PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Zanikający ABS.



slazdu
17-08-2011, 21:41
Witam
Przeglądałem forum, by znaleźć coś co może mi pomóc, ale bez powodzenia...
Jadąc na wakacje z rodziną zauważyłem bardzo niepokojący objaw. Przy hamowaniu Mondziaka zaczynało szarpać na boki, a samo hamowanie stało się bardzo słabe. Obawiając się problemów udało mi się wjechać do profesjonalnej stacji kontroli pojazdów. Fachowiec sprawdził efektywność hamowania i stwierdził, że wszystko jest ok. Chwilę po wyjechaniu problem się powtórzył :( Po chwili zapaliła się kontrolka ABS i hamulce działały już normalnie ostro, ale bez efektu ABS. Stwierdziłem, że można jechać dalej i sprawą zajmę się po powrocie do domu.
W domu zdjąłem wszystkie koła i wydawało mi się, że jeden z czujników pokazuje na mierniku elektronicznym inne wskazania od pozostałych (parę dni wcześniej naprawialiśmy z synem jego Golfa 3 i w ten sposób skutecznie naprawiliśmy jego brak ABS) . Kupiłem nowy czujnik i po wymianie dalej słabo i nie równo hamuje, aż do chwili zapalenia się kontrolki. Czasem jest to po minucie, czasem po kilkunastu. Przeważnie trzeba się rozpędzić pow. 80km/h. Kilka razy podczas wakacyjnej trasy zapaliła się też kontrolka od hamulca ręcznego. Tu wszystko było ok. (dźwignia zwolniona, płyn hamulcowy ok.) i wystarczało zgasić silnik (kasowanie błędu) i ponownie zapalić. Działo się to sporadycznie i rzadko się powtarzało.
Czy może ktoś miał taki problem ? Prawdopodobnie bez podłączenia do kompa się nie obędzie, ale mile widziane wszelkie rady i sugestie.
Pozdr.
slazdu

adasko78
17-08-2011, 21:48
Sprawdź wszystkie sterowniki hamulcami. Pompa abs może siada albo zapowietrzona jest, ale bez podpięcia pod kompa zapewne sie nie obędzie.

Netoper
17-08-2011, 21:57
Sprawdź wszystkie sterowniki hamulcami.
Kurcze jakoś tajemniczo to brzmi :)

GrekuPL
17-08-2011, 22:39
u mnie podobnie było w maju...a dziś już abs nie działa...padła pompa abs i zebrać się nie mogę aby ją wymienić :wall:

slazdu
17-08-2011, 23:14
Właśnie wróciłem z garażu. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki od abs i są ok. Jedno mnie zastanawia. Jeżeli te pompy padają, co widać na allegro (ilość ofert...) i chociażby odpowiedź od Greku, to czy ktoś zastanawiał się co w nich pada ? Strona mechaniczna pompy, czy jej elektroniczne sterowanie ?
Może nie jest niewykonalnym jej naprawa ???
Co o tym myślicie ? A jeżeli nie, to gdzie można kupić (trzeba myśleć o takiej opcji) nową ? Kupowanie używki z allegro chyba nie ma największego sensu...
Pozdr.
slazdu

Netoper
17-08-2011, 23:20
to czy ktoś zastanawiał się co w nich pada ?
Było kilka tematów z fotkami z sekcji zwłok pompy, najczęściej zapiekają się tłoczki w pompie, albo siadają elektrycznie cewki.
Czasami da się rozruszać tłoczki ale żadnej gwarancji że zaraz nie zatrą się ponownie, cewki nie występują jako część zamienna.

GrekuPL
18-08-2011, 17:15
u mnie nie wiem co poszło...wywala błąd masy więc obstawiam wersję - elektronika :hmm:

Netoper
18-08-2011, 19:22
Grześku a sprawdziłeś czy faktycznie nie wcięło masy na kostce pompy?

iceman150
18-08-2011, 22:03
greku a u ciebie świecą przy tymś jakieś kontrolki?



Grześku a sprawdziłeś czy faktycznie nie wcięło masy na kostce pompy?

Jak to można zrobić?

slazdu
21-08-2011, 18:23
Wracając do mojego wątku...
Wczoraj podłączyłem Mondka do kompa. Brak komunikacji z prawym przednim kołem. Zgodnie z diagnozą nie jest to pompa abs, tylko błąd odczytu jednego czujnika. Czujnik zmieniałem na nowy i b.z. Jakieś 3-4 m-cy temu na tym właśnie kole zmieniane miałem łożysko. Przypominam też sobie, że podczas wakacyjnej wyprawy samochód zaliczył nie małą dziurę w drodze. Czy w łożysku mogło się coś odkleić, lub coś przesunąć, co można by naprawiać, czy nie obędzie się bez wymiany łożyska na nowe ?
Co o tym sądzicie ?
Pozdr.

iceman150
22-08-2011, 23:23
Samo łożysko chyba nie ma wpływu na na działanie ABS, ponieważ pierścień znajduje się na przegubie. Można sprawdzić czy teraz znajduje jakieś błędy lub podłaczyć się miernikiem i sprawdzić ten czujnik.

slazdu
04-09-2011, 09:45
Wczoraj kwestia mojego problemu z ABS'em dobiegła końca. Problem tkwił w łożysku. Ten magnetyczny pasek raz obracał się z zewnętrzną częścią łożyska, a raz z wewnętrzną. Po wymianie na nowe, problemu już nie ma.
Kupowanie najtańszej wersji części nie zawsze wychodzi na dobre...
Pozdr.
slazdu