Zobacz pełną wersję : [MkII] amortyzatory jakie?
witam chcialbym sie dowiedziec jakie amorki kupic gazowe czy olejowe i czym sie roznia? jakie polecacie zamienniki
wszyscy zawsze polecali KYB ja mam tej marki sprężyny i jest ok
poczytaj i poszukaj jest sporo tematów o amorkach
KYB, Motorcraft, Bilstein, Meyle,
---------- Post dodany o 21:35 ---------- Poprzedni post dodany o 21:32 ----------
http://moto.allegro.pl/amortyzatory-kayaba-przod-ford-mondeo-2-96-00-wwa-i1684371227.html
i chyba bym się skłonił na ori :
http://ford.sklep.pl/pl,product,319108,amortyzator,gazowy,ford,przod.ht ml
---------- Post dodany o 21:36 ---------- Poprzedni post dodany o 21:35 ----------
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Amortyzator-przedni-Mondeo-1033371-FORD-Motorcraft/677
ja tez wolalbym ori szczegolnie ze cena bardzo podobna. ale czemu wszystkiesa gazowe nie mozna juz kupic olejowych?
nie wiem czy są dostępne olejowe ale ja wolę jednak gazówki. osobiście z przodu mam zamontowane monroe z tyłu trw. dodatkowo wszystkie 4 nowe sprężyny. różnica kolosalna w porównaniu do tego co było przed wymianą.
adamuss a ile taki komplecik ,bo z wymiana nirebyloby problemu
guliwers
24-07-2011, 15:32
Ja Polecam Motorcrafta i Kayabe ale tylko Made in Japan!!!
przed zima czeka mnie wymiana wiec musze czegos poszukac kilka osob ktore pytalem to polecz alasnie kayabe wiec i ja takich poszukam
ja jeszcze sugeruje rozejrzeć sie za monroe
Z resztą te firmy które zostały wymienione to światowa czołówka i na każdą z nich można znaleźć serię krytyki - co forum to opinia :)
a co powiecie na to http://moto.allegro.pl/mondeo-mk-ii-96-00-amortyzatory-przod-gaz-odboj-i1716093752.html
nikt nie potrafi ocenic lub nie spotkal sie z takim zestawem?
a co powiecie na to http://moto.allegro.pl/mondeo-mk-ii-96-00-amortyzatory-przod-gaz-odboj-i1716093752.html
zastanów się przez chwilę , komplet kosztuje niewiele więcej niż jeden ori amor bez osłon i odbojów ... wniosek chyba nasuwa się sam
no tak ale nie kazdego stac zeby na same amoprki wydac 400 zl a do tego trzeba kupic pare innych rzeczy do zawiechy
Mondekmk1
24-07-2011, 23:32
no tak ale nie kazdego stac zeby na same amoprki wydac 400 zl a do tego trzeba kupic pare innych rzeczy do zawiechy
Ale pomysl...zalozysz dobre i masz spokoj. U mnie kayaby juz 5rok lataja...zalozysz byle co raptem 100zl tansze i moga juz po roku poleciec albo i krocej. Amortyzator to czesc ktora calutki czas pracuje. Chyba ze myslisz sprzedac auto...
nikt nie potrafi ocenic lub nie spotkal sie z takim zestawem?
ja potrafie :)
te amorki to SRL i są brendem hurtowni POLCAR. Przedstawiciel handlowy tej firmy zachwala je, że niby świetnie sie sprzedają i pochodzą z turcji, ale nie ma nic za darmo - przykładowo do pewnego passata amorek monroe kosztował ok 170zł, a SRL niecałe 80 :) Wiadomo, w tych markowych to jest kilka procent marketingu, ale bez przesady... Ja to mówię, że najwyższa jakość w najniższej cenie, hehe
Nie twierdzę, by założyć oryginalne, ale dobry zamiennik, bo sam sie przekonasz jeszcze że: "tanie częsci są dla bogatych" i "że jestes zbyt biedny by ciągle dokładać". Kup coś z tych co wymienili koledzy, a bedzie ok.
witam chcialbym sie dowiedziec jakie amorki kupic gazowe czy olejowe i czym sie roznia? jakie polecacie zamienniki
Gwoli ścisłości - gazowo-olejowe ;) W samochodach nie stosuje się amortyzatorów stricte gazowych, czyli takich w których to gaz tłumi nierówności. ZAWSZE musi być olej, gaz jest jedynie dodatkiem. Dzięki niemu olej w amortyzatorze mniej się pieni podczas intensywnej pracy, a co za tym idzie zachowuje swoje właściwości tłumiące. Dlatego raczej polecam gazowe (gazowo-olejowe), chyba ze ktoś ma spokojny tryb jazdy. Nie wiem zresztą czy w ogóle do Mondików są produkowane olejowe zamienniki.
