Zakup Mondeo mk3 2.2 TDCI Kombi

[mattemero]

Witam,

Przymierzam się do zakupu Mondeo. W oko wpadły mi dwa modele: KLIK 1 (http://otomoto.pl/ford-mondeo-ford-mondeo-ghia-2-2-tdci-155k-C22741114.html) i KLIK 2 (http://moto.allegro.pl/ford-mondeo-2-2-tdci-platinum-xenon-skora-navi-i2192777039.html). Pierwszy jako pierwszy, gdyż jest od prywatnego użyszkodnika, drugi opcjonalnie (podoba mi się kolor, wnętrze i szyberdach). Czy ze zdjęć Waszym zdaniem wynika coś niepokojącego?

[Mystic_Art]

Ten drugi jest juz dosyć długo wystawiany

[mattemero]

Ten pierwszy z tego co teraz widzę był sprawdzany po VIN już początkiem stycznia. Poza tym wpisując VIN w google można znaleźć ogłoszenie na jakimś litewskim serwisie... Co o tym myślicie?

[Gościu42]

Jeśli to okaże Ci się pomocne, muszę potwierdzić na 100%, to co pisze sprzedający...nr 1 :skromny:


,,Silnik 2.2 TDCI jest lepszy od 2.0 TDCI pod kilkoma względami:
- nie ma problemu z ruszaniem spod świateł (BRAK "turbo dziury", nie gaśnie)
- o wiele lepsza dynamika na trasie i w mieście
- spalanie na takim samym poziomie mimo lepszych osiągów!
- koszty eksploatacji na tym samym poziomie jak w 2.0 TDCI (olej, filtry itd),,

:zakrecony::zakrecony::zakrecony:

[esik_az_eso]

TO auto można polecić (http://mondeoklubpolska.pl/showthread.php/72310-Sprzedam-moje-2-2-TDCi)

a co do "genialności" 2.2 - polecam temat w naszej flocie użytkownika sly (nie pamiętam dokładnie czy ten) jego przejścia są niebywałe

[Gościu42]

jego przejścia są niebywałe

Z tym, że mała uwaga do kolegi... :foch: nie można wrzucać każdego 2.2 do jednego worka..., wszystko kwestia przebiegu i eksploatacji... :hehe::hehe::hehe:

[mattemero]

Patrzyłem na Czarną Mambę, ale trochę boję się tego przebiegu.

A może ktoś, kto się na tym zna, rzuci swoim bystrym okiem na nr 1 i napisze jakiś konkret, czy jest sens się tym autem interesować?

[Artur]

Patrzyłem na Czarną Mambę, ale trochę boję się tego przebiegu. tzn. że boisz się prawdy.... Kombi sprowadzone z Niemiec, z tempomatem i mocnym silnikiem diesla, kupione zapewne jako 3cie auto w rodzinie 2 osobowej ;-). Moim zdaniem, jeśli chodzi o diesla poflotowego albo sprowadzonego to 40kkm/rok trzeba liczyć a nie patrzeć na licznik. Patrząc na mój przykład do pracy mam 2km, w weekend gdzieś się czasem wyskoczy + wyjazdy urlopowe i robię prawie 20kkm rocznie.....

[Fari]

Jak zapewne wiesz to przebieg przebiegowi nie równy. Możesz trafić "IGŁĘ" ze 140kkm która będzie zajechana jak 300kkm+ a tutaj masz pewny samochodzik. Nie zagłębiałem się w temat bo kombi mi nie leży ale zapewne zrobione były już bardziej lub mniej uciążliwe rzeczy jak wtryskiwacze, kolo dwumasowe ze sprzęgłem. A to jest bardzo gdyż jak wczoraj sprawdzałem mundka w warsztacie gdzie serwisowałem wszystkie auta w rodzinie to powiedział mi żeby sprawdzać dokładnie bo te rzeczy są kosztowne i jak się posypie to niektórym aż się płakać chce.

[mattemero]

Wiadomo, dlatego przed wybraniem samochodu chcę go posprawdzać na wszystkie strony. Patrząc na fotel, kierownicę i gałkę to nie wygląda na 300 kkm... Fari, mówisz o jakimś warsztacie - czy on jest w Warszawie? Planuję się tam wybrać we wtorek - środę i chciałbym ten samochód sprawdzić.

[Jacod]

Tak się składa, że akurat sprzedaję swoje Mondeo. Kasa troszkę większa niż widzę że zakładasz ale może się zainteresujesz. Cena niska nie jest ale dużo też zrobione i robione dla siebie.

http://otomoto.pl/ford-mondeo-ghia-executive-C23040696.html

[mattemero]

Jak byś zszedł do 25k to jutro jestem u Ciebie z gotówką w zębach ;)

[Jacod]

No przykro mi ale aż tak nisko nie zejdę :)

[Artur]

Witam.

No przykro mi ale aż tak nisko nie zejdęteż tak mówiłem sprzedając moje poprzednie Mondeo, ale prawo rynku jest bezlitosne.... Popatrz np. na ten wątek
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/82157-Mk3-2-0-Tdci-Kombi-130-KM-2002-rok

[Jacod]

Witam.
też tak mówiłem sprzedając moje poprzednie Mondeo, ale prawo rynku jest bezlitosne.... Popatrz np. na ten wątek
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/82157-Mk3-2-0-Tdci-Kombi-130-KM-2002-rok

Zdaję sobie z tego sprawę. Nie mam ciśnienia na sprzedaż, jak nie pójdzie w rozsądnych pieniądzach to będę jeździł. Zrobiłem tam prawie wszystko więc mam pewne bezwypadkowe auto.