PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Zaciski tył nowy typ ... czy kłopot ręcznego został wyeliminowany ?



kusiciel3
04-07-2011, 22:21
Witam !
Jak w temacie .... jak wiadomo zaciski przed bodajże 2004 .08 były awaryjne zaciski tylne ... ale czy po zmianie ich na nowy owa usterka ręcznego już na pewno nie występuje ?Czy jest może ktoś u kogo taki problem i tak sie pojawił?

I pytanie nr 2 czy ktoś próbował starszy typ zamienić na nowszy ?
Dziękuję i pozdrawiam !

MarekPrint
04-07-2011, 22:42
Konstrukcja zacisku przedlftowego 08-2004 i polift jest podobna jednak poprawili uszczelnienie i ręczny nie zapieka się tak często jak w przedliftowym .
Zaciski są w pełni zamienne , tylko niestety do nowszych zacisków są inne klocki , przedliftowe klocki nie pasują do poliftowego zacisku.

kusiciel3
04-07-2011, 23:14
Czyli jednak mogą się zapiekać ....
Mam okazję kupić zestaw dwóch zacisków po małym przebiegu razem z prawie nowymi klockami , jarzmami ...i teraz mam zgryz czy się opłaci .... jak wiadomo cena nowych powala na kolana , a moje dają mi już porządnie w kość ...

martinez07
04-07-2011, 23:52
Jeśli wymieniać, to tylko z jarzmami, bo poliftowe zaciski nie pasują do przedliftowych jarzm.
Z tego co się orientowałem przed zmianą, to do kombi muszą być od kombi - jest inne mocowanie przewodu hamulca ręcznego niż w sedanie/hatchbacku.
Teraz nie mam problemów z odpuszczaniem ręcznego. W wolnej chwili muszę zregenerować moje stare i sprzedać je za parę złotych.

kusiciel3
05-07-2011, 00:01
kupiłeś nowe czy używki ?

I jeszcze jedno ... bo klocki to wiem że są inne ale tarcze podejdą czy też nie ?

martinez07
05-07-2011, 20:15
kupiłeś nowe czy używki ?

I jeszcze jedno ... bo klocki to wiem że są inne ale tarcze podejdą czy też nie ?

Kupiłem oczywiście używki, spisują się na medal.
Tarcze pozostają bez zmian.

kusiciel3
05-07-2011, 20:29
Dzięki Kolego ... utwierdziłeś mnie że warto ;)

rafantek
06-07-2011, 02:48
ale jak czesto macie problem z tymi z początku produkcji? na ile starcza regeneracja?

kusiciel3
06-07-2011, 07:15
Ja tam za regenerację nawet się nie brałem bo uważam że szkoda czasu ....jedni piszą że po regeneracji wszystko gra a inny ze starcza to na krótko .... biorąc sprawę na chłopski rozum stwierdzam że:
Przyczyną kłopotów jest zasyfienie i korozja źle zaprojektowanej ośki ręcznego , jeśli zregeneruje się to samodzielnie no to wyczyści się korozję i syfek , wymieni się też gumki ....ale cóż z tego skro miejsce korozji przeczyszczone papierem ścierny będzie rdzewieć przeca jeszcze szybciej .... jedyny ratunek to regeneracja fachowa z wymianą wszystkich części ....ale to koszty większe niż zakup nowego zamiennika , najtaniej znalazłem za 320 zyla ....
Dołozyłem niewiele i kupiłem 2 używane zaciski bez wady fabrycznej z 2006 r po przebiegu 47 tysi z jarzmami i klockami .
Myślę że warto .... teraz tylko znaleźć czas aby to wszystko zamontować ... polecam od razu zmienić wężyki na nowe .
Pozdrawiam wszystkich umęczonych zaciskami przed 08.2004 ;)

martinez07
06-07-2011, 11:46
... polecam od razu zmienić wężyki na nowe .

I przy okazji płyn hamulcowy :)

cosin
07-07-2011, 10:19
w pofejsowych (2005r) mundkach rękaw też się zapieka... znam z autopsji. Wymiana linek i hula jak nowy.

kusiciel3
07-07-2011, 19:25
Czyli zapiekają się linki a nie sam zacisk ...tak ?
EDIT:
Donoszę iż paczka z zaciskami dotarła .... sprzedający nie kłamał ... auto nie przeleciało za wiele na tych zaciskach ... wszystko ładnie chodzi a jak ze szczelnością to się okaże , dostałem też kolcki które wyglądają jak nowe oraz były jeszcze giętkie przewody które sa jak ze sklepu więc nie mam zamiaru kupować nowych ...budowa tych zacisków to ewidentna poprawa błędu :sprężyna osadzona w miejscu gdzie ma największą siłę a nie jak w poprzedniku tak ze nie mogła uciągnąc samej siebie .... nie tylko źle umiejscowiony uszczelniacz był przyczyną awarii ale i sama spręzyna gdyz nie miała dość siły by za każdym razem odbić zacisk i rezultatem było powolne kalectwo :]

Dam znać jak zamontuję ale nie będzie to prędko ... pozdrawiam !