Co do marek, polecam np. takie amortyzatory (http://www.iparts.pl/czesc/amortyzator,ford,mondeo-ii-bap-1996-09-2000-11,1-8-td-90km,36-1573-5820-100121-0-32-312330.html) firmy Sachs, cena nie najnizsza, fakt, ale imho Sachs obok Kayaby i Bilsteina to najlepsza firma produkująca amorki.
nie sprzedaje boćka bo dopiero kupilem i jeszcze mnie nie wkurza :) i nie zamierzam kupowac taniochy tylko chciakem dowiedziec sie czy warto kupic cos z dolnej polki zeby polatalo pare latek
ori za 180 zł , więc myślę , że nie ma się co zastanawiac
pewnie ze nie ma, konkurencja na rynku czesci coraz wieksza to i ceny spadaja a co trzeba kupic oprucz amorkow i czy da rade samemu je wymienic?
ja bym dał nowe odboje , osłony i łożysko górne amora , nie wiem jak tam springi i poduszka
---------- Post dodany o 19:06 ---------- Poprzedni post dodany o 19:05 ----------
http://www.ford-esklep.pl/pl/c/Amortyzatory-przod/600
tutaj jest wsio
opgolnie zawias sie trzyma ale zeby sprawdzic to trzebaby zrobic sarpanine i wtedy wyjdzie, ale przed zima chcialbym zmienic, a drogie te graty?
cena ok ale jak sie da samemu zmienic, bo jak dac komus ze 200-300 zl za robote to juz okragla sumka sie uzbiera
jak masz ściągacz do springów to filozofii nie ma :bigok:
sciagacza nie posiadam, nie kupowalem bo nie mialem pewnosci czy tylko on jest potrzebny{poza kluczasmi} ale teraz to na pewno sobie sprawie, mam znajomego tokarza to powinien mi zrobic za podobna cene tych z alegro, a na pewno zrobi je dobrze i beda przede wszystkim BEZPIECZNE
jak zamówisz wszystko nowe , złożysz , i wymienisz tylko kompletny mcperson :)
widze ze humorek dopisuje, ale jak bede robil to ni bede starrych czesci wkladal, w koncu chodzi o bezpieczenstwo nas ze i innych uzytkownikow drogi
kuba. o ile dobrze pamiętam w grudniu u siebie płaciłem około 180 za przedni monroe ale widzę, że te oryginały poszły w dół tak więc spokojnie możesz je kupować. ewentualnie w tomaszowie popytaj w sklepie o jakieś firmowe.
popytam popytam bo nie lubie zbytnio kupowac z netu
akurat ja w tym sklepie kupowałem i nie ma czego sie obawiać
polecam jeszcze ten :
http://ford.sklep.pl/pl/?
na pewno cos wybiore, ale dopiero przed zima, moze sie okaze ze nie musze wymieniac.
jak masz ściągacz do springów to filozofii nie ma :bigok:
no nie do końca...
podczas skręcania w miejscu na twardym podłożu od czasu do czasu strzelała sprężyna - padnięte łożysko. No to sobie zdemontowałem wszystko i zadzwoniłem na pobliski szrot z zapytaniem czy mają ściągać. Powiedzieli ze mają i mogę przyjechać. Facet ze 20min mając dwa ściągacze i klucz na powietrze walczył z tematem, bo ciężko szło. Nasłuchałem się przy okazji, że mondeo to najgorszy samochód do rozbiórki i że słabo się psują dlatego nie trzymają tego na miejscu, hehe. Koszt robozizny: daj pan 5zł na piwo :)
sciagalem z kuzynem w kangoo i zadna filozofia, skrecic sruby sciagacza do odpowiedniego momentu
W domu mamy 2 escorty i zrobiłem sobie prosty przyrząd z deski do zakładania sprężyn - założenie sprężyny trwa moment, ale uwierz - w mondeo nie jest tak kolorowo...i ten mój amatorski "ściągacz" to można kornikom na pożarcie dać :) Ktoś kto to robił będzie wiedział o co chodzi...
Sprężynę trzeba baaardzo zgnieść - to raz, po drugie trzeba dobrze ustawić ściągacz, żeby nie zawadzał o kielich amorka lub poduszę, a po trzecie to spróbuj odkręcić śrubę mocującą amorek w zwrotnicy :)
jak bede mial problemy to mpae ktos z forum pomoze:skromny:
kayaba, sachs czy oryginalne?
ceny sa takie same
co kupic od razu do wymiany - lozysko, odboj, poduszke?
boro1990
06-10-2012, 21:01
Niedawno wymieniałem u siebie.
Mechanik polecił mi Kayabe. Powiedział, że trwałość taka jak oryginał, a cena lepsza:)
ja wlasnie widze ze ori jest pare zl tanszy niz kayaba wiec chyba zakupie ori :)
pytanie co jeszcze kupic
Ja jednak polecam amorki Kayaba (http://www.iparts.pl/czesc/amortyzator,ford,mondeo-ii-bap-1996-09-2000-11,1-8-td-90km,36-1573-5820-100121-0-85-334824.html). Jeżdże na nich rok, auto jest stabilne. Jestem zadowolony.
boro1990
08-10-2012, 17:26
Ja jednak polecam amorki Kayaba. Jeżdże na nich rok, auto jest stabilne. Jestem zadowolony.
To tak jak ja:hehe:
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.