu siada tył a potem jade na nierównej drodze gdzieś to tylko słychać jak koła mi obdzierają....
jutro bede do tego sie dobierał to zobaczymy..

Netoper
01-07-2011, 12:17
to tylko słychać jak koła mi obdzierają....
A koła standardowe czy o większym rozmiarze?

przemoprzem
02-07-2011, 21:26
Miałem to samo u siebie. Alufelgi były jakieś "bajerowo-sportowe" z dystansem - auto fajnie wyglądało, szeroko, ale właśnie po załadowaniu była masakra na nierównościach. Założyłem koła standardowe i jest ok.

Druga sprawa - ładowność. U mnie według dowodu całe .... 360 KG więc z założenia zawieszenie miękkie - cudów niema. Ale jeśli ci obcierają koła o rant nadkola to stawiam że nie masz kół standardowych, ewentualnie sprężyny kaput.