PDA

Zobacz pełną wersję : DURATEC V6 / ST200 metalowe pompy wody



STraits
08-02-2006, 13:09
Przepraszam że tutaj, ale doszedłem do wniosku że ktoś może będzie chciał uchronić swojego Dureteca przed przegrzaniem i w konsekwencji poważnym remontem silnika. Kilka dni temu sprowadziliśmy pompe wody dla Wrozka do jego ST200 z metalowym wirnikiem.

Fotki dostępne są TUTAJ www.madej.net/water_pump.

Jeżeli ktoś będzie chętny to zapraszam do mnie na PRIV lub 607-11-58-22. Jedna pompa z wysyłką wyszła za ponad 320 PLN, przy więszej ilości z wysyłką do Polski wynegocjowałem cene 280 PLN. I taka cena obowiązuje jeżeli ktoś się zdecyduje. Pompy wykonane są przez japońską firme. Całe są metalowe co widać na fotkach.

Co do wrażeń z uruchomienia i.... wymiany (tutaj była ciekawa historia) poprosze kolege Wrozka który juz jeździ na nowej pompie.

Troche słów wytłumaczenia

Pompy które montował FORD mają plastikowe wirniki które ukręcały się na trzpieniu i w konsekwencji nie było obiegu wody. Kończy się to zazwyczaj solidnym przegrzaniem silnika i zanim wskazówka wskoczy na czerwone pole silnika juz nie ma. Wtapiają sie przewody WN w gniazda, do remontu cały silnik z wymianą wszystkich uszczelek... swojego czasu FORD na gwarancji z tego powodu wymieniał uszkodzone przez brak obiegu wody silniki.

POMPY PASUJĄ DO MONDEO z lat 1994-2001 i najprawdopodoniej nowszych z silnikami V6 Duratec 170 KM i 205 KM (ST200). Czy pasują do nowszych ST220 i nowych Dureteców - postaram sie to sprawdzić.

wrozek
08-02-2006, 20:01
No więc tak:

Po pierwsze: wielkie dzięki dla Straitsa!!
Za nieocenioną pomoc - a właściwie to za zrobienie wszystkiego co było do zrobienia w tej sprawie. :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:

Po drugie: plastikowy wirnik to jedno zło a u mnie wystąpilo jeszcze drugie. Konkretnie: wirnik jest osadzony w samym "dekielku" pompy co widać na zdjęciach i jest przykręcany do zasadniczej obudowy, do której przymocowane są węże. W tej aluminiowej obudowie jest wprasowane stalowe nazwijmy to gniazdo o kształcie miski z otworem po środku , w które wpasowuje się wirnik. No i po zdjęciu dekileka okazało się, że to metalowe gniazdo wypadło i ocierało o wirnik. Wirnik był w zasadniczo dobrej formie ale wykazywał lekkie ślady otarcia i nie wiadomo jak by to się skończyło - kształt raczej uniemożliwia "wkręcenie się" tej blachy w wirnik ale ..... Tak więc zmuszony byłem dokupić całą obudowe pompy co podwoiło koszt wymiany :(

Jak zrobię zdjęcia to dorzucę, będzie wszystko jasne.

Narazie przejechałem 50 km z nową pompą, więc o wrażeniach ciężko coś powiedzieć. To nie jest operacja, po której odczujemy fizyczną poprawę parametrów silnika. Ale daje spokój. Będzie trzeba odzwyczaić się ustawicznego spogladaniana na wskaźnik temperatury. Z wielu niezależnych źródeł słyszałem o tych piętach Achillesowych Durateców i prawdę mówiąc trochę mnie to męczyło. Teraz pozostała czysta radośc z jazdy :metal

No i tak sobie myślę, że z jednej strony kilkaset jednostek nawisu inflacyjnego mniej w kieszeni - z drugiej wyeliminowana przyczyna 90 % ( jak mi powiedziano w serwisie) poważnycha awarii silnika. Moim zdaniem warto.

