A w jaki sposób kolega sobie poradził z tymi tulejkami gumowymi ? Szykuje się kolejny mondek z kiepskimi oczkami i dobrze było by znać jakiś lepszy sposób.Cytat:
Zamieszczone przez mcmac
Wersja do druku
A w jaki sposób kolega sobie poradził z tymi tulejkami gumowymi ? Szykuje się kolejny mondek z kiepskimi oczkami i dobrze było by znać jakiś lepszy sposób.Cytat:
Zamieszczone przez mcmac
można użyć kropelkę "kropelki".......mnie się udało włożyć najpierw sam odbłyśnik a potem dopiero te gumki-po 2 na reflektor ,po przekątnej.....pomocna może być penseta z podgiętymi końcami...nie należy dokręcać śrub od razu do końca,bo stracimy możliwość manewrowania odbłyśnikiem aby włożyć śruby
odbłyśniki zregenerowane, i bez rewelacji. Poprawa jest ale dla mnie szkoda kasy. Ładnie wygląda jak się patrzy na samochód ale co mi po tym. Nie polecam Xenonów w wersji Mondeo mk3. Chyba że jeszcze coś można zrobić. Może przetwornice za mały prąd dają można to gdzieś zmierzyć?. Do tej pory wymieniłem żarniki wypolerowałem soczewki zregenerowałem odbłyśniki ( swoją drogą były tylko lekko przyczerniały na samej górze plamka około 1 cm2) Kolejne co zrobię jak mi nerwów braknie to wrzucę normalne lampy.
raclet, bo generalnie xenony w MK3 to bieda. Pamiętam jak wsiadałem do swojego MK3 i jak byłem podjarany, czekałem tylko na noc, żeby wypróbować te słynne xenony a tu żenada! Po renowacji coś widać w światłach. Rewelacji dalej nie ma, ale nie ma strachu w nocy wypuścić się w dalszą podróż.
Wszystkie reflektory z jakimi miałem okazję jeździć - wszystkie halogeny, były lesze niż fabryczne xenony w MK3, może z wyjątkiem TICO. Nawet Kangoo (pierwsza buda, po lifcie) ma lepsze światła, a Megane II (przed liftem) biła MK3 na głowę.
Cóż, z tym się trzeba pogodzić. Pytanie mam do użytkowników MK4. Jak to wygląda w nowszym modelu. Będę bardzo wdzięczny za info.
Bardzo dobre bi-xenony.Cytat:
Zamieszczone przez matysb
Dodano po 45 sek.:
Przetwornice służą do odpalenia żarników.Cytat:
Zamieszczone przez raclet
Witam !
Skuteczność świecenia Xenonów w MKIII jest generalnie średnia, nawet po wyjechaniu prosto z fabryki. Mam pytanie do Was o kolor świecenia:
W MKIII barwa światła oryginalnych palników (philips, osram) jest biało żółtawa, dlaczego ?
Po przełożeniu moich palników do Audi A6 kumpla z 2003 roku barwa jego soczewki jest biało niebieska ? Dodam, że palniki mają ok. 0,5 roku.
Jasne, że najważniejsza jest skuteczność świecenia, ale dlaczego xenony w naszych mondolotach nie niebieszczą się tak ładnie, jak np. w Hondzie Accord ?
95% fabrycznych palników to 4300K. (osram, philips). W MkIII są takie same jak i w Audi Q7, czy np. Oplu Omega.
między innymi dlatego, że mkIII ma przeciętne soczewki i odbłyśnik. Sama soczewka jest dość dziwna jak dla mnie. Ponadto odbłyśniki się szybko wypalają.Cytat:
Zamieszczone przez Piotrek_rr
No właśnie... po co ktoś montował małą soczewkę i ten ryflowany szeroki pierścień, zamiast porządnej (dużej) soczewki bez tego beznadziejnego ryfla ? Nie widziałem takiego rozwiązania w żadnym innym samochodzie...
Myślę, że sprawa nie tyczy się wypalającego odbłyśnika, u mnie np. jest w stanie idealnym a i tak świeci lekko żółtawo. Pewnie jest to wina małej dziwnej soczewki.
Właśnie rozebrałem lampy
http://picasaweb.google.pl/109668633...NHA1buqj9TWWQ#
odbłyśniki idą do regeneracji :metal:
wnioski - jak to ma dobrze świecić jak w części odbłyśnika najbardziej odpowiedzialnej za snop światła praktycznie nie ma lustra?
