Lekkie ściąganie w lewą strone

[Misqq]

Witam, jeżeli temat z takim problemem już był to przepraszam, nie mogłem znaleźć dokładnie takiego problemu jak mój.
Otoż wczoraj byłem u swojego mechanika i na prawdę dłuuuugo szukaliśmy przyczyny ściągania mojego Mdo w lewą stronę. Mechanik przejrzał całe zawieszenie na prawdę dokładnie, nie ma w nim totalnie żadnego luzu, Wszystkie sworznie, drążki, łączniki, tuleje, wszystko jest na prawdę OK. I tu następuje dziwna rzecz ponieważ autko mi lekko ucieka w lewo :( Nie może to być wina zawieszenia ponieważ na 100% wszystko jest ok. Opony, i felgi tez są dobre, felgi nie są krzywe na pewno, tydzień temu wyważałem te koła, Cisnienie w oponach też jest dobre(robię ponad 3tys km miesięcznie i sprawdzam ciśnienie co 2 tankowanie paliwa czyli co półtora tygodnia mniej wiecej) zresztą na poprzednim zestawie tez miałem ten problem a były koła OK. Szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia co może być przyczyna tego lekkiego ciągnięcia. Bardzo proszę o jakieś konstruktywne podpowiedzi, może ktoś z was miał już podobny problem. Aha na zbieżności i geometrii też byłem i wszystko jest w porządku, teoretycznie nie ma prawa go ściągać. Na marginesie jest to Mdo 01' 2,0Tddi Ghia w Kombi.
Z góry dziękuje za podpowiedzi ;)

[sisio]

może łożysko? sprawdzałeś opory toczenia?

[Misqq]

Tak, koła normalnie się kręcą, nic nie chamuje ani nie chuczy podczas jazdy.

[MaroX]

Witam, jeżeli temat z takim problemem już był to przepraszam, nie mogłem znaleźć dokładnie takiego problemu jak mój.
Z góry dziękuje za podpowiedzi ;)

Przeglądanie zawieszenia "na oko" i luzów nic nie da. Możesz nie mieć żadnych luzów a wraz będzie sciągało. Musisz jechać na komputerowe ustawienie zbieżności i geometrii :hmm:

Cena 80-150 PLN i będzie "prowadził się" prosto:skromny:
Pod warunkiem, że zawieszenie nie jest trwałe "przekoszona" np. od dzwona, wpadnięcia w dużą dziurę etc.

Inne możliwe przyczyny:
- nierówne ciśnienie w oponach na jednej osi,
- różne opony na jednej osi,
- przypieczone i nie odbijające bloczki hamulcowe - stawiają opór
- zużyte łożyska stawiające opór.

Ale to wszystko sprawdziłeś. Pozostaje tylko i wyłącznie geometria i będzie jak ręką odjał:hmm:

[RavenMOH]

Zamien na probe kola stronami. Ja kupilem nowki opony i sciagalo. Zbieznosc , cisnienie, zawiecha, wszystko OK. Na szczescie po zmianie stron auto jedzie prosciutko, obylo sie bez reklamacji. W zasadzie to najprostsza i najtansza rzecz to sprawdzenia, chyba ze masz opony kierunkowe to juz troche gorzej.

[Misqq]

Marox Geometrie już robiłem i na komputerze wszystko na zielono było wszystko(myśle ze gdyby z geometrią było coś nie tak to zauważyłbym ze opony by darł chyba, a oponki są ładne bez żadnych oznak darcia). Musze na najbliższym wolnym sprawdzić wariant z zaciskami hamulcowymi z przodu gdyż może być i taka przyczyna, warto sprawdzić, tym bardziej że mam czasem wrażenie że przy hamowaniu bardziej jest to odczuwalne. Z innej strony z kolei jak jest ładna równa droga to problemu w zasadzie nie ma dopóki samochód po jakiś nierównościach nie przejedzie.

[Astat]

RavenMOH dobrze mówi miałem podobny problem w MKII i nówki oponki geometria na kompie oki fachowcy rozłożyli ręce, podjechałem do gościa, który ponad 40 lat ustawia geometrię za pomocą ręcznego kompa (metalowy pręt z podziałką), zmierzył kąty, poprawił ustawienia zamienił koła i było oki.

[benek2468]

Mam to samo u siebie, geometria ok tylko setback mam front 1mm, a tył 8mm. Gdzieś w necie znalazłem że to może być przyczyną ściągania. Niedługo będę sprawdzał dlaczego z tyłu mam taką różnicę. A ty kolego doszedłeś co jest przyczyną.

[Jendrekmak]

z przodu powinno być 0 a z tyłu 2 mm. poza tym oczywiście ważne jest ustawienie zbieżności w stosunku do osi pojazdu

wystarczy, że jedno koło ma 6 a drugie 2 mm (suma 8 mm) i już jeździsz bokiem

[Misqq]

A ty kolego doszedłeś co jest przyczyną.
Niestety narazie nie, mechanik mowił zeby jeździć i obserwować, Ściąga na tyle lekko że nie jest to uciążliwe w codziennej eksploatacji(średnio 600km tygodniowo robie w pracy;P), ale niestety nie mam możliwości szybkiego sprawdzenia teorii bo mam tylko poniedziałki wolne a resztę po 12h pracuje i nie mam kiedy zwyczajnie ;P Codziennie za to patrze czy nie bierze mi opon ale opony są piękne nie ściera ich ani od wewnątrz ani z zewnątrz, tyle dobrze ;)
Mój mechanik coś wspomniał że przyczyna może być też maglownica czy jakaś jej cześć co może dawać minimalnie większe ciśnienie na jakiś zaworek i dlatego kierownica ma tendencje do uciekania delikatnie w lewo.
Póki co jeżdżę cały czas i obserwuje czy się nie nasila to zjawisko.

[Misqq]

A ty kolego doszedłeś co jest przyczyną.

U mnie się wyjaśniła przyczyna. Dzisiaj robiłem w Mondku rutynowy serwis (olej, wszystkie filtry, wszystkie płyny eksploatacyjne) i wymieniał mi mechanik urwany odbój amortyzatora przedniego lewego(akurat tego w którą stronę ściągało) i mechanik zauważył ze łożysko amortyzatora to u góry jest w stanie agonalnym, więc od razu i to kupiłem i mechanik mi wymienił. Po wyjeździe z warsztatu nawet na kostce auto prowadzi się prosto i nie ściąga :)

[benek2468]

U mnie tuleja na wahaczu z tyłu rozkleiła się i wahacz chodzi przód tył, i być może jeszcze to co u ciebie bo mam dziwny dźwięk jak ruszam rano i skręcę w prawo , ale to się dzieje tylko rano i dźwięk jest krótki potem cisza. Nie wiem czy brać się za to czy nie wymienić mondka na mondka tyle że nowszego i z połową przebiegu oczywiście mk3. A i 2.0 petrol zawsze trochę więcej koników.

[Misqq]

Ja tez wymieniałem w przednim lewym wahaczu tylną tuleję to zaczęła się rozpadać. Teraz jak wymieniłem to łożysko amorka na górze mam już spokój. Auto się prowadzi idealnie. Tak na marginesie widziałem ostatnio we wrocku na kołłątaja mondka Cichego, masakra nie wiedziałem ze czarne mondeo w diesel'u może tak kozacko wyglądać, normalnie z 30 minut nie mogłem wyjść z podziwu, nie mogę się już doczekać spotu cyklicznego 18 żeby zobaczyć z bliska tego mondka, specjalnie wolne sobie wziąłem żeby moc wpaść na spota :)