PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Zacisk lewy przód gorący



maurycy
13-08-2011, 13:16
Drodzy Koledzy, na pewno było to poruszane na forum, ale potrzebuję szybkiej porady ( jest sobota, warsztaty są krótko czynne). Wieczorem poczułem smród palonych okładzin hamulcowych koło lewe przód gorące jak .....
Pytanie czy da się domowym sposobem szybko bez demontażu zacisku zlikwidować ten efekt ? Potrzebuję przejechać ok. 150km.

rajman
13-08-2011, 13:18
rozkrecic wyczyscic poskladac. moze pomoze.

maurycy
13-08-2011, 13:29
Dzięki Rajman, ale nie mam odpowiednich kluczy. Czy opukanie i ewentualne pryśnięcie jakimś środkiem ( tylko gdzie???) pomoże na tak krótki dystans?

Petroholic
13-08-2011, 14:12
dwie opcje:

1. zatarte prowadnice zacisku
2. klocki blokują się w swoich pozycjach w wyniku nagromadzenia rdzy w jarzmie

tak jak kolega u góry pisze - zdemontować, wyczyścić, złożyć i powinno zacząć chodzić...

opukanie, pryśnięcie środkiem jakimś raczej ich nie uruchomi...

maurycy
13-08-2011, 15:42
Problem zdiagnozowany - zatarty cylinderek w zacisku. Pytanie, czy ktoś z W-wy ( lub okolic) jest w posiadaniu używanego zaciski lewego? Proszę o kontakt na PW.