komandir
04-02-2012, 21:37
Mianowicie podczas tych mrozów autko ciężko paliło,dopiero z wciśniętym gazem odpalało. Wczoraj został wymieniony filtr paliwa,następnie zatankowany na Bp i po tym auto straciło moc,3 tys obr/min i nadal 60 km/h jechało,czuć jakby turbo się nie włączało.Dzisiaj apogeum autko wcale nie chciało zapalić aż padł akumulator. To wszystko z relacji właścicielki auta. Mnie nie ma w kraju,więc jakoś na odległość chcę pomóc. Więc pytam Was,bo ja z dieslami jestem nie obyty,co mogło się stać? Mi od razu nasunęło się na myśl,że jak turbo nie chodzi to może przewód od intercoolera padł ale są ponadto problemy z paleniem. Dziwne,ze po wymianie i zatankowaniu auto straciło moc. Można coś sknocić przy wymianie filtra? Proszę o rady w tej kwestii.
Zapomniałbym dodać kontrolka od silnika się świeci
Zapomniałbym dodać kontrolka od silnika się świeci