sahib
30-03-2012, 11:01
Witam wszystkich,
Moje Mondeo 95' z automatem nieprzyjemnie mnie zaskoczyło wczoraj na autostradzie. Jechaliśmy równiutko 140km/h, gdy nagle umarł prędkościomierz (+ liczniki) i skrzynia w tym samym momencie zredukowała do 3 biegu. Teraz na 4 w ogóle nie chce wchodzić i strach jechać nim więcej niż 90km/h, bo obroty wyją jak opętane. Po lekturze forum widziałem, że może to być wina czujki VSS i moje pytanie tylko, czy faktycznie objawy pasują do takiej usterki. Wszyscy przy okazji VSS piszą o martwych licznikach, ale martwi mnie brak tego nieszczęsnego 4 biegu...
Jeśli to faktycznie VSS, to byłbym wdzięczny za jakiś namiar na warsztat w stolicy, gdzie mogliby to w miarę sprawnie załatwić, nie zdzierając ze mnie ostatnich oszczędności :)
Moje Mondeo 95' z automatem nieprzyjemnie mnie zaskoczyło wczoraj na autostradzie. Jechaliśmy równiutko 140km/h, gdy nagle umarł prędkościomierz (+ liczniki) i skrzynia w tym samym momencie zredukowała do 3 biegu. Teraz na 4 w ogóle nie chce wchodzić i strach jechać nim więcej niż 90km/h, bo obroty wyją jak opętane. Po lekturze forum widziałem, że może to być wina czujki VSS i moje pytanie tylko, czy faktycznie objawy pasują do takiej usterki. Wszyscy przy okazji VSS piszą o martwych licznikach, ale martwi mnie brak tego nieszczęsnego 4 biegu...
Jeśli to faktycznie VSS, to byłbym wdzięczny za jakiś namiar na warsztat w stolicy, gdzie mogliby to w miarę sprawnie załatwić, nie zdzierając ze mnie ostatnich oszczędności :)