Oczywiście soczewki też lekko brudne ale myślę że to nie stanowi problemu żeby światło było takie kiepskie
Napiszę za parę dni jak wrócą , zostanie to zamontowane i zaświeci :fan: :fan: :fan:
Dzięki za super dokumentacje foto. Nie jednemu sie przyda
pytanie do tych, którzy zdecydowali się na regenerację odbłyśników (szczególnie w firmie z miejscowości Kościan), jak oceniacie jakość prac po czasie, efekt regeneracji jest dość trwały, czy za chwilę odbłyśniki znowu się wypalają ?
to, że zaraz po regeneracji jest super to wiem, natomiast jestem ciekawy jak z trwałością tego procesu...
Ja regenerowałem odbłyśniki k/Kościana. minęło około 2 miesięcy i jakieś 3tys km przejechane narazie jest ok. Choć uważam że ta usługa powinna być trochę tańsza. Ja tam pojechałem osobiście cała operacja trwała 15 min gdyż moje odbłyśniki zabrano a wstawiono zregenerowane. Plusem było to że jak podjechałem na diagnostyke w celu ustawienia świateł to nie mieli co robić było idealnie więc chłopaki wiedzą co robią. Roboty w warsztacie mają dużo więc i praktyke też mają. Ale co do trwałości wykonanej roboty to jeszcze za wcześnie.
witam,
odgrzewam troche tamat. Juz rok minal od regeneracji i generalnie swieci ok z malym wyjatkiem. Mianowicie na dziurawej drodze widac ze swiatla delikatnie drgaja, po trzy gumki na lustro skrecone dosc solidnie. Dodatkowo lewy reflektor swieci wyzej i to dosc sporo, czy mozna zle zmontowac przeslone a moze luz ktory jest na otworach mocujacych powoduje delikatne przesuniecie przeslony. Czy mial ktos z Was taki przypadek?
Na jutro postaram sie zamiescic zdjecia.
Dla mieszkańców Warszawy i okolic, którzy myślą o regeneracji odbłyśników a nie chcą męczyć z ich demontażem, podaję tel. do zakładu w Otwocku, który robi usługę kompleksowo, tzn. po umówieniu się z nimi wcześniej, przygotowują odbłyśniki już zregenerowane i wymieniają w ciągu godziny. Dobierają się do lamp od przodu, czyli rozklejają lampy, korzyść z tego jest taka, że wszystko czyszczą dokładnie od środka, łącznie z soczewką i kloszem. Tak jak pisano wcześniej, wielkiej rewelacji nie ma, ale u mnie, mimo że stare odbłyśniki miałem jeszcze w przyzwoitym stanie i co ważne wyczyszone, różnica jest wyraźna, w tym momencie jasność światła xenonów jest porównywalna z Passatem B5. Koszt wymiany 500zł. Tel. 603-743-023
Koszt troszkę spory bo za około +/- 160 zł można zregenerować swoje odbłyśniki tylko troszkę własnej roboty na trzeba poświęcićCytat:
Zamieszczone przez X-RAY
Sam się przymierzam do regeneracji po nowym roku bo teraz to tylko oczami świecę :hmm:
Nie twierdzę że jest tanio, w końcu to Warszawa, ja brałem poważnie pod uwagę opcję wymiany soczewek na zupełnie inne, wówczas koszt takiej usługi wyniósłby 600-700 zł + ewentualny transport (firmy z Piły Wrocławia lub Poznania). Jasne, że można zregenerować odbłyśniki za 160, to jednak zabawa dla kogoś kto ma trochę czasu, cierpliwości i może sobie pozwolić na odstawienie auta na kilka dni.Cytat:
Zamieszczone przez misiek1982
no tu się z tobą zgodzęCytat:
Zamieszczone przez X-RAY
no może nie na kilka dni wystarczy około doby dlatego ja czeka jak taki dzień nastąpi a będę oddawał odbłyśniki go gościa na Puławskiej przed Piasecznem bo wsumie to mam do niego 5 km :hmm:Cytat:
Zamieszczone przez X-RAY
Ciekawi Mnie strasznie skad masz takie dane , ze we Wrocławiu naprawa xenonów w Mondeo mk3 kosztuje 600-700 zł bo u nas naprawiamy xenony jako jedyni we Wrocławiu koszt tej usługi to 300 zł (150 zł lampa ,70zł jak dajesz swój odbłysnik do regeneracji;)
W Wawie jest i po 70 zł a także po 700 to niestety są uroki Warszawy ceny potrafią zaskoczyć nawet najbardziej wytrwałych ale znajdą się ludzie co też i tyle zapłacąCytat:
Zamieszczone przez XenonDoktorWrocław
Mam pytanie odnośnie składania lampy tj. przykręcania tych gumowych tulejek czy są one przykręcone na maxa? czy trzeba liczyć jakoś ilość obrotów? bo to chyba największy problem ze skaładaniem tych lamp. Rada żeby dojść do tych dwóch zakręconych śrubek warto kupić samą końcówke torx 25 skrócić i przyspawać i zrobić przedłużke.