gorilla666
09-02-2006, 01:22
pompa to jedna pieta a zatykajce sie katy w Vkach to druga-zawczasu lepij przekuc lub strumiennice załozyc-pompa czy kat efekt ten sam-głowiczki do góry i takie tam......odruchowo co jakis czas me oko laduje na deske a dokładnie wskaznik temperatury-uwazam ze kazdy normalny kierowca luka co jakis czas na zegarki :) bardzo wskazany nawyk nie tylko przy Vkach :satan:

RWalentynowicz
09-02-2006, 09:07
Skoro mowa o katach w Duratecu, to ja podczepię ciekawy jak sadzę sznurek (http://web.njit.edu/~cas1383/proj/gutting%20cats/)

konio12345
09-02-2006, 10:24
A propo ST 220 - wydawało mi się, że gdzie kiedyś w necie ktoś napisał, że tam jednak pompa jest z metalowym wirnikiem ?

Straits jesteś w stanie to na 100% zweryfikować ? Thx

pdolar
09-02-2006, 10:46
Po jakim przebiegu silnika/pompy zaczeliscie sie zastanawiac nad jej zmiana na metalowa?
Z jakiegos powodu fabryka forda pozostala przy plastiku i nie rozpoczela montazu metalowych (a moze rozpoczela?). Ciekawia mnie bardzo wasze opinie na ten temat.

Co i kiedy psuje sie w takiej pompie z plastikiem w srodku skoro, jak napisal Wrozek "Wirnik był w zasadniczo dobrej formie ale wykazywał lekkie ślady otarcia"?

pdolar
09-02-2006, 11:07
Po jakim przebiegu silnika/pompy zaczeliscie sie zastanawiac nad jej zmiana na metalowa?
Z jakiegos powodu fabryka forda pozostala przy plastiku i nie rozpoczela montazu metalowych (a moze rozpoczela?). Ciekawia mnie bardzo wasze opinie na ten temat.

Co i kiedy psuje sie w takiej pompie z plastikiem w srodku skoro, jak napisal Wrozek "Wirnik był w zasadniczo dobrej formie ale wykazywał lekkie ślady otarcia"?

STraits
09-02-2006, 11:57
Ukręca się plastikowy wirnik. Więc oś dalej sie kręci a łopatki stoją. Kończy się to poważnym uszkodzeniem silnika. Przebieg jest nie wazny. Słyszałem o wymienie silników po 30 000 km na szczęscie na gwarancji, bo koszt silnika w ASO ponad 14 000. Na wyspach (UK) wiekszość ludzi wymieniała pompy na metalowe bo mieli do tego dostęp - w Polsce jako kraju "trzeciego świata" czegoś takiego nie było.. w USA w Counturach ludzie powymieniali także na metalowe pompy, bo mają do nich doskonały dostęp.... tylko w Polsce trzeba to importować :|

STraits
09-02-2006, 11:58
konio12345 - wychodzi mi z numerków ze pompa od 3.0 jest inna konstrukcyjnie od tej w 2.5. Możliwe że ma juz metalowy wirnik... nawet bardzo możliwe...

dave_go
09-02-2006, 12:24
Głęboko zaczynam się zastanawiać nad tą wymianą.
Można to zrobić we własnym zakresie ?
A może mam już wymienioną - ktoś wie jak to sprawdzić - pewnie trzeba rozkręcić to ustrojstwo i wyleci przy okazji cały płyn chłodniczy ?
Dodam że nie mam żadnych problemów z trzymaniem temperatury - wskazówka zawsze po rozgrzaniu pionowo.

Ile trwa wymiana i czy jest pracochłonna - może lepiej jechać do ATZ i zapłacić parę PLN za wymianę.
Myślę że 280 zł za tą pompę jest tego warte. :metal

STraits
09-02-2006, 12:34
Wymiana polega na :

a) zdjąć osłone silnika
b) zdjąc pasek
c) odkręcić napinacz
d) odkręcić sruby pokrywki pompy (tej z wirnikiem, widać ją u mnie na fotkach)
e) zdjąć pokrywke z wirnikiem i włożyć nową z metalowym wirnikiem + uszczelka

złożyć w odwrotnej kolejności. Co do płynu - wydaje mi sie że nie trzeba go spuszczać. Jeżeli będzie zainteresowanie nie widze prolemu żeby przy okazji wymiany którejś z pomp w Lublinie zrobić foto relacje z tego.

