PDA

Zobacz pełną wersję : Konserwacja Podwozia



leszcz
04-05-2005, 19:15
Witajcie
Własnie sobie pomyślałem , że należy zrobić w Mondku moim konserwację podwozia.Tak wiec twardziela pusciłem i kasa została.
Mam pytanie do wszystkich użytkowniików : JAKI SYSTEM KONSERWACJI JEST NAJLEPSZY :
RUST CHECK
VALVOLINE

czy inny
Jeśli tak to jaki i gdzie w Bydgoszczy takie coś robią i ewentualnie za jakie pieniążki??
Pozdrawiam zadowolony użytkowniik :banan:

krzys-68
04-05-2005, 20:31
jest generalnie pomyslany jako system na nowe fabryczne auta.Valvoline jest niezły ale drogi.Nie chcesz sam zrobić? :)

bolek
04-05-2005, 20:42
ja zrobiłem tak szczotka na wiertarkę wyczyściłem cały rant od progów do białego bo miał rdzę 3 warstwy hamerraita i na to baranek w puszce na pistolet,bo się nie wymywa jak bitex i jest prawie na lata,a w profile zamknięte,progi itp.fluidol 3 litry łącznie aż dwa dni z niego leciało,ten sposób mam sprawdzony bo stosowałem go w poprzednim samochodzie i zdawał egzamin,a jeśli chodzi o podłogę to nie ruszałem bo ma się LUX i tam jest konserwacja fabryczna z tego co widziałem to zdaje egzamin,najważniejsze to ranty progów na całej długości niby nie widać ale jak ruszysz szczotką to płaty rdzy odchodzą szczególnie na zgrzewach które tam są co trzy centymetry i oczywiście fluidol w progi do bólu jakieś 0,75l na próg.pozdrawiam

krzys-68
04-05-2005, 20:47
ja zrobiłem tak szczotka na wiertarkę wyczyściłem cały rant od progów do białego bo miał rdzę 3 warstwy hamerraita i na to baranek w puszce na pistolet,bo się nie wymywa jak bitex i jest prawie na lata,a w profile zamknięte,progi itp.fluidol 3 litry łącznie aż dwa dni z niego leciało,ten sposób mam sprawdzony bo stosowałem go w poprzednim samochodzie i zdawał egzamin,a jeśli chodzi o podłogę to nie ruszałem bo ma się LUX i tam jest konserwacja fabryczna z tego co widziałem to zdaje egzamin,najważniejsze to ranty progów na całej długości niby nie widać ale jak ruszysz szczotką to płaty rdzy odchodzą szczególnie na zgrzewach które tam są co trzy centymetry i oczywiście fluidol w progi do bólu jakieś 0,75l na próg.pozdrawiamA nadkola koł?szczegolnie tylne? :))

bolek
04-05-2005, 20:50
jak zdjąlem nadkola tylnie to zrezygnowalem bo pomyślałem że samochód dopiero wyjechał z fabryki a nie 10lat temu super szczelne tylko lekki kurz zero oznak czasu i korozji ale oczywiście ranty profilaktycznie przeleciałem hamerraitem

bolek
04-05-2005, 20:54
a jeśli chodzi o zakłady konserwacji to piep...ę ich jak mi raz odj...ali konserwację to bym sam to lepiej zrobil po skrzynie browara

Dzekis
04-05-2005, 21:29
zabezpieczałem swojego Valvoline - taki preparat pełzający, co włażi we wszystkie zakamarki. Koszt w Warszawie ok. 500 PLN z myciem podwozia - robota w profesjonalnym warsztacie. Jak dla mnie super, bo zahamowało postępy korozyjne w aucie. Ponaprawiałem wszystko i zabezpieczyłem. Sól jednak sieje zniszczenia.

mniejszy73
04-05-2005, 23:16
zabezpieczałem swojego Valvoline - taki preparat pełzający, co włażi we wszystkie zakamarki. Koszt w Warszawie ok. 500 PLN z myciem podwozia - robota w profesjonalnym warsztacie. Jak dla mnie super, bo zahamowało postępy korozyjne w aucie. Ponaprawiałem wszystko i zabezpieczyłem. Sól jednak sieje zniszczenia.

Gdzie robiłeś podwozie?
Jaki warsztat mógłbyć polecić?

Dzekis
05-05-2005, 09:24
to był Auto Wis na Karczewskiej - autoryzowany salon Daewoo. Od lat tam zabezpieczałem samochody, mój ojczul też tam działa i jest jak najbardziej OK. Telefon znajdziesz w necie, nie mam niestety przy sobie.

mniejszy73
05-05-2005, 22:56
dzięki, planuję tę przyjemność w wakacje :)
Już zaczynam się rozglądać.

Dzekis
06-05-2005, 10:17
wakacje to dobry czas, bo nie ma jeszcze sezonu na tego typu operacje, a zabezpieczenie dobrze doschnie.

krzys-68
06-05-2005, 19:40
:satan: co jest ważne