Zobacz pełną wersję : Pęknięcia na szybie
Na przedniej szybie znalazlem trzy male pękniecia(odpryski). prawdopodobnie od uderzen malych kamyczków spod kół samochodu jadącego przed moim mondkiem. pekniecia były juz jak kupilem samochód. i są naprawde drobne.czy można to w jakis sposob skleic? dodam, ze szyba jest podgrzewana. jeden mechanik powiedział, ze jest to możliwe. jesli pękniecia maja ok. tygodnia. jednak wiem na pewno, że maja juz kilka miesięcy. na zadnym peknięciu, nie zrobiła sie jeszcze tzw. pajęczyna. jest na to jakas rada?
pozdrawiam.
Na przedniej szybie znalazlem trzy male pękniecia(odpryski). prawdopodobnie od uderzen malych kamyczków spod kół samochodu jadącego przed moim mondkiem. pekniecia były juz jak kupilem samochód. i są naprawde drobne.czy można to w jakis sposob skleic? dodam, ze szyba jest podgrzewana. jeden mechanik powiedział, ze jest to możliwe. jesli pękniecia maja ok. tygodnia. jednak wiem na pewno, że maja juz kilka miesięcy. na zadnym peknięciu, nie zrobiła sie jeszcze tzw. pajęczyna. jest na to jakas rada?
pozdrawiam.
oczywiscie, ze mozna kleic a nawet powinienes bo kiedys moze zaczac robic sie pajeczyna i szyba do wymiany a podgrzewana tania nie jest. Najwazniejsze, zebys nie mial uszkodzonych tych drucikow grzewczych bo wtedy w zimie porazka i walka ze skrobaczka.
Z tego co pamietam, ktorys z klubowiczow specjalizuje sie w klejeniu, wiec napewno sie wypowie.
Pozdrawiam :beer:
Na przedniej szybie znalazlem trzy male pękniecia(odpryski). prawdopodobnie od uderzen malych kamyczków spod kół samochodu jadącego przed moim mondkiem. pekniecia były juz jak kupilem samochód. i są naprawde drobne.czy można to w jakis sposob skleic? dodam, ze szyba jest podgrzewana. jeden mechanik powiedział, ze jest to możliwe. jesli pękniecia maja ok. tygodnia. jednak wiem na pewno, że maja juz kilka miesięcy. na zadnym peknięciu, nie zrobiła sie jeszcze tzw. pajęczyna. jest na to jakas rada?
pozdrawiam.
oczywiscie, ze mozna kleic a nawet powinienes bo kiedys moze zaczac robic sie pajeczyna i szyba do wymiany a podgrzewana tania nie jest. Najwazniejsze, zebys nie mial uszkodzonych tych drucikow grzewczych bo wtedy w zimie porazka i walka ze skrobaczka.
Z tego co pamietam, ktorys z klubowiczow specjalizuje sie w klejeniu, wiec napewno sie wypowie.
Pozdrawiam :beer:
istotnie na forum kręci się jakiś szklarz jeśli szybko ci nie odpowie proponuje majstrów od wklejania szyb oni ci zapewne pomogą lub doradzą
Polecam zajrzeć TU (na dół strony):
http://www.jaan.com.pl/pl/aktualnosci01.html
Zadzwoń do nich i wszystko Ci powiedzą.
RWalentynowicz
27-04-2005, 08:22
Na przedniej szybie znalazlem trzy male pękniecia(odpryski). prawdopodobnie od uderzen malych kamyczków spod kół samochodu jadącego przed moim mondkiem. pekniecia były juz jak kupilem samochód. i są naprawde drobne.czy można to w jakis sposob skleic? dodam, ze szyba jest podgrzewana. jeden mechanik powiedział, ze jest to możliwe. jesli pękniecia maja ok. tygodnia. jednak wiem na pewno, że maja juz kilka miesięcy. na zadnym peknięciu, nie zrobiła sie jeszcze tzw. pajęczyna. jest na to jakas rada?
pozdrawiam.
Witam krajana :)
Wybierz się z autkiem do gostka, który urzęduje na ul. Żwirowej. A dokładniej w połowie drogo między cmentarzem a Chwalęcicami po lewej stronie odnajdziesz skręt na paskudnej jakości nawierzchnię. 300 metrów od tego skrzyżowania w domkach jest facio u którego naprawiałem wszystkie spękane szyby w mych poprzednich autach.
