Zobacz pełną wersję : glosnik mi hmmm ... pierdzi
Nie wiem co jest grane. Od jakiegos czasu jeden glosnik w tylnych drzwiach jakby wpadal w rezonans przy wiekszej glosnosci w zakresie srednich i niskich tonow (najbardziej to slychac jak w radiu ktos mowi). Nie wiem czy to glosnik juz ma dosc i trzeba go wymienic, czy po prostu cos sie tam poluzowalo i wpada przez to w rezonans. Odglos jest troche taki jakby kolo glosnika przylozyc kartke papieru, stad moje podejrzenia ida w kierunku rezonansu z poluzowana jakas czescia drzwi.
Przerabial to juz ktos z Was kiedys? Bo jesli to glosnik do wymiany, to wolalbym byc na to juz od razu przygotowany i wymienic przy jednym zdejmowaniu boczku z drzwi...
BTW> Jaki tam jest rozmiar glosnika? 5x7? Dobrze pamietam? Pasuja tam w ogole jakies standardowe glosniki? Jakie marki / modele polecacie (do normalnego sluchania, bez X-bass, etc.) ?
Pozdrawiam i z gory dziekuje za wszelkie informacje,
pInGwIn
Czytaj tutaj (http://mkp.alfatel.pl/nuke/html/modules.php?name=News&file=article&sid=41) :satan:
Czytalem ten artykul, ale tam nie ma nic o rozmiarze, ani o mozliwej przyczynie prykania :) mojego glosnika.
Pozdrawiam i dzieki,
pInGwIn
rozmiar: 5*7, faktycznie zaraz przeedystuje tekst. Natomiast co do prykania - jesli masz fabryczne - zmien na cokolwiek, bedzie lepiej :satan: . W moim mkII tez prykaja i musze zmienic :jezyk1:
szekspir
24-04-2005, 06:40
Witam.
Faktycznie oryginalne głośniki są lichej jakości. U mnie w MKI tez dwa z tyłu są do wymiany bo charczą. Przyczyną jest odklejenie się wewnętrznej membrany od kosza głośnika(bynajmniej w moim przypadku).Jak komuś się chce i ma trochę zdolności manualnych to można to skleić i będzie OK.
Pozdrawiam.
Miałem to samo, tylko, że w przodzie. Orginalne "kołchozniki" są z bardzo kiepskiego materiału, starma membrana traci swoje właściwości. Wymieniłem na cokolwiek lepsze, kosztowały mnie 170 za parę i problem zniknął i dzwięk się znacząco poprawił.
Pasują 5x7 przy niektórych trzeba zakładać dystanse, bo sam głosnik pasuje ale mocowania są lekko przesunięte.
Co do jakości głosników bardzo zależy od radia. ja mam oryginalne 4000 forda i z takim modelem nie ma co szaleć, bo sam w sobie nie jest rewelacyjny, nie ma co wydawć pieniedzy na xbass itp.
Pozdrawiam
---------------------------
MK II '98 2.5 V6 Kombi'var
Łódź i okolice
Dziekuje za rady, Panowie! W poniedzialek wyruszam na poszukiwanie glosnika... glosnikow.... qrde, moze od razu wszystkie 4 zmienie za jednym balaganem? Czy z przodu tez sa 5x7?
Pozdrawiam,
pInGwIn
Dziekuje za rady, Panowie! W poniedzialek wyruszam na poszukiwanie glosnika... glosnikow.... qrde, moze od razu wszystkie 4 zmienie za jednym balaganem? Czy z przodu tez sa 5x7?