Ba... ja miałem to robić przy okazji wymiany u Wrozka, ale wypadło mi to kompletnie z głowy.. zapewne z tego powody że wymiana była błyskawiczna. Zręczne ręce zrobią to w 30 minut.

wrozek
09-02-2006, 14:01
Co i kiedy psuje sie w takiej pompie z plastikiem w srodku skoro, jak napisal Wrozek "Wirnik był w zasadniczo dobrej formie ale wykazywał lekkie ślady otarcia"?
Miałem na mysli, że wirnik był cały i nie ukręcony, czyli działał, a otarcia wynikały tego, że wyleciała wspomniana blacha i to ona ocierała o wirnik.
Co do przebiegów, to kiedyś pan z ASO wspomnial mi o 120 tys. km. W USA mówi sie o 50 tys. mil i podobno tamtejsze procedury serwisowe Durateców mówią o koniecznej, profilaktycznej wymianie pomp przy takim przebiegu.

pdolar
09-02-2006, 15:15
Miałem na mysli, że wirnik był cały i nie ukręcony, czyli działał, a otarcia wynikały tego, że wyleciała wspomniana blacha i to ona ocierała o wirnik.
Co do przebiegów, to kiedyś pan z ASO wspomnial mi o 120 tys. km. W USA mówi sie o 50 tys. mil i podobno tamtejsze procedury serwisowe Durateców mówią o koniecznej, profilaktycznej wymianie pomp przy takim przebiegu.

To jest mysl! trzeba by sprawdzic jak czesto sie wymienia pompe wlasnie w USA, z tym ze oni tez wymieniaja olej co 3-5k mil. poszukam :D :pc:

Straits napisz prosze skad sprowadzales te pompe.

STraits
09-02-2006, 15:23
United Kingdom.

STraits
09-02-2006, 16:11
Tutaj troche do poczytania w USA http://www.contour.org/archive/showflat.php?Cat=&Board=UBB3&Number=141229&page=0&view=collapsed&sb=9&o=&fpart=3&vc=1

morał jest taki, że wiele V6 ma plastikowe wirniki i... jeździ.. ale to jest jak tykająca bomba bez licznika - nigdy nie wiadomo kiedy wybuchnie :zly:

wrozek
09-02-2006, 16:35
Ano właśnie .. dyskusja zeszła na wypadnięty "cone" czyli to co się stało w moim wypadku.

pdolar
09-02-2006, 17:03
No to sobie poczytalem.... ile za te pompe ? :(
Musze sie zastanowic. A moze najpierw rozebrac moja i zobaczyc co w niej siedzi ?

STraits
09-02-2006, 17:12
A co tu patrzec :) pompa jak pompa - plastikowy wirnik. Ja widze to tak ze po wstawieniu metalowego wirnika jak "cone" odleci to będzie hałasowało, ale nie ma niebezpieczeństwa że "bezszelestnie" plastikowy wirnik stanie.

Co do ceny - podana jest w pierwszym moim poście. 50 funtów za sztuke, czyli około 280 PLN w zależnośći od kursu funta. Zamówienie robie w niedziele.

pdolar
09-02-2006, 19:05
to to znalazlem w katalogu BAT'a:
http://www.batinc.net/contour.htm
"Water pumps on Duratec V6 engines are prone to failure around
50,000 miles (some with as little as 30K). The problem lies with
their plastic impellers which have been known to crack on the
shaft (stops turning) or even disintegrate all together. Either way,
lack of water flow causes the engine to over heat. The worst
part is the temp. sensor won't tell the gauge to read hot until it's far too late
and the engine is ruined. Don't let this happen to you. Replace the pumps
before 50K. We have sourced a premium quality replacement water pump
with a cast metal impeller that has proven to be more reliable.

Water Pump with Metal Impeller (gasket included) K421 $69.50"

altoot
11-02-2006, 14:24
Ja już zamówiłem :pad:


Dopiero po wymianie spadnie mi kamien z serca i bede miał pewność, że jesli autem wyjkade.... to i wróce nim o własnych siłach...


Temat wałkowany był poza forum od dłuższego czasu.


