PDA

Zobacz pełną wersję : Mondeo LPG 1,8 MK2 do oceny!



grabzon
18-10-2011, 20:28
Witam,

Przeglądając ogłoszenia natknąłem się na to :
http://otomoto.pl/ford-mondeo-kraj-bezwypad-gaz-C3865367.html

z opisu wynika, że ogłoszenie dość stare.. czy można coś złego podejrzewać w tym mondeo? Szukam właśnie do kupna takiej wersji z LPG i w kombi.

Z góry dziękuję za opinie.

przemoprzem
18-10-2011, 22:33
O kurde, LPG ze śrubą na wężu w black topie!! Masakra nie instalacja gazowa, ja mam coś podobnego w MK1 i to jest tragedia. Tyle że u mnie jest hydraulika i teoretycznie lepsze przystosowanie do kijowego składu mieszanki.

W black topie nie masz hydrauliki, a LPG ze śrubą to jest tragedia wg mnie. Regulujesz skład mieszanki dla wolnych obrotów, i przy 3000 obrotów - a reszta składu mieszanki jest "na chybił trafił", z dużą dozą prawdopodobieństwa że w pewnym momencie obrotów będzie za uboga mieszanka LPG - w konsekwencji zawory i głowica dostają po tyłku. Jak dla mnie to ta instalacja to minus tego auta.

A reszta to ciężko powiedzieć, generalnie ceny widzę są teraz śmieszne tych aut.

96mk1
18-10-2011, 22:58
Jak masz blisko to nie szkodzi zobaczyć ale ogłoszenie dość stare jak to ująłeś, samochód nie ruszany z bity rok ( śnieg i cena gazu liczona po 2,2 ehh, kiedy to było). Pozatym, ma zaznaczone, że jest bezwypadkowy, a mi się wydaje że maska zdecydowanie odstaje od reszty.

przemoprzem
18-10-2011, 23:18
Maska to chyba nie domknięta jest. Pewnie, jak blisko to jechać i oglądać, ale to że auto trochę "wrosło" w parking za dobrze nie wróży mi się wydaje.

I pomyśleć, że 2 lata temu ojciec dał za 2000 rok bez gazu 12 000 zł! W dwa lata auto straciło jakieś .... 50% na wartości. Ciotka kupiła Audi A2 z 2000 r dwa tygodnie temu za ..... ok 18 000 zł :) Ja nie wiem gdzie tu logika, żeby takie "mini auto" kosztowało prawie 3 razy tyle co mondeo.

grabzon
19-10-2011, 19:54
Problem w tym, że za blisko nie mam. Dziękuję panowie za opinie. Co do mojej decyzji to raczej podjerzanie wygląda ogłoszenie i dość niechlujnie. Myślę, że nie ma sensu jeździć oglądać nawet.