Pozdrawiam,
pInGwIn
U mnie z przodu wszły 5x7 tyle, że (jak już wspominałem) na dystansach bo się mi dziurki nie pokryły :metal
To ja może coś o regeneracji starego charczocha. A mianowicie najczęściej odkleja się amortyzator od magnesu ( to jest ta "wewnętrzna membrana" jak ktoś określił) wtedy kupujemy kropelkę wyciągamy głośnik ściągamy górną osłonę głośnika odklejamy membranę głośnika i kładziemy kilka kropelek kleju kropelka na magnes lekko dociskamy na kilka sekund i gotowe. Narazie reperowałem tak 3 sztuki bo lubię głośno muzyki słuchać. Oczywiście wymiana na lepsze głośniki to bardzo dobre posunięcie bo standarty są lichawe :satan:
Co do pierdzenia głośników też to miałem ( zanim się ich nie pozbyłem ) ale z czasem przeszło... nie wiem co to było i prawdę powiedziawszy mało mnie to obchodziło... natomiast jeśli chodzi o wymianę głośników fabrycznych na inne to 100 razy bardziej polecam Ci kupienie głośników 16 lub 16.5 cm ( różnie mówią ) i dorobienie redukcji. ( UWAGA: Pewna firma z Gdańska specjalizująca się w Car Audio za wycięcie z MDF'u przejściówek z 5*7 lub 6*8 na 16.5 cm chciała... ( trzymajcie się czegoś ) 400 złotych za 4 sztuki - 100 zł za sztukę... ) Myślałem, że człowiek żartuje ale gdy poprosiłem go żeby zaczął mówić na serio potwierdził mi cenę... W rezultacie w piwnicy znalazłem kawałek takiej ładnej sklejki ze starych półek z szafy, odrysowałem stary głośnik, potem w tym nową 16nastkę, wyciąłem wyrzynarką a nawet wyszlifowałem i polakierowałem... wszystko zamknęło mi się może w 10 złotych. Teraz mam 4 drożne ( 220W/50W muzycznej ) amerykańskie sprowadzone Pioneery z radiem Pioneer P6000 i gra SUPER... WNIOSEK?? NIE ZLECAJCIE FIRMOM WYKONYWANIE TAKICH RZECZY !! !! Przepraszam, że troche odbiegłem od tematu ale musiałem Wam to powiedzieć :P:P
Juz kupilem wlasnie dzisiaj parke okraglych Pioneer'ow na tyl 165mm + przejsciowki za 25 pln za parke (Norauto). A to z prostego powodu - rozmiar 5x7, jako ze nietypowy - jest kosmicznie drogi. Najtansze glosniki jakie znalalem w tym wymiarze kosztowaly ponad 300PLN za parke. Jak juz pisalem, nie potrzebuje wypasu, "umpa - umpa" nie slucham, wiec zwykle pionki za 160PLN wystarcza na pewno.
Jak sie sprawdza to jeszcze dokupie parke na przod. Montazem zajme sie w weekend.
Dziekuje wszystkim za pomoc i serdecznie pozdrawiam,
pInGwIn
Nie wytrzymalem i zalozylem juz dzisiaj :). Efekt: rewelacja!! :banan:
Graja pieknie, bez porownania do fabrycznych. Chyba jutro kupie jeszcze parke na przod :metal: .
Pozdrawiam,
pInGwIn
PS> Przejsciowki 5x7 > 165mm, sprzedawane przez Norauto za 25PLN pasuja idealnie.
no własnie, zapomnialem o mozliwosci kupna przejsciówek. wszystko oby ładnie grało bo to najważniesze :) Ja ''umpa-umpa'' tez broń Boże nie słucham i daleki od tego jestem, aczkolwiek mam audiofilskie zamiłowanie do brzmienia i po skompletowaniu sprzętu hi-end w domu zająłem się samochodem aby chociaz troszkę zaznać pięknego brzmienia w aucie. Planuje jeszcze wygłuszyć drzwi, wymienić kable, dodać amp i zwrotnice, dodać 2 woofery do bagażnika i ewentualnie jeszcze po 2 sztuki dobrych średniotonowców aby wypełnić pasmo. wtedy to będzie... :metal
Pozdrawiam i życzę miłego słuchania na nowych głośniczkach!!
[ciach]Planuje jeszcze wygłuszyć drzwi, wymienić kable, dodać amp i zwrotnice, dodać 2 woofery do bagażnika i ewentualnie jeszcze po 2 sztuki dobrych średniotonowców aby wypełnić pasmo. wtedy to będzie... :metal
Pozdrawiam i życzę miłego słuchania na nowych głośniczkach!!
No to jak to wszystko odpalisz, to Ci cisnienie szyby wypchnie :)). Zartuje oczywiscie... Fajnie miec taki sprzecik w aucie, i faktycznie mozna (a nawet szcegolnie warto) na tym sluchac normalnej muzyki.
