Jak można sprawdzić czy przepływomierz powietrza jest sprawny, czy jak go odłączę to będzie coś charakterystycznego dla rozpoznania?
Wersja do druku
Jak można sprawdzić czy przepływomierz powietrza jest sprawny, czy jak go odłączę to będzie coś charakterystycznego dla rozpoznania?
Wymontować,sprawdzić wizualnie,czy nie jest brudny,jeśli tak oczyścić miękkim pędzelkiem.Po stronie elektrycznej sprawdzić multimetrem.Cytat:
Zamieszczone przez czeski11
Kolego jest cały wątek o tym !poczytaj!! użyj szukajki a napewno znajdziesz odp na wzystkie odp!!
miszczostfo świata :))Cytat:
Zamieszczone przez mondziakmk118td
Ej,panowie profesorzy,Wy też kiedyś byliście nowicjuszami,użytkownikami itd.Ja jestem zdania takiego,że jak ktoś pyta,powtarzam to po raz kolejny,dla uszanowania Kolegi i pomocy,dla rozwiązania Jego problemu,wskazać pierwsze kroki,no a dalej szukajka.
Panowie a gdzie jest ten przepływomierz? Bo ja nic takiego u siebie nie widze. Chciałbym go sprawdzic bo cały czas walcze u siebie z mało zadowalającym przyśpieszeniem i totalną mułowatością oraz brakiem reakcji na pedał przyśpieszenia w dolnym zakresie obrotów. Wczoraj jeździlem skodą z dwulitrowym silnikiem diesla i po przesiadce za ster mojego mondka jestem załamany-poprostu ciągnik rolniczy.Czasem jakby coś mu sie odetkało i idzie w miarę dobrze ale sporadycznie...
bo po prostu możesz nie miećCytat:
Zamieszczone przez Alien
obok akumulatora jest czarna plastikowa skrzynka (obudowa filtra powietrza)
na końcu tejże obudowy (przy łączeniu obudowy z gumową rurą do turbiny) znajduje lub powinien znajdować się przepływomierz powietrza
Dodano po 2 min.:
widać go tu
http://moto.allegro.pl/mondeo-mk3-td...243592530.html
a tu miejsce na ale bez
http://moto.allegro.pl/ford-mondeo-m...247583823.html
Ja też nie mam :satan: :down: ,a motorek kopyto :up:,czyli szukać trzeba gdzie indziej :wall:
No właśnie...nie mam. Juz sam nie wiem gdzie szukać przyczyny. Chyba wezme się za katalizator.
hej Alien, no ja mam podobnie chyba, ale u mnie jest to w dolnym zakresie. Założyłem wątek nowy, z tym problemem, ale narazie jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskałem. Mój jest kompletnym mułem do 2000 obrotów, no poprostu przy starcie przegrałby z rowerzystą;-). Od 2 tys. dostaje "powera" Też tak masz??
No właśnie u mnie z tym powerem to jest róznie... raz zaskoczy 5 razy nie. Dużo też zależy jak operuję gazem, jęśli go nie zadusze od dolnych obrtów tylko stopniowo dociskam gaz to powiedzmy że jakoś idzie. Nabiera zdecydowanie prędkości ale nie ma tego odczuwalnego momentu przyśpieszenia. Nigdy nie było to perfidne wciśnięcie w fotel ale jednak było. W sierpniu regenerowałem turbinę i przez krótki czas zdawało się być lepiej ale już sam nie wiem czy to nie była siła sugestii hehe. Mam turbo ze zmienną geo a to własnie ona podobno odpowiada za dolny zakres obrotów i nie wiem czy czasami coś mi się znowu z tą geometrią nie pochrzaniło. Zamierzam też znaeźć jakiegoś dobrego fachowca żeby zobaczył jak u mnie jest z podciśnieniem ale jak na razie nie moge nikogo takiego znaleźć w Bydgoszczy. Jeden popatrzył i powiedział że wszystko jest ok inny który zajmuje sie tylko BMW złapał sie za głowę że mam tak namieszane z wężykami i dziwił sie kontrolka silnika sie nie pali, że nie mam jakiegoś map sensora. Z zazdrością czytam posty forumowiczów u których wszystko gra ale chyba trafiłem na kiepski egzeplarz w którym po kolei psuje sie totalnie wszystko od wtrysków, turbiny, szalejących obrotów przy włączonej klimie, układu kierowniczego gdzie ster na koleinach żyje własnym życiem, migającej kontrolki AIRBAG, ostatnio zauważyłem , że jak temp spadnie poniżej 5 stopni to w czasie jazdy sam zamyka mi się centralny zamek, zatarł się silniczek spryskiwaczy, temat który też poruszałem: przybywający olej na miarce(teraz raz jak sprawdzam jest w połowie skali a raz max-tak na zmianę) po wymianie świec jak rano kopcił na biało tak kopci i przez jakiś czas go telepie. No i boję sie zimy, że znowu będe codziennie wydzwaniał po znajomych kto mnie odpali na kable bo od kręcenia ako siadło...a i jeszcze temperatura silnika, której wskazówka leci na glebę jak tylko właczę nawiew w kabinie i pare innych rzeczy o których zapomniałem. Wsadziłem już w niego prawie połowę tego ile za niego zapłaciłem i przyzwyczaiłem sie do uwag typu: chciałeś forda to masz...tyle :))Cytat:
Zamieszczone przez baggio12
ożesz w mordę...wniosek jeden - musieli ci porządnie skręcić licznik :jezyk1:Cytat:
Zamieszczone przez Alien
a jak wygląda sprawa z filtramiCytat:
Zamieszczone przez Alien
