ursua
31-07-2011, 21:32
Witam,
Ciekła mi maglownica po prawej stronie, oddałem ją więc do regeneracji. Po założeniu przejechałem może jakieś 50 km i nagle, w czasie parkowania (jakies 30 sekund) wyleciało mi pół zbiorniczka. Sprawdziłem, że przy kręceniu kierownicą leci po prawej stronie dosłownie jak z kranu-ciągły strumień (przed regeneracją kapało). Czy może to być winą zwalonej regeneracji? Czy to raczej jakiś urwany przewód? Jak duży jest wyciek po uszkodzeniu uszczelniaczy? I prz okazji-ma ktoś może zdjęcie magla razem z przewodami?
Ciekła mi maglownica po prawej stronie, oddałem ją więc do regeneracji. Po założeniu przejechałem może jakieś 50 km i nagle, w czasie parkowania (jakies 30 sekund) wyleciało mi pół zbiorniczka. Sprawdziłem, że przy kręceniu kierownicą leci po prawej stronie dosłownie jak z kranu-ciągły strumień (przed regeneracją kapało). Czy może to być winą zwalonej regeneracji? Czy to raczej jakiś urwany przewód? Jak duży jest wyciek po uszkodzeniu uszczelniaczy? I prz okazji-ma ktoś może zdjęcie magla razem z przewodami?