Pozdrawiam,
pInGwIn
A jak ja zjeb..... to szkoda slow. :zly: Kupilem jakies, ala dwudrozne glosniczki 5 na 7 firmy california cos tam i mysle wymienie te pruchawy z tylu. Wyjałem pyrkawki co mialem na tyle i po ogledzinach stwierdzilem ze sobie z tego plastiku zrobie ramke do tych nowych glosniczkow. Wyciałem sekatorem :)) ten plastik z tylu gdzie jest wlozony magnes bo ten z tego nowego glosnika sie nie miescil. Porobilem poprawki przy koszu glosnika, zeby pasowal do tej plastikowej ramki z fordowskiego glosnika. Dalej juz tylko rozbroilem tą wtyczke zółta na dwa kabelki i pieknie wpiołem. Glosnik przykrecilem na oryginalnych srubkach tylko podlozylem grubasne podkladki zeby trzymalo jako tako ten glosnik. Wokół kosza glosnika podlozylem pianke z jednorazowych masek przeciwpyłkowych iwszytsko pieknie ladnie skrecilem. Odpaliłem radyjko panasłonika fx 44 i wlasnym uszom nie wierze :zly: jest jeszcze gorzej niz bylo :wall: myslalem ze bialej goraczki dostane tyle roboty na marno glosnik fordowski na smietnik sie nadaje, pieniadze w bloto wyrzucone. Jak teraz bede kupywal glosniki do niego to chyba tylko te z najwyzszej polki nie ma sensu ladowac pieniedzy w takie gowno. Niby magnes duzy, membrana piekne wychylenie ,gwizdek jest a tu psinco. 12 letni glosnik szerokopasmow gra lepiej. Szkoda slow :zly:
Tak to wyglada... typowy przypadek przekombinowania :). Z moich doswiadczen wynika, ze lepiej kupic podstawowy model markowych glosnikow niz super wypas podejrzanej firmy X za te same pieniadze.
Zreszta, ta zasada sprawdza sie nie tylko w przypadku glosnikow.
Pozdrawiam,
pInGwIn
Duzo w tym racji, ale ja chcialem sprobowac, zeby od razu nie wydawac 250 zeta na glosniki. Ale przekonalem sie ze nie warto kupywac taniego gowna. Tak swoja droga to bardzo mnie dziwi ze te glosniki tak kiepsko graja magnes jest naprawde porzadny wiec powinien ladnie membarnka machac wychylenie tez spore widocznie cewka nie nadaża. Ale jakby wymienic ta cewke... kurde zas wyrzuce pieniadze w bloto cos mi sie wydaje :))
hehe, olać szyby - ważne żeby pięknie grało !! Rhapson nie przejmuj się niepowodzeniem, spróbuj sprzedać to co kupiłeś, zainwestuj te pieniążki w głośniki jakieś markowe w podobnej cenie. swego czasu w Gdańskim Media Markcie przesłuchiwałem wszystko po kolei, a że ludzi prawie nie było więc mogłem ocenić co jak gra. Pamiętam, że z głośników 16 cm szczególnie grały 3 drożne JVC ( srebrne ) i jakies Pioneery 2 drożne. Były stosunkowo tanie a grały najlepiej z tego co tam było, nawet przebijały niektóre sporo od nich większe. Moje cudeńka jakie nabyłem w wakacje wyglądają tak : http://www.walmart.com/catalog/product.gsp?product_id=2569443#long_descr i grają jak na swoją cenę extra. A jeśli ktoś z Was ma ochote na fabryczne pierdziawki od Mondeo w ilości sztuk 4 to jestem w stanie odsprzedać je za niewielkie pieniądze.
No i gotowe, wymienilem wszystkie 4 na Pioneerki, a efekt? REWELACJA! :banan: Gdybym wiedzial ze bedzie taka roznica, to bym to juz dawno zrobil!
Porada dla wahajacych sie, czy warto wymienic pierdziatka na cos lepszego - WYMIENIAC BEZ ZASTANOWIENIA!
Calkowity koszt (4 glosniki i 4 przejsciowki 7x5 -> 16,5cm) ~400PLN. Efekt jak najbardziej wart tych pieniedzy. :metal
Pozdrawiam,
pInGwIn
No i prawidłowo, cieszę sie razem z Tobą z posiadania Pioneerków... :beer:
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.