Witam
Ostatnio zauważyłem ze na właczonym silniku po odkręceniu korka wlewu oleju wydostaje sie dym. To samo jest po wyjeciu bagnetu. Czy to oznacza ze jest cos nie tak z silnikiem.
Ford mondeo 2001 TDDI 115KM
Prosze o sugestie
Wersja do druku
Witam
Ostatnio zauważyłem ze na właczonym silniku po odkręceniu korka wlewu oleju wydostaje sie dym. To samo jest po wyjeciu bagnetu. Czy to oznacza ze jest cos nie tak z silnikiem.
Ford mondeo 2001 TDDI 115KM
Prosze o sugestie
Olej kiedy i na jaki wymieniałeś?
Ile masz przebiegu?
Netoper
Ostatnio na forum było o tym. Podobno to normalne. U mnie tez lekko dymi jak korek odkrece, z miarki oleju po wyjeciu tez cos tam lekko wylatuje.
Ja mam (licznikowo) 103 tys. km
Silnik ma przejechane 100 000, olej wymienialem jakies 7.000 km wczesniej. Jezdze na SAE 5W30.
Nooorma w klekotach.
A olej do klekota nie byłby lepszy 5/40 ?
Netoper
U mnie tez dymi :)
Mozna przy wlaczonym aucie odkrecic korek wlewu oleju ?? Kumpel mi kiedys opowiadal ze w ibizie odkrecil korek podczas pracy. Nagle auto zaczelo szarpac i zgaslo. Po odpaleniu auto chodzilo juz w trybie serwisowym. musial jechac do ASO. Pzdr.
A u mnie nie dymi... Czyżby coś nie tak ?
Odkrecilem i nic nie wybuchło :satan:Cytat:
Mozna przy wlaczonym aucie odkrecic korek wlewu oleju
Nie kuś losu bo Ci zacznie...Cytat:
A u mnie nie dymi... Czyżby coś nie tak ?
Olej masz na 30 czy na 40?
Netoper
Właśnie. Jak to dokładnie jest. Słyszałem niejedną opinię, że jak dymi, to są przedmuchy na silniku, więc... znalazłem takiego, co nie dymi. I gdzie tu prawda leży :niewiem:
Witam
Prawda jest taka, że jak dymi to znaczy że są nieszczelności na pierścieniach
Dobrze by było sprawdzić czy nie bierze oleju i jaką ma kompresję
Jeśli wyniki pomiaru będą zadowalające i olej też to nie ma czym się martwić
Mały dymek nie przeszkadza
Dymienie z wlewu oleju czy też z bagnetu to podstawa oceny sprawności samochodu.
Jak nie dymi to jest bardzo dobrze
Masz rację, ale tylko przy benzynceCytat:
Dymienie z wlewu oleju czy też z bagnetu to podstawa oceny sprawności samochodu.
:) .W klekotach to norma i nie ma się czym martwić.
Taka reakcja wymaga ingerencji "chirurga" ... niestety.Cytat:
Kumpel mi kiedys opowiadal ze w ibizie odkrecil korek podczas pracy. Nagle auto zaczelo szarpac i zgaslo.
raczej nie pwoinno,sprawdź czy przewód "odmy" nie jest zapchany.nadcisnienie powinno zostac odprowadzone do kolektora :hmm:Cytat:
Zamieszczone przez przemool
nie oznacza to od razu przedmuchów ... pamiętaj ze gorący olej PARUJE ... u mnie po długiej jeździe z dużymi prędkośćiami też się pojawia maly dymek ale to jest raczej para bo ciśnienia mam dobre...Cytat:
Zamieszczone przez BartekM
Ok, zgadzam się ale jak 5 minut po dopaleniu zimnego silnika pojawia się dym, to chyba/raczej jest coś nie tak. :niewiem: A sporo takich mdo obejrzałem...Cytat:
Zamieszczone przez BS
W g... prawda, u mnie nie kopci, u sąsiada też nie kopci, jak oglądałem auta to też nic nie kopciło.
dobry silnik nie dymi,to zawsze jest objaw zwiekszonego cisnienia w komorze korbowej( bo pierscionki juz slabiej uszczelniają),dodatkowo "odma " zapchana zweglonym olejem i mamy "dymienie" a potem przecieki przez wypchane uszczelniacze