Pozwodzenia
No i widzisz kto pyta nie błądzi :)) i nie czepiać mi się słowa " pyta "
:satan:
RWalentynowicz
27-04-2005, 08:34
No i widzisz kto pyta nie błądzi :)) i nie czepiać mi się słowa " pyta "
:satan:
A co to "pyta"? :satan:
Na przedniej szybie znalazlem trzy male pękniecia(odpryski). ... jest na to jakas rada?
pozdrawiam.
Jesli masz szybe Securit to daj sobie spokoj.
Kupujac samochod tez znalazlem ryske okolo 5mm.
Nie majac doswiadczenia pojechalem do jakiegos warsztatu klejaczy i jedeny efekt to 60PLN za operacja ktora IMO nic nie dala.
Pare miesiecy temu tez dostalem kamieniem, ale w innm mijescu, uszkodzenie juz nieco powazniejsze, ale ani nie jest uszkodzone ogrzewanie ani sie nie rozprzestrzenia mimo zimy, kotra w tym roku byla konkretna.
Jak to okreslil jakis Pan szklarz, dobrze ze ma pan securit, inna bylaby juz do wymiany.
Tak wiec podsumowujac, skoro te pekniecia maja juz swoja dluzsza historie to daj sobie spokoj. Niewiele IMO zdzialasz..
Tez mialem problem z peknieciem na przodzie, wczesna wiosna - pozna zima, kamien+szyba=pajeczynka :( tylko u mnie byla w takim mijescu ze rozpraszala wzrok. Pojechalem po jakichs 3 tygodniach do firmy do ktorej link zostal podany (ta na "J") i zaczelo sie klejenie. Po 15 minutach przyszedl pan ze smutna mina i zakomunikowal ze sie nie udalo klejenie. Faktycznie z pajeczynki srednicy ok.1,5 cm polecialy dwa wasy (tak po 6 cm kazdy). wiec po standardowej cenie uslugi klejenia juz po dwoch godzinach mialem nowa szybe. Pan klejacy mowil juz przed klejeniem ze z ogrzewana szyba moze byc problem w klejeniu, ale sie podjeli.
Z tego co zaplacilem sadze ze jakbym mial 4 czy 5 miejsc do poklejenia to bym sie zastanowil nad nowa szyba.
Zycze powodzenia w klejeniu.
A radarowcy mogą zabrać dowodzik za taką ryskę,mój kolega tego doświadczył na 4 dni przed wyjazdem na wczasy :wall:
Jak masz małe odpryski, to raczej nie warto robić. Koszt może wynięść ok. 40zł za jeden a nie ma gwarancji, że wycieraczki nie wydłubią.
Co do zabierania dowodu, to Policja ma prawo zabrać dowód jeżeli pęknięcie jest większe niż 1cm.
Co do zabierania dowodu, to Policja ma prawo zabrać dowód jeżeli pęknięcie jest większe niż 1cm.
Tu jeszcze wazne gdzie sa te uszkodzenia. Kiedys w stacji diagnostycznej ogladalem stosowne ilustracje, i jesli uszkodzenie jest poza centralnym polem widzenia kierowcy (nie wiem jak to fachowo nawac, ale generalnie chodzi o prostokaty w srodkowej czesci szyby vis a vis kierowcy i pasazera) to wtedy mozna jezdzic. Jaks logika w tym jest.
Co do zabierania dowodu, to Policja ma prawo zabrać dowód jeżeli pęknięcie jest większe niż 1cm.
Tu jeszcze wazne gdzie sa te uszkodzenia. Kiedys w stacji diagnostycznej ogladalem stosowne ilustracje, i jesli uszkodzenie jest poza centralnym polem widzenia kierowcy (nie wiem jak to fachowo nawac, ale generalnie chodzi o prostokaty w srodkowej czesci szyby vis a vis kierowcy i pasazera) to wtedy mozna jezdzic. Jaks logika w tym jest.
Masz na myśli uszkodzenie do 1cm, czy jakiekolwiek?
Masz na myśli uszkodzenie do 1cm, czy jakiekolwiek?
Wg tamtetgo opisu istotna byla tylko lokalizacja.
Trzebaby poszukac w przepisach.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.