PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Hamulce(bicie kierownicy)



ben44
26-09-2011, 17:39
Mój problem polega na tym że przy hamowaniu strasznie bije mi kierownica(aż trzepie całym przodem).Auto mam od niedawna,poprzedni właściciel wymienił tarcze na nowe(widać po wyglądzie tarcz,klocki też nowe trw)przy zawieszeniu też nie ma żadnych luzów.I tu mnie zastanawia czy to możliwe żeby nowe tarcze(ok.1 rok) tak szybko zwichrowało?.I tu moje pytanie czy dać te tarcze do przetoczenia,czy nie ma sensu się w to bawić i kupić nowe tarcze np.KRAFT dodam że koszt przetaczania ok.220 zł z ściągnięciem i założeniem.

KomaroV
26-09-2011, 17:44
Moim zdaniem, nowe będę lepsze. A jak tarcze są (tu padło by wulgarne określenie męskiego przyrodzenia) to je i po tygodniu zwichruje.

camre
26-09-2011, 17:53
tak jest! moje nowe, kiedyś, co prawda nie za wysoka półka, po pierwszym porządnym hamowaniu powyginało.

ben44
26-09-2011, 18:09
A jakie tarcze byście polecali

mondziak2005
26-09-2011, 18:20
nie ma co sie zastanawiac i na tym oszczedzac . nowe tarcze i to dobre i klocki moga byc tansze ale nie najtansze i bedzie smigac .

---------- Post added at 18:20 ---------- Previous post was at 18:09 ----------


A jakie tarcze byście polecali
kolego ostatnio na ten temat byla dyskusja na forum

krol44
26-09-2011, 21:14
W Elblągu przetoczenie tarcz ze ściągnięciem to 50-60 zł . Za 220 można nowe kupić, Ja od pewnego czasu jeżdżę na tanich tarczach KAMOKA i szczerze to jestem zdziwiony jak dobrze się zachowują. Podstawa to nie przegrzać nowych tarcz muszą się dobrze dotrzeć z klockami, jak wiedziesz nagrzaną tarczą w kałużę po pół koła to nie ma D każda ma prawo się pogiąć. Ja zaryzykowałem ale narzekać nie mogę, hamują rewelacyjnie od dłuższego czasu
(były również hamowania z dużo większych prędkości i uwierzcie ,spisały się tak samo dobrze jak oryginały forda, które były jak nowe 2 lata temu a po roku zaczęły kierą rzucać) a cena 82 zeta za szt, narazie jest git zobaczymy za jakiś czas.

Zaraz po mnie pojedziecie jak to można było założyć co innego niż ATE, Brembo lub TRW, trudno się mówi, nie każdy grzeje do roboty i z powrotem po 200km/h przy nagłym hamowaniu ze 140 moje tanie tarcze spisały się rewelacyjnie(mało mi plomby z zębów nie powypadały) i mam nadzieje ,że tak zostanie.

gongol6
26-09-2011, 21:58
Nowa tarcza o niczym nie świadczy. Mogła być nowa i prosta ale wystarczy że poprzedni właściciel ich nie dotarł po wymianie (ok 300 km) kilka razy gwałtownie hamował i tarcze się zwichrowały. Miałem tak kiedyś w oplu człowiek był młody pierwsza trasa 5 miśków :D mocniejsze hamowanie i po tarczach :P. Osobiście w swoim mondku mam tarcze przednie 4cars. Trzy lata od montażu i jak naraize nic nie bije a nadmiernego zużycia nie zaobserwowałem a nie jeżdżę emerycko ;)

PavMondeo
27-09-2011, 07:21
Kolega lepiej za dużo nie śmigaj na tych tarczach bo jeszcze łożysko będziesz wymieniał i nie potrzebnie narazisz się na koszty. U mnie w mieście przetoczenie 30-40zł. Jak masz jeszcze grube tarcze to możesz przetoczyć ale jak już są na wykończeniu to nie ma co, bo ileś tych mm grubości musi być ;)

maximilian13
27-09-2011, 08:00
kup takie na jakie pozwoli ci zasobność portfela
no chyba że będziesz jeździł MDO kilka sezonów to tylko oryginał czasami okazuje się tańszy od zamienników z wyższej półki

nie każdy grzeje do roboty i z powrotem po 200km/h
nie przewidzisz wszystkich sytuacji na drodze a na hamulcach lepiej nie oszczędzać!