PS. a o słuszności wymiany przkonałem sie jakis rok temu, gdy u znajomego wulkanizatora zobaczyłem ładnego kombiaka MkII z bardzo uniesionym przodem. Pytam się więc co mu się stało , na co własciciel odpowiedział, że silnika nie ma. Pompa zdechła, silnik na złom. Kupił on w końcu uzywany motorek...za 4500pln

IMO lepiej te 300 czy nawet 600pln (jak w przypadku Wrozka) wydac i miec spokojną głowe, niż pozniej kombinowac skąd wziac odpowiednia ilosc gotówki :bigok:

STraits
11-02-2006, 14:31
Dokładnie. Mechnicy u nas rok temu walczyli z Duratec-iem który był tak przegrzany że kable WN wtopiły się w świece. Wygrzebywali to przez 3 dni żeby odkręcić świece - rozgrzewanie klucza do czerwoności i topienie gumy... po prostu massssakra :zly:

pdolar
11-02-2006, 15:27
Widze ze zakladasz ze pompa nowa metlowa sie nie zepsuje, oby wlasnie tak bylo, a na pewno prawdopodobienstwo zepsucia sie zmniejszy.
Pozdrawiam

STraits
11-02-2006, 15:37
Wiesz jak wygląda pompa wody ? Rozbierałeś ją ? Co sie tam moze zepsuć ? Jedynie ukręcić wirnik plastikowy na metalowym krućcu... O ile nie wpadnie jakiś przedmiot do pompy i nie połamie łopatek... ale to nie wiem co to by sie musiało stać żeby tam coś wpadło :) I prędzej połamie plastikowe łopatki niż metalowe.

pdolar
11-02-2006, 16:24
Zastanawiam sie jakie moga byc przyczyny uszkodzenia takiej plastikowej pompy, wcale nie twierdze ze nie naley jej zmieniac (niekotre pojazdy maja nawet zmiane pompy w planach przegladow, moze i ford ma? choc nie kojarze) i to wlasnie na metalowa.
Kiedy pompa moze ulec uszkodzeniu? i w czym taka pompa metalowa jest lepsza lub gorsza?
Na pewno ma wiekszy moment bezwladnosci co za tym idzie przy duzych oprotach szybciej bedzie sie zuzywac sposob mocowania jej na osi szczegolnie jesli nie jest wywazona.
Poza tym ze pompa moze sie uszkodzic to moze nawalic termostat i dalej silnik sie bedzie przegrzewal ...
Moze sie zdarzyc ze na przyklad czujnik temp. nawali i nie wlaczy wiatraka

Ciekawa sprawa z ta wymiana pompy

Moze lepiej zamontowac pompe elektryczna? co nieco drozsza ale wiecej mocy ma taki silniczek

STraits
11-02-2006, 16:53
Chyba żartujesz teraz :)

a) Jezeli uszkodzi się czujnik temperatury to wiatraki włączą sie w tryb awaryjny.
b) jaką masz pewność że pompka elektryczna się nie uszkodzi ? Jest więcej mozliwosci ze się uszkodzi niż metalowa
c) jeżeli miałeś kiedyś mechanike w szkole czy na studiach to powinieneś wiedzieć jak wygląda sprawa mocowania i pasowania. Pozatym metal rozszerza się wraz ze wzrostem temperatury "zacieśniając" jednocześnie pasowanie na wałku
d) mam zapewnienie sprzedającego że wirnik jest wyważony - pozatym pompa jest MADE IN JAPAN, a nie tajwan.
e) jezeli nie otworzy się termostat to zdążysz zareagować, obieg wody bedzie nadal, ale w zamkniętym układzie - temperatura wejdzie na czerwone pole - wiatraki się załączą. Jak wirnik nie będzie się obracał to następna Twoja "reakcja" polegać będzie na remoncie silnika - czujnik temperatury na desce nie zdąży wejść na czerwone pole jak o silniku będziesz mógł zapomnieć...