Glare_Type
08-07-2011, 12:54
wtrącę mały komentarz z mojej strony.

Auto mam z 2005r., więc zaciski tylne nowsze, ale niestety czeka mnie wymiana prawego, gdyż ucieka płyn hamulcowy, zwłaszcza na zaciągniętym ręcznym. Mechanior próbował przeczycić, założyc nowe gumki, ale cieknie dalej. Stwierdził, że korozja jest już na takim poziomie, że trzeba wymienić cały zacisk. Ręczny też się zapieka. Jak kupię za dobre pieniążki owy zacisk to trzeba będzie pomyleć o kolejnej wizycie na kanale.

kusiciel3,
Gdzie dorwałes taka okazję? Koles ma tego wiecej? Interesuje mnie generalnie jeden zacisk tył, prawy. Klocki i tarcze i tak musze kupic nowe.

Pozdro

kusiciel3
08-07-2011, 18:49
Gość sprzedaje na allegro części głównie do mondeo
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=5153915
Tu masz linkacza do jego przedmiotów , możesz do niego zadzwonić i zapytać jeśli nie ma wystawionych ;)
Ja jestem zadowolony z zakupu puki co ;)

badger
08-07-2011, 20:07
Moim zdaniem regeneracja nie ma sensu, problem i tak wraca. A kosztuje to podobnie jak te nowsze, używane zaciski. Regenerowałem więc wiem co mówię. ;) Razem z zaciskami warto też wymienić dźwignię ręcznego na tą nowszą, bez samoregulatora.

kusiciel3
08-07-2011, 22:13
U mnie akurat już jest mix bo ja mam poliftowego z dźwignią bez samoregulatora ale jeszcze ze starymi zaciskami :]
Mondeo to kopalnia wiedzy :]

Guciofilucio
11-07-2011, 23:32
A czy mógłby mi ktoś napisać co dokładnie się zapieka i co jest regenerowane ? Chodzi mi o te starsze roczniki.

kusiciel3
12-07-2011, 07:50
Zapieka sie ośka ręcznego ponieważ uszczelniacz jest zbyt głęboko ... jeśli chodzi o regenerację to fabryczna regeneracja polega na wymianie wszystkiego , tylko obudowa pozostaje stara , a jeśli chodzi o regenerację własnymi siłami to wymienia się wszystkie gumki i czyści syfek ... ale to nie wróży sukcesu na dłuższą metę ...

A jaki masz kłopot Kolego ?

kusiciel3
16-07-2011, 14:41
Tak więc dziś od rana męczyłem przekładkę zacisków na nowsze i operacja po wstępnych testach zakończona powodzeniem ;)
Nic nie ociera i nie piszczy , ręczy funkcjonuje bardzo fajnie aż przyjemnie sobie zaciągnąć :]
Testy trwają ;)
Wstępnie polecam !

martinez07
16-07-2011, 18:35
Nooo... To moje gratulacje :)
Fajnie mieć spokój z zaciskami, nie? ;)

kusiciel3
16-07-2011, 20:52
Pokonałem ponad 100 km i stwierdzam iż wszystko gitarra ;)
Klocki się dotarły i jest super ... wreszcie nie czuję się nienaturalnie przytrzymywany :]
Polecam wszystkim bo zdrowie psychiczne przede wszystkim ;)

devil-80
21-07-2011, 23:41
A ktoś może polecić zaufany sklep z zaciskami bo u mnie tylny padł i jest problem z ręcznym,mechanik czyścił zacisk -ale nic nie dało ,więc polecał regenerację jednak z tego co czytam to lepiej używany kupić,a może jakieś namiary na nowy?
Model to rok 2003 1.8 sci.
Czy te nowsze zaciski spasują i jak tak to co oprócz nich trzeba by było wymienić żeby było wszystko wporządku.

kusiciel3
22-07-2011, 07:28
A ktoś może polecić zaufany sklep z zaciskami bo u mnie tylny padł i jest problem z ręcznym,mechanik czyścił zacisk -ale nic nie dało ,więc polecał regenerację jednak z tego co czytam to lepiej używany kupić,a może jakieś namiary na nowy?
Model to rok 2003 1.8 sci.
Czy te nowsze zaciski spasują i jak tak to co oprócz nich trzeba by było wymienić żeby było wszystko wporządku.