jak wiesz diesel lubi śwież (szczelne) powietrze
kopci nie kopci jakie zabarwienie soalin
wszystko zależy jak została zregenerowana zdarza się że dla wielu regeneracja to przeczyszczenie i pomalowanie obudowyCytat:
Zamieszczone przez Alien
to raczej nie jest tragedia troszkę silnej woli i da się po poprawiać ( nie ty jeden na forum pytasz o prawidłowość połączeń przewodów ) podczas przeróżnych prac komuś się też zamyliłyCytat:
Zamieszczone przez Alien
wiesz prawda jest tak że wielu sie nie przyzna od taka męska naturaCytat:
Zamieszczone przez Alien
dziwę się tylko dlaczego nas tu tylu w takim układzie
średnio przy przebiegu 200 tys km powolutku zaczyna sie wszystko odzywać niestety taki urok nowszych autek
a u ciebie może być sporo więcej
Cytat:
Zamieszczone przez Alien
teść ma b5 nie pytaj o koszta napraw mnie do dziś serce boliCytat:
Zamieszczone przez Alien
powolutku doprowadzisz go do konkretnego stanu
pozdrawiam Daniel
Alien no to masz niezłe przejścia, więc na razie ja o moich kłopotach z przyspieszaniem to nie powinienem narzekać. W sumie nie wiem jak będzie dalej, bo narazie jeżdzę samochodem 2 dzień, bo tydzień stał na warsztacie. Miał wycieki. Lało się z niego. Myślałem, że maglownica do roboty, ale okazło się, że wyciek na oringach był, i płyn uciekał. Poza tym olej z miski też sączył, i trzeba było ją uszczenić. Podobno mam do roboty uszczelkę pod głowicą, ale to grubsza robota, bo to podobno ustawianie rozrządu, itp. itd.
Generalnie "powera" mój dostaje zawsze, ale powyżej 2tys. A jak masz ze spalaniem. Mój komp to wariat. Teraz pokazuje mi (ale po wyzerowaniu, i wyłącznej jeździe w miescie 15,9l!!) ale w trasie po kupnie pokazywał 9,6 a po sprawdzeniu pod korek, wyszło mi 6,8, generalnie prędkość około 110-120km/h odcinki proste nawet do 160, ale to chyba raz. Jak Ci komp pokazuje?
Z filtrów nie wymieniłem jedynie filtra paliwa, mam zamiar to zrobić w przyszłym tygodniu, nowe wszystkie amortyzatory, tuleje wahaczy, łączniki stabilizatora, nowy komplet opon, felgi po prostowaniu a ze sterem na koleinach dalej coś nie tak. jeśli chodzi o spalanie to różnie...w trasie mieszcze się między 6-7 litrów przy prędkościach nie przekraczającyh 130 km/h no chyba, że sytuacja zmusza to wiadomo momentami trochę szybciej. W mieście jest mniej kolorowo bo prawie 10 a zimą było trochę więcej, fakt że najczęsciej robie krótkie odcinki bo do pracy mam 6 km. Aktualnie mam na kompie wynik 9,1 i z doświadczenia wiem, że jeśli nie wybiorę się w trasę to będzie jeszcze trochę rosło. Na szczęście pomijając poranną białą zadymę w czasie jazdy auto nie kopci ani na czarno ani na biało. Oto wyniki pomiaru kompresji, które mechanik określił jako drobna nieszczelność zaworów, którą mam sie na razie nie przejmować (łatwo powiedzieć): I-26, II-23, III-24, IV-28. Jeśli chodzi regeneracje turbo to
wirnik mam nowy bo każda jedna łopatka była wyszczerbiona co dawało niesamowicie głośny gwizd w czasie jazdy, nową mam też zmienną geometrię bo wszystko było pogięte.
przerabiałem dokładnie to samoCytat:
Zamieszczone przez baggio12
obawiam się, że cała akcja zakończy się wymianą silnikaCytat:
Zamieszczone przez daniellomasa
To autko kosztowało mnie wiele czasu, nerwów, nocy spędzonych na czytaniu forum i wiele wyrzeczeń więc skałamałbym mówiąc, że go nie lubię i , że nie mam do niego sentymentu. Ale nie ukrywam, że jest to mój ostatni Ford a już na pewno ostatni z silnikiem diesla.
Może trochę nie w temacie, ale 2 szybkie pytania bo jestem zielony w tej kwestii co daje przepływomierz?? i czy jak go nie mam fabrycznie to mogę sobie kupić i zamontować w miejscu rzecz jasna do tego przeznaczonym?? Czy ten silnik jak go nie ma to nie i montaż nic nie zmieni??
przepływka w wersji turba ze stałą geometrią nie występuje. Ze zmienną odpowiedzialna jest za sygnały do kompa o wpuszczanej danym momencie dawce powietrza do silnika.
Moja przepływka właśnie padła, samochód idzie normalnie do 2 tysięcy i koniec tak jakby ktoś mnie za zderzak z tyłu chwycił, uszkodzony jeden z tych pręcików w środku, z jednej strony oderwany od blaszki.
Cytat:
Zamieszczone przez agassii
Panowie czy jak mam zmienną geometrię to muszę mieć przepływomierz? Bo ja takowego nie posiadam i nie wiem czy jest to kolejny powód do paniki
moje pytanie odnosnie przeplywki jest takie ze jak mam ja odlaczona to jest ok rowniej chodzi mniej dymi generalnie jest ok moc jest/tak mi sie wydaje:P jezdze na odlaczonej.jak jest podlaczona to jest na odwrot gubi obroty nie rowno pracuje..itp czy jak jezdze na odlaczonej przeplywce cos sie dzieje zlego z silnikiem?