Skoro i w Europie i w USA wystepuje ten sam problem i ludzie wymieniają pompy to znaczy że coś w tym jest...

pdolar
11-02-2006, 22:41
To bardzo dobrze ze wiatraki same wlacza sie wtryb awaryjny - o tym nie wiedzialem, bo moze to co nieco wydluzyc zycie silnika po jakiejs awarii. Nie sadze natomiast zeby pompa elektryczna byla gorsza w jakikolwiek sposob od mechanicznej -rozni sie tylko sterowaniem i sposobem napedu. Moim zdaniem ma nawet przewage bo lepiej mazna ja kontrolowac. A rozszezanie materialu: zarowno metal jak i plastik sie rozszerza i "zaciska" , moze dzieki temu ze metal jest mniej plastyczny przy takich temperaturach jest tez lepiej osadzony.

Moze wlasnie rozszerzanie plastiku jest przyczyna uszkodzen tej pompy?
ale to raczej w druga strone: jak sie cos rozgrzeje to nie popeka (nie rozpadnie sie na wiele czesci) tak latwo.

Jakies jeszcze mozliwe przyczyny uszkodzenia tej pompy?
Masz jakis pomysl jak sprawdzac czy pompa pracuje?
dzieki za odpowiedzi :beer:

STraits
12-02-2006, 00:39
Jakby metoda sprawdzania pompy była jakaś to na pewno juz połowa świata jeżdżąca Duratec V6 by o tym wiedziała :)

wrozek
12-02-2006, 09:22
Jak sie podniesie maskę i doda gazu to widać jak w zbioniku wyrównawczym robi się zamieszanie - płyn leci z tego cienkiego przewodu podłączonego do zbiornika. Ja jakiś czas temu zaobserwowałem , że niewiele tam się dzieje po dodaniu gazu - prawdopodobnie powodem było wypadnięcie tego "stożka" czy "miski" o której wspominałem Pompa pracowała, ale przepływ płynu był utrudniony.
Nawet rozważałem w swoim czasie jakby tu wstawić jakis przepływomierz w obwód chłodzący, i mieć stały podgląd czy płyn krąży ale uznałem, że to już lekkie popadanie w paranoję.
Jak przestanie pompa pracować to będzie widać i czuć (spalenizną)

Na tym forum, które wskazał Straits twierdzą, że taki "wypadnięcie" to również śmierć dla silnika, na ale mój jakokś jeździ. Widocznie ten przepływ jaki był wystarczał - mam nadzieję.

Co do elektrycznej pompy - jej żywotność określają na 2000 godzin, przy średniej 60 km/h daje nam to przebieg jakieś 120 tys. km. Czyli trwałość też nie rewelacyjna. Twierdzą też, że dodaje mocy bo nie obciąża wałka rozrządu - za to obciąża elektrycznie. TAk ogólnie to mi się to rozwiązanie podoba no ale cena jest spora - 440 dolków.

Zastanawiał mnie problem, jak to jest z wspomnianą bezwładnością metalowego, cięższego wirnika i jego wpływem na pracę rozrządu.
Myślę, że ponieważ pompa jest napędzana paskiem klinowym z zastosowaniem dość "lekko" działającego napinacza na tym układzie będą niwelowane ewentualne szarpnięcia.
No i właśnie doszedłem do wniosku, że wymienię też pasek na nowy - a co !!

hennessy
12-02-2006, 12:39
no to moje trzy grosze do dyskusji.
1. wirnik pompy jest napędzany z wałka rozrządu zatem większy moment bezwładności wirnika metalowego pogarsza dynamikę silnika (nieznacznie, ale zawsze).
2. Wspomniany moment bezwładności będzie powodował też większe obciążenie łożysk i wałka pompy - jeżeli wymieniać to moim zdaniem razem z wałkiem i łożyskiem.
3. To co jest określane mianem "cone" - czyli stożka to profilowana część obudowy kształtująca przepływ, ponieważ wirnik jest typu otwartego potrzebny jest taki element - i to możliwie blisko wirnika.
4. Wirniki plastikowe są w wielu wypadkach lepsze (np. wspomniany moment bezwładności, czy cena, albo łatwość wytworzenia), natomiast ten metalowy, pokazany na zdjęciach wygląda jak dla mnie na dość toporny - ale skuteczny.
5. Tak jak widać to było na zdjęciach "angielskich" wirnik metalowy może się rozpaść przy wysokich obrotach - siły działające na wirnik metalowy są większe niż na plastikowy.
6. Generalnie zalecam dużą ostrożność przy wymianie, a jeśli już to komplet wirnik razem z łożyskiem i wałkiem. Inna sprawa, że nawet koszt wymiany pompy jest cały czas niższy od kosztu wymiany silnika.