kojot310
27-09-2011, 08:23
Były przypadki ze i całkiem nowe tarcze po załozeniu biły wtedy reklamacje itd a ciezko to potem udowodnic sprzedawcy:)

hunterPL
27-09-2011, 14:13
A jak dokladnie sprawdzić czy tarcze są krzywe? U mnie jest jakieś bicie z przodu przy hamowaniu z dużych prędkości i jakby delikatnie sciagalo w lewo wtedy. W czasie hamowania z predkości do 50-60km/h nic nie słychać i nie czuć.

Najpierw myślałem że krzywa felga, jednak zamieniłem na inne koła i dalej to samo. Teraz po podpowiedzi kolegow z forum padło na krzywe tarcze albo tuleje wachaczy . Co sądzicie?

kuba 82
27-09-2011, 16:20
pytalem sie znajomego , ktory ma duzy zaklad slusarski i naprawde zna sie na swojej robocie(dorabial mnie min frezy do glowicy) czy jest sens przetaczania tarcz jesli sie pokrzywily od szybkiej zmiany temperatury lub przegrzanych, powiedzial ze on nie robi takich rzeczy bo po intensywnym przegrzaniu material traci swoje pierwotne wlasciwosci
, tzn jezeli przetoczona tercza bedziemy hamowac(nie ostro) to znowu sie ona przegrzeje i pokrzywi

lukaswer1983
29-09-2011, 13:00
nowe tarcze i to dobre i klocki moga byc tansze
ale kolega przecie ma nowe TRW ?pisał na początku...czy to na pewno wina tarcz??

---------- Post added at 11:00 ---------- Previous post was at 10:59 ----------

ja bym zrzucił koła i dokładnie przejrzał te tarcze czy na pewno coś jest z nimi nie halo.

mondziak2005
29-09-2011, 13:04
ja bym zrzucił koła i dokładnie przejrzał te tarcze czy na pewno coś jest z nimi nie halo.
nie wiem czy cos ci da jak zdejmiesz koło minimalnego skosu i tak nie zobaczysz :( i tu jest cały dramat :(

lukaswer1983
29-09-2011, 13:07
nie wiem czy cos ci da jak zdejmiesz koło minimalnego skosu i tak nie zobaczysz i tu jest cały dramat
napisałem tak bo mnie dziwi to trochę przy tarczach TRW...a zastanawiam się nad zakupem TRW między innymi do mojego wozidła...

mondziak2005
29-09-2011, 13:46
powiem co ja sadze
teraz nawet jak kupisz z najwyzszej półki to mozesz trafic na felerna sztuke nie liczy sie jakosc a szt.

lukaswer1983
29-09-2011, 14:01
czyli rebus...no jeszcze można gdybać ze może być podróba...

kuba 82
29-09-2011, 14:07
sprawdzic jeszcze mozna czy tarcza rowno przylega do piasty, zdjac tarcze i wyczyscic z rdzy,m czasami zdarza sie ze dobry mechanik ma czujnik montowany do zacisku i na aucie spawdza bicie tarczy, moze popytaj w okolicy czy ktos nie robi takich pomiarow

MarekPrint
29-09-2011, 14:16
Panowie zasadnicze pytanie kto i w jaki sposób zakładał te tarcze ?
Może nie odczyścił dobrze piasty , albo nawalał dużym młotem przy zdejmowaniu ?
Minął już rok od założenia i nie wiadomo czy np przy hamowaniu ostrym nie dostały wody z kałuży.
Co do jakości TRW to ja je posiadam od 2,5 roku i 25 tys na nich, spisują się nieźle i widzę że jeszcze z rok klocki polatają i nie chodzi o wyliczankę ja mam takie a Ty inne , było ogrom tematów kto jakie i dlaczego.
Proponuje je zdjąć dobrze wyczyścić piastę i tarcze i założyć obracając je np o pół obrotu względem starego położenia , docierając obserwować co się dzieje ..
Ew można podjechać na pomiar zegarowy tarcz .

piotr130872
29-09-2011, 16:38
Należy też sprawdzić w jakim stanie są tylne hamulce. Jak są słabe to objawy są takie same. Przednie są przeciążone i też biją przy hamowaniu z większych prędkości. U mnie pomogła dopiero wymiana tarcz z tyłu, które nie były ruszane od nowości i wytarły się w stożek. Klocek brak brał tylko na powiszchni ok 2cm.

