Witajcie
Co ile trzeba wymienic "pasek" rozrzadu w mondeo 1.8 benzyna 2002 ?
mam 80.000 na liczniku ...
czekam na info...
thx
Wersja do druku
Witajcie
Co ile trzeba wymienic "pasek" rozrzadu w mondeo 1.8 benzyna 2002 ?
mam 80.000 na liczniku ...
czekam na info...
thx
Powoli bedziesz musiał wziąśc się do wymiany pierwsza wymiana gdzieś przy 100 ale to max a potem co 60-80 narka :metal :beer:
Zalezy jaki miales wlozony od poczatku, ale mysle, ze juz w tym roczniku to wkladali te mocniejsze i ich wymiana odbywa sie po przejechaniu 120 tys km. Bo tak to normalnie wymiana jest przy 90 tys lub jesli jest ten nowszy pasek wsadzony to przy 120 tys km.
mam originalny...
MKIII ma lancuszek rozrzadu,nie ma paska :satan:
Ja w MkII 2.0 16V mam juz ten co sie co 120tyś wymienia.
a to dla mnie nowosc... ale niby to ganzegal bo jak znam zycie napewno mam ten slabszy wiec musze wymienic juz lada moment...Cytat:
Zamieszczone przez krzys-68
wiecie ile kosztuje zestaw wymiany... (napewno trzeba wymienic prowadnice, rolki itp :/ ?
Tutaj Krzys-68 ma racje nie zauwazylem ze masz MK III :wall: , one maja juz wkladane lancuchy, wiec sie tego nie zmienia, tylko mozna co jakis czas skontrolowac. Pod tym wzgledem jestes na lepszej pozycji. :satan:Cytat:
Zamieszczone przez krzys-68
Jezdzisz,nie wymienoasz tylko kontrolujesz,wymiana przy ok 200tys km przebiegu jest zalecana :metalCytat:
Zamieszczone przez pmg
jasny gwint - same nowosci - WIEC LANCUCH NIE MOZE SIE ZERWAC JAK W PRZYPADKU PASKA?? - NIE TRZEBA GO ZMIENIAC??Cytat:
Zamieszczone przez waldemarz
łancuch sie nie zerwie,co najwyzej bedzie coraz mocniej "dzwonił" co bedie efektem jego wyeksploatowania :satan:Cytat:
Zamieszczone przez pmg
Zerwac sie może, ale to nie po takim przebiegu (teoretycznie). Łańcuch najpierw sie wyciąga - słychać że rozrząd chodzi głośniej, ze "dzwoni" to sa sygnały ze trzeba wymienić.
za slabo sie znam aby wiedziec ze to akurat rozrzad ale licze na fachowcow z forda (NIE Z ASO, bo oni ... bynajmniej w bemo w szczecinie ...szkoda gadac)
Pomozemy jak umiemy,czyt:chcieliśmy dobrze,wyszlo jak zawsze :satan:
:)