STraits
12-02-2006, 12:54
nie rozumiem, jak chcesz wymienić wałek ? który wałek i które łożysko ? wałek rozrządu ??? Czy mówisz o wałku na którym jest wirnik ?

hennessy
12-02-2006, 14:22
wymieniając wirnik na metalowy, czyli cięższy jest pewnym, że wałek na którym osadzony jest tenże wirnik będzie bardziej obciążony, i łożyska tegoż wałka też będą pracować w gorszych warunkach.
Nie wiem, czy konstruktorzy układu chłodzenia dali zapas wytrzymałości wystarczający na zastosowanie wirnika cięższego.
Jak masz możliwość wstawienia obrazka z przekrojem tego kawałka (ja nie mam) to mogę wskazać o które elementy mi chodzi.
Wiesz, generalnie wirniki plastikowe nie są złe (np. stosuje się je powszechnie w pompach cyrkulacyjnych CO i CiZWU). Natomiast sprawdziłbym w Internecie czy nie można dokupić wirnika ze stopów magnezu (stosowane w lotnictwie) mają wytrzymałość właściwą podobną do stalowych a są lżejsze.
Tak czy owak jestem ciekaw doświadczeń eksploatacyjnych.

STraits
12-02-2006, 14:32
A ja nie wiem czy Ty widzisz, ze my nie kupujemy samego wirnika tylko to co jest na FOTCE u mnie na stronie. To juz jest fabrycznie osadzone na wałku i wyważane. Zresztą na wirniku widać miejsca "zcinania" przy wyważaniu. Wszystko jest fabrycznie zrobione... nikt tutaj sam nie cuduje.

wrozek
12-02-2006, 14:32
No ale to przychodzi jako zmontowany komplet: wirnik osadzony jest w pokrywie pompy na łożysku, z drugiej strony jest kolo pasowe.

hennessy
12-02-2006, 14:33
i jeszcze kalkulator mas wirników
http://www.simsite.com/WeightCal.htm
generalnie polecam powyższą stronkę jako edukacyjną.
można w googlach wpisać pump impellers i wyskoczy multum możliwości.
pozdrawiam

STraits
12-02-2006, 14:39
Spróbuje sie zaraz dowiedzieć z jakiego materiału są zrobione wirniki. Ale biorąc w ręke starą pompe i nową nie czuć wyraźnej różnicy. Kolejna sprawa. Kółko do paska jest "solidniejsze" niż robione oryginalnie i na pewno nieco cięższe. Zapewne "odciąża" to łożysko..

... wiesz... zeby to robił Taiwan to bym sie zastanawiał, ale zobacz co prezentuje sobą firma GMB JAPAN http://www.gmb.jp :)

I jeden cytat z tej strony :


Our water pump, which is the heart of the engine's cooling system, uses aluminum die casting and press-impeller to attain the weight saving. Furthermore, we offer a long lasting water pump which minimizes power loss by using a consolidated bearing and unitized mechanical seal with a low torque structure. Our water pump enhances fuel economy and contributes to saving energy

pdolar
22-02-2006, 00:31
Witam,
jeszcze o pompach:
" I checked the Blue Oval stats and the avg. mileage at failure for 95's was around 50,000. The replacement pump was a TRW piece and yes, it has a plastic impeller. 100,000 miles is normal service life for any H2O pump. [...]"