Juzek
01-10-2011, 15:00
polecam połączenie tarcza zimmermann i klocki ferrodo

ben44
04-10-2011, 16:12
Panowie tarcze zamawiam nowe,dzięki za odpowiedzi i widzę że mamy tu trochę głuchy telefon,pisałem TRW klocki nie tarcze.Bo zaraz dobrą firmę przekreślimy

MarekPrint
04-10-2011, 16:34
poprzedni właściciel wymienił tarcze na nowe(widać po wyglądzie tarcz,klocki też nowe trw)
W pierwszym poście piszesz o tarczach i wszyscy poszli tym tropem .

sly_PL
04-10-2011, 16:54
Ja bym sprawdził tak:
1) Koła czy nie biją.
2) Luzy na sworzniach czy nie ma.
3) Stan zużycia tarczy i klocków.
4)I teraz:
Ja bym się przyjrzał, czy mimo tego drgania przy hamowaniu równo bierze lewa i prawa strona.
Pojedź na dowolną stacje kontrloli i niech Ci sprawdą, czy róno biorą.
Bo moze lewy, albo prawy zacisk nie domaga i stąd moze sie to brać.

5) Moze wąż eleastyczny hamulcowy przy kole się przytyka i tez nie idzie na zacisk ciśnienie pełne jak na drugą stronę. I z tego też bierze się telepanie.
6) Następnie sprawdziłbym tylnie hamulce.
7) Jeśli powyższe bym wyczerpał to wtedy brałbym się za wymianę tarcz.

cioos
04-10-2011, 20:36
Po mojemu również trzeba nowe tarcze wymienić

sly_PL
04-10-2011, 23:52
Po mojemu również trzeba nowe tarcze wymienić

Tylko, zeby sie nie okazalo, ze tarcze wymieni i bicie dalej bedzie :skromny:

ben44
05-11-2011, 00:44
Tarcze wymienione klocki też,hamuje fajnie z tym że przy minimalnym przyhamowaniu lekko drga kierownica.Czy możliwe że pokrzywiłem piasty z przodu na starych tarczach czy szukać innej przyczyny,dodam że przy wymianie oleju mech.stwierdził że 1 końcówka drążka ma lekki luz.Czy to morze być przez tą końcówkę.

Netoper
05-11-2011, 01:01
Czy to morze być przez tą końcówkę.
Jak najbardziej może, a jazda z rozklekotaną końcówką może się czkawką tarczom odbić.

Marq
05-11-2011, 18:31
Przed wymianą tarcz, warto sprawdzić bezwzględnie dwi rzeczy. Raz - czy nie ma luzów w przednim zawieszeniu (to też wpływa na bicie przy hamowaniu), dwa - sprawdzić czy nie ma bicia na piaście. Jeśli odczyt będzie do 1,3 mieści się w normie, 1,3-1,5 da się jeździć, ale minimalne bicie może (nie musi) być odczuwalne, pow. 1.5 zakładanie nowych tarcz na taką piastę nic nie da.

Rzecz kolejna, jeśli oddajecie auto w ręce mechanika, patrzcie mu na ręce. Piasta musi zostać dokładnie oczyszczona z rdzy i brudów. To ważne, bo już widziałem takiego, co to zdjął stare i od razu nowe pakował na zabrudzoną i nie oczyszczoną piastę.

ben44
05-11-2011, 23:15
Dzisiaj przyjrzałem się tarczom i widać że lewą tarczę klocek nie równo bierze tak 3/4 powierzchni,prawa widać dobrze się zużywa.Czy dobrze podejrzewam że to wina tej końcówki drążka i coś z cylinderkiem w lewym zacisku.