Jeśli chcesz założyć nowsze ... w sensie te po 08.2004 no to raczej dwa na raz i razem z jarzmami oraz klockami , tanio nie będzie bo dobre używki też muszą kosztować .....a jak kupisz zajechane no to nie będzie z nich pociechy raczej ...
Ja znalazłem na alledrogo , okazja się trafiła bo zaciski jak nówki z jarzmami i prawie nowymi klockami gość wystawił ...
Powodzenia w poszukiwaniach :)

jakub_wr
25-07-2011, 12:15
Panowie mam mondka 2001 tddi kombi, jeśli będę chciał założyć nowsze to rozumiem że mówicie o takim komplecie :
http://allegro.pl/ford-mondeo-mk-3-tdci-2005-r-automat-zaciski-tyl-i1712466028.html
i do tego nowe klocki ?
Czy zakup takiego kompletu wymaga jeszcze jakiejś przeróbki?

kusiciel3
25-07-2011, 18:57
Panowie mam mondka 2001 tddi kombi, jeśli będę chciał założyć nowsze to rozumiem że mówicie o takim komplecie :
http://allegro.pl/ford-mondeo-mk-3-tdci-2005-r-automat-zaciski-tyl-i1712466028.html
i do tego nowe klocki ?
Czy zakup takiego kompletu wymaga jeszcze jakiejś przeróbki?

Po 1
do kombi muszą być od kombi ...a tutaj nie pisze kolo od czego to wyrwał więc sam nie wie pewnie co sprzedaje .
2 Zapytałbym ile to auto (dawca ) miało nalatane i żądałbym możliwości zwrotu po oględzinach gdyby okazało się że coś jest nie halo
3 Cena tych zacisków jest bardzo dobra jeśli one same są dobre
4 BRAK SPRĘŻYN !!!! To poważna sprawa bo skąd takie wziąć żeby były idealne ?
5 Jeśli zakupisz zaciski z tej aukcji to potrzebujesz jeszcze : klocki (stare nie podejdą ) sprężyny , no i przydały by się nowe wężyki .

Powodzenia !

jarku
02-08-2011, 12:16
4 BRAK SPRĘŻYN !!!! To poważna sprawa bo skąd takie wziąć żeby były idealne ?

chopy, ma ktoś na to jakiś pomysł? Gdzie to kupić lub od czego (lodówka, wózek dziecięcy, działo samobieżne, itp.)?
Chciałbym sama sprężynę wymienic

tompiorko
02-08-2011, 12:41
chopy, ma ktoś na to jakiś pomysł? Gdzie to kupić lub od czego (lodówka, wózek dziecięcy, działo samobieżne, itp.)?
Chciałbym sama sprężynę wymienic
Jakiś czas temu też był wątek o zaciskach i sprężynach. Jeden z userów dorwał gdzieś nówki i chwali sobie to rozwiązanie. Jak na złość nie mogę teraz znaleźć tego tematu :(

jarku
02-08-2011, 13:17
Jak na złość nie mogę teraz znaleźć tego tematu

poszukałem i jest:
kolega Ar@rB napisał:


Odpowiadam sam sobie ;-).

Dzisiaj założyłem sobie taką sprężynkę na stronę która miała lekkie opory z odbijaniem i jest super (ciekawe jak długo :-). Ręczny działa jak nowy. Koszt naprawy - 95 groszy. 20 minut roboty. Linke da się zdjąć i założyć (z dodatkową sprężynką) bez zdejmowania zacisku.

Sprężynka na długość około 5-6 cm, średnica wewnętrzna musi mieć około 1 cm. kupiłem w sklepie z częściami do maszyn rolniczych (ponoć sprężyna do jakiegoś kombajnu ;-)).

http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/25776-tylny-zacisk/page6?highlight=hamulec+spr%EA%BFynka

tompiorko
02-08-2011, 14:07
O to to to ...strzał w 10-kę :up:

jarku
02-08-2011, 14:08
O to to to ...strzał w 10-kę

dziękować za podpowiedź

MarekPrint
02-08-2011, 14:18
To jeszcze tylko VIN kombajnu i PN części .:hehe:

devil-80
31-10-2011, 19:08
U mojego ojca w mondeo wymiana zacisku pomogła ciekawe na jak długo. Pozdrawiam