STraits
22-02-2006, 11:01
I czemu to ma dowodzić ? Temu że jedno autko przetrwało 100 000 mil ? OK. Ciekawe dlaczego ford wymienił kilkaset silników na gwarancji - uszkodzonych wadliwą pompą. A kilk tysięcy innych było remontowanych na koszt właścicieli, bo gwarancja sie skonczyła ;)

pdolar
22-02-2006, 11:20
wrecz odwrotnie: wymiana pompy lub czas jej zycia to okolo 100ooo mil,
czas chyba zmienic i moja,

bardzo pouczajacy temat :beer:
dzieki P$

maciek604
17-11-2006, 16:59
siema wiec co robic ja mam st200 z 2002roku grudzien przebieg 85000 czy mam wymienic pompe czy nie prosze o dokladne dane jaka pompe mam zalozona

STraits
17-11-2006, 18:25
po pierwsze to jeśli chcesz pisać i oczekujesz informacji od nas - uzupełnij profil. Po drugie - zdecyduj sie co masz, bo st200 w 2002 roku nie było. Mozesz mieć ewentualnie ST220.

maciek604
18-11-2006, 09:16
mam st220 .


zaraz uzeplenie profil

maciek604
18-11-2006, 09:19
ok juz uzupelnilem .

altoot
23-03-2007, 01:38
Tak sobie grzebałem w sieci i wygrzebałem:

http://img238.imageshack.us/img238/8341/20010721dawwaterpump01bvl9.th.jpg (http://img238.imageshack.us/my.php?image=20010721dawwaterpump01bvl9.jpg)
:pop: :pop: :pop:






PS. alem kotleta odgrzał :zaklopotanie: :)

BJSusel
23-03-2007, 09:28
Ktoś musiał mieć strasznego pecha.
U mnie uszkodzila się pompa, ale wirnik był cały.
Powodem problemów z pompą w V6 nie jest plastikowy wirnik, a sama budowa pompy.
Każda się kiedyś rozwali, nawet jak ma metalowy wirnik.

Truszek
23-03-2007, 09:53
PS. alem kotleta odgrzał :zaklopotanie: :)

Masz dobre wejście :)

STraits
23-03-2007, 10:49
PS. alem kotleta odgrzał :zaklopotanie: :)

Masz dobre wejście :)


No i dobrze - przy okazji watku przestrzegam przed pompami z LUBINa. To sa hiszpanskie podrobki. GMB JAPAN do kupienia w Polsce nie jest niestety. Najblizej maja to na wyspach (ebay.co.uk).

Wada obudowy pompy - tak, ale po stosunkowo prostym patencie polegajacym na nabijaniu punktakiem na okolo metalowego stozka ("cone") mozna go tam przytwierdzic dozywotnio :satan:

Proponuje szukac pomp GMB JAPAN uzywanych na szrotach gdzie maja z UK samochody (silniki) na czesci. Mi sie udalo przypadkiem kupic na szrocie za 50 PLN pompe GMB JAPAN :satan:

MAG
23-03-2007, 13:19
Przy okazji odgrzania tego "kotleta" odnalazłerm rzecz którą szukałem i n ie mogłem znaleść.
Ale niestety podany link już nie chodzi - czy ktoś ma może info o tym zachowane gdzieś u siebie albo wie gdzie tego szukać w necie :pad: :pad: :pad:

Chodzi o ten post RWalentynowicza

Skoro mowa o katach w Duratecu, to ja podczepię ciekawy jak sadzę sznurek http://web.njit.edu/~cas1383/proj/gutting%20cats/

norbi333
23-03-2007, 23:30
A ja nie wiem czy Ty widzisz, ze my nie kupujemy samego wirnika tylko to co jest na FOTCE u mnie na stronie. To juz jest fabrycznie osadzone na wałku i wyważane. Zresztą na wirniku widać miejsca "zcinania" przy wyważaniu. Wszystko jest fabrycznie zrobione... nikt tutaj sam nie cuduje.
A ta pompa to gdzieś jest po otwarciu maski widoczna?,bo bym u siebie zobaczył tak dla własnego info

STraits
23-03-2007, 23:33
A ja nie wiem czy Ty widzisz, ze my nie kupujemy samego wirnika tylko to co jest na FOTCE u mnie na stronie. To juz jest fabrycznie osadzone na wałku i wyważane. Zresztą na wirniku widać miejsca "zcinania" przy wyważaniu. Wszystko jest fabrycznie zrobione... nikt tutaj sam nie cuduje.
A ta pompa to gdzieś jest po otwarciu maski widoczna?,bo bym u siebie zobaczył tak dla własnego info

