PDA

Zobacz pełną wersję : Chyba zmienie zdanie o Mondeo.



espe
28-04-2005, 17:51
Witam.

Cos ostatnio mam jakas zla passe z moim mondeo. Zaczynam chyba zmieniac zdanie o moim aucie ktore do tej pory bylo pozytywne a od jakiegos czasu staje sie neutralne (zobaczymy jak bedzie dalej). A dolega mojemu autko coraz wiecej dolegliwosci:
:wall: :wall: :wall: :wall: :wall: :wall: :wall:
1. Co rano jak to ktos ladnie tu okreslil "zabka", (szarpanie autem) zanim sie nie nagrzeje.
2. Recznego prawie nie mam a okazuje sie ze u mnie nie ma regulacji i musze wymienic napinacz czy cos takiego.
3. Sprzeglo dziala mi normalnie 2 cm od podlogi a tak to moge machac i nic sie nie dzieje, regulowac tez sie niestety u mnie nie da (tak mechanik mowi)
4. Przy ruszaniu cos puka pod autem, poduszke skrzyni wymienilem, kolektor wyglada ladnie i katalizator tez.
5. Z obrotow to za szybko on nie zlazi.
6. Padly czujniki na termostaci.
7. Przeplywomierz - chyba trzeba go co tydzien czyscic :)
8. Silnik krokowy - patrz pkt. wyzej.
9. Po zmianie kompletu rozrzadu troche piszczy przy 2 tys obr (jakas rolka pewnie)
9. Dostep do wiekszosci rzeczy tak beznadziejny ze juz nie chce mi sie nic robic.
:zly: :zly: :zly: :zly: :zly: :zly: :zly: :zly:
Wiem ze autko ma swoje lata ale nie jest to jedyne auto w tym wieku z jakim mialem doczynienia ale takiego nasilenia usterek to nie spotkalem, a z forum widze ze nie jestem odosobniony.
:zly: :zly: :zly: :zly: :zly: :zly: :zly: :zly:
Chyba czas pomyslec nad zmiana autka bo jezdzi sie wygodnie ale trzeba miec mocne nerwy do tego samochodu.

Pozdrawiam.

Meli
28-04-2005, 20:30
odnośnie szarpania! Przeczyść sobie przepływomierz to często pomaga. Żeby to zrobić to musisz wyjąć przepływomierz i odkręcić te dwie śrubki mocujące to coś plastikowego. Wyjmuj uważnie i pomału żeby nie uszkodzić tych drucików które są umocowane u jego podstawy. Przemyj te druciki benzynką ekstrakcyjną (zalecam sobie pomóc delikatnie miękim pędzelkiem)

digital123
28-04-2005, 20:45
odnośnie szarpania! Przeczyść sobie przepływomierz to często pomaga. Żeby to zrobić to musisz wyjąć przepływomierz i odkręcić te dwie śrubki mocujące to coś plastikowego. Wyjmuj uważnie i pomału żeby nie uszkodzić tych drucików które są umocowane u jego podstawy. Przemyj te druciki benzynką ekstrakcyjną (zalecam sobie pomóc delikatnie miękim pędzelkiem)

Oj kolega Meli chyba uwaznie nie przeczytal postu, Espe juz to robil jak widac i na krotko pomoglo.

Pozdrawiam Dominik

Rhapson
28-04-2005, 20:48
Meli mnie po prostu rozwalił :)) Wystarczy przeczytac oba posty :jezyk1:
A tak serio to auto wiadomo ze ma swoje lata i swoje usterki. DO wszytskiego co tu napisales trzeba sie po prostu przylozy i na pewno uda sie zrobic. Nie mozna sie zalamywac. Wszytko da sie zrobic. Ale ten numer z przeplywomierzem :))

kaz
28-04-2005, 22:38
Nie schodzi zobrotów-zresetuj komputer

espe
28-04-2005, 22:54
Co do resetowania to przerabiane wiele razy :)
Czyszczenie przeplywomierza tez, nawet dzisiaj obydwie czynnosci wykonalem. Przeplywomierz tak dokladniej udalo mi sie wyczyscic wiec moze lepiej cos bedzie :banan: .

A co do zalamywania, to az tak zle nie jest. Tylko nie lubie jak moje autko nie pracuje tak jak powinno. Ale zobaczymy jak bedzie dalej.

Pozdrowiam.