Ale jakie radio bo nie wynika z wypowiedzi...
Wersja do druku
A jasne czyli radio, od którego sam producent się odżegnuje i stwierdza, że nie jest na rynek europejski?
Mam takie CB i jestem zadowolona :)
bo to najlepsze w tym przedziale cenowym :skromny:
W przedziale cenowym 200-350zł Uniden 520 Pro XL rządzi i nie ma dla niego konkurencji. Jest to bardzo dobre radio które użytkuje we wszystkich autach od długiego czasu i wszystkie są całkowicie niezawodne. Przesiadłem się na nie z presidenta, bo obecnie ta firma totalnie nie jest wart swojej ceny - kiedyś robili dobre radia... W mk3 uniden ładnie mieści się w podłokietniku. Osobiście pokrętło squelch mam całkowicie rozkręcone a szumy reguluje tylko RFgainem czyli czułością odbiornika, dolatują tylko te mocniejsze sygnały i sprawdza się to super.
Jak o jakość Unidena chodzi, to w zasadzie są to w większości już legendy... bądź co bądź, trochę jednak przesadzone... 520XL BYŁ faktycznie całkiem fajny jako anty-misiek, ale tylko do momentu przeniesienia jego produkcji do Chin. Od tego czasu jest to już 1/2 Unidena :) Słyszałem zarówno starego Unidena jak i Chińczyka i różnica jest spora... Obecnie w tym przedziale czasowym chyba fajniej byłoby się zainteresować Yosanem lub Lafayett... To samo tyczy się Johnnego, Harrego etc.
Nie wiem czym kierujesz się proponując Yosana.. Dla mnie to wynalazek, trudno dostępne części, jeszcze gorszy serwis, nawet układ pin-ów na mikroonie jest tak dziwny ze potrafi się upalić podłączając do niego inna gruszkę ;> Wg mnie Unideny są teraz gorsze od tych które były dostępne jeszcze z 2 lata temu, ale nie przesadzajmy, żeby od razu Yosana brac...
A co do wypowiedzi @ Rogaleskoo - producent się nie odżegnuje.. Jakbyś otwarł blachy Jakiegokolwiek Presidenta to w środku masz płytę z nadrukiem "Uniden" (większość ludzi myśli że Uniden jest na podzespołach Presidenta, a jest w rzeczywistości odwrotnie). Uniden po prostu był dobrym i tanim radiem - mówie tu o czasach kiedy był legalny w sprzedaży. Zmieniło się to pewnie przez to, że ktos mial w tym dobry interes, aby wykurzyć go z polskiego rynku. Ale to sa tylko moje spekulacje - na forach przeciez jest tylu ekspertów którzy wiedza lepiej -,- pożal się, Boże...
Wiadomo, na "anty-miska", jak sie ktos uprze, to i onwe mk3 mozna polecic, tylko po co i za jakie grzechy? Piszesz, ze do Yosana ciezko czesci dostac? Czyli zasadniczo nie da sie go serwisowac? A moze po prostu slabo szukales, albo kiepskie zrodlo znalazles... ja sie juz przekonalem, ze sa serwisy cb i "serwisy cb"... w tych drugich z dzialan serwisowych to mozna co najwyzej baterie w mikrofonie wymienic... wiele opinii na temat Yosana juz slyszalem, rowniez negarywnych, ale o dostepnosci czesci to pierwszy raz... 520xl nie polecam, no chyba ze filipinczyk, to za powiedzmy 250zl mozna brac.... chociaz i tak bym sie targowal....
Ja od 2 lat mam Unidena 520xl.W firmowym aucie używam go z anteną hustler 1m, a w osobówce na wyjazdy sporadyczne Sirio ml-145. Z hustlerem działa elegancko i nie narzekam, już nie jeden raz pomogło.Co ciekawe antena dostrojona do Ducato świetnie radzi sobie tez na mondeuszu. Mi te radyjko pasuje-a miałem już inteka i tti.
lafayette nie polecam (trudna obsługa) Natomiast Yosana cb250 jak najbardziej
Tylko żeby dobrze to śmigało trzeba dokupić zewnętrzny przedwzmacniacz i używać go jako dławik (rf-gain)
wtedy jest ok radyjko ma dobre filtry przeciw zakłóceniowe z auta nic nie zbiera
centralka pod fotel a gruszka ze sterowaniem gdzie chcesz bardzo fajne
zamierzam nagrać filmik jak to odbiera z zewnętrznym gf-gainem
Po majówce oddaje go również na mały tunning do specjalisty
Powiem tak: albo radio jest dobre samo w sobie albo potrzebuje dodatków. Zainwestuj w sobie w Carata albo w starego Herberta (tylko nie kręconego) i zobaczysz co to jest dobre radio.
to Ci "złota myśł" :hmm: W końcu to logiczne, że coś albo jest dobre, albo wymaga poprawek, żeby było dobre :)
Jak ktoś mało na radiu jeździ, to siłą rzeczy nie odczuje różnicy pomiędzy herbatnikiem a 520xl... W końcu jak dobrze skręci SQ i do tego jeszcze przypadkiem ruszy mu się gałka Rf'a to będzie cisza w aucie i zasięg anty-miśkowy :skromny: do tego dojdzie krótka antena ok.60-70cm i po bólu ;)
Co innego, jak ktoś wolałby mieć nieco większy zasięg niż standardowe 3-5km. Wówczas jakość radia robi się istotna, a konkretnie to właśnie o filtry anl/nb się rozchodzi.
Niestety często stosowanie dodatkowych filtrów z alledrogo, montowanych na zasilaniu, kończy się "ogłuszeniem" radia - wynika to ze sposobu działania filtrów montowanych w radiu i sposobu "filtrowania" zakłóceń przez te twory z alledrogo - filtry w radiu zaczynają "głupieć" i wycinać pożądane sygnały, traktując je jako zakłócenia...
Tak więc jeśli ktoś ma "siewnik" na kółkach, to musi szukać solidnych (najczęściej starych) konstrukcji... A obecny 520xl nie należy do "solidnych"... Co innego wersja Filipińska, ale ceny tych egzemplarzy to już istne kuriozum :zakrecony: Zupełnie jakby każde miało ukrytą w sobie sztabkę złota i możliwości jak radia KF :D