Pompa siedzi w obudowie. Zeby ja wogole zobaczyc, a w zasadzie jej rolke napedowa musisz odkrecic oslone na 3 sruby "7-mki" z napisem DURATEC 24V. Po prawej dojrzysz pasek napedowy cienki (3PK x 0680 z tego co pamietam) i on napedza pompe wody. Bez zlania wody i odkrecenia chyba z 8-9 srub jej nie wyjmiesz.

norbi333
23-03-2007, 23:36
A ja nie wiem czy Ty widzisz, ze my nie kupujemy samego wirnika tylko to co jest na FOTCE u mnie na stronie. To juz jest fabrycznie osadzone na wałku i wyważane. Zresztą na wirniku widać miejsca "zcinania" przy wyważaniu. Wszystko jest fabrycznie zrobione... nikt tutaj sam nie cuduje.
A ta pompa to gdzieś jest po otwarciu maski widoczna?,bo bym u siebie zobaczył tak dla własnego info

Pompa siedzi w obudowie. Zeby ja wogole zobaczyc, a w zasadzie jej rolke napedowa musisz odkrecic oslone na 3 sruby "7-mki" z napisem DURATEC 24V. Po prawej dojrzysz pasek napedowy cienki (3PK x 0680 z tego co pamietam) i on napedza pompe wody. Bez zlania wody i odkrecenia chyba z 8-9 srub jej nie wyjmiesz.

to nawet jej nie będę tykał,a wiem gdzie bo ostatnio walczyłem z dolotami to odkręcałem pokrywę :zly:

galant79
30-09-2014, 19:25
witam szukam pompy wody do ST dzisiaj wymontowałem swoją jeszcze orginalną z plastikowym wirnikiem i moja ma połamane skrzydełka,w mojej okolicy brak

kraft
09-11-2014, 19:32
http://www.pkwteile.de/autoteile/ford-ersatzteile/mondeo-mk-iii-kombi-bwy/16634/10191/wasserpumpe

Cumulus
26-04-2015, 10:29
Witam. Odgrzeję kotleta, planuję wymienić u siebie pompę wody na taką z metalowym wirnikiem, ale nie mogę znaleźć w necie aukcji z proponowaną firmą, mógłby ktoś dać jakiś namiar ? I najlepiej z Polski. Z góry bardzo dziękuję, zależy mi na wymianie jak najszybciej :)

polciuxxx
26-04-2015, 20:13
http://ford.sklep.pl/product-pol-16468-pompa-wody-2-5-V6-Duratec-VE-Dolz.html

Ta ma metalowy wirnik z tego co pamiętam (nie na 100%). Mam taka w starym silniku jak chcesz to zobaczę albo po prostu zadzwon i zapytaj.

Cumulus
26-04-2015, 20:20
No właśnie widziałem tą aukcję wcześniej, ale kurde coś tanio jak na pompę wody do Durateca, dlatego chciałem się upewnić czy warto to kupować :)

polciuxxx
26-04-2015, 22:05
No właśnie widziałem tą aukcję wcześniej, ale kurde coś tanio jak na pompę wody do Durateca, dlatego chciałem się upewnić czy warto to kupować :)

Dużego przebiegu nie zrobiłem więc o jakości ciężko mi powiedzieć, ale ponoć nie najgorsza firma.

Kazz
04-06-2015, 11:57
Ja miałem problem z pompą w zeszłym roku. Odkleił się talerzyk od obudowy i chodził z wirnikiem aż w końcu zrobił piękną szczelinę i wysikało cały płyn. Miałem pecha bo byłem w trasie i znalazłem jakiegoś gościa co skleił ten talerzyk do jakiejś obudowy ze szrotu do tego nowa pompa z intercarsu i niby OK ale na 3 miesiące. Znowu talerzyk się odkleił i historia od nowa. Kupiłem nową oryginalną obudowę z pompą i wężami i jest OK. Była promocja i za całość dałem coś ok 600 zł.

GrekuPL
06-06-2015, 19:31
Była promocja i za całość dałem coś ok 600 zł.żadna promocja ;) ja kupiłem taki zestaw w aso za 200zł ;) to była promocja :bigok: do dziś jeździ pewnie w moim ST200 :bigok: