Wersja do druku
Witam wszystkich mam maly problem z mondeo mk2 2.0 Pb od pewnego czasu nie odpala po przekreceniu kluczykiem zero reakcji(czasem zaskoczy ale trzeba sie troche pomeczyc) co to moze byc? bylem na komp i zadnego bledu nie pokazalo. dorobilem jeszcze jeden kluczuk i dalej nic.po prostu tak jakby nie podawal dalej pradu od stacyjki a kontrolki wszystkie gitt swieca.
Przekaźnik i bezpiecznik sprawdzone?
Tak jakby? czy mierzyłeś że nie ma prądu na rozruszniku?Cytat:
Zamieszczone przez Piotrek8407
nie ma zadnego ruchu rozrusznikiem.to jest tak jakby odladzyc akumulator i krecic stacyjka tylko ze kontrolki swieca
---------- Post added at 15:48 ---------- Previous post was at 15:48 ----------
a ktore to sa te przekazniki i bezpieczniki?
Trzeba się wpiąć miernikiem do rozrusznika, w przewód "sygnałowy" taki cieńszy przy automacie.
Jak nie ma prądu przy przekręcaniu kluczyka to na 99% wytarła się kostka w stacyjce.
A jak prąd jest to automat poległ , albo koniec szczotek.
no i sie znalazla przyczyna przekaznik sie rypnol i to zrobilo tyle zamieszania
:glupi: Zapomniałem że on jest po drodze.Cytat:
Zamieszczone przez Piotrek8407
Jak żeś do tego doszedł? Info przyda się jakby ktoś miał podobny problem.
na poczatku problem z odpaleniem nje bylo pompy paliwa slychac, pozniej kontrolka ta od immo nie zapalala sie i na koncu zero reakcji na probe zapalenia. moj sprytny mechanik do tego doszedl op wymianie pompy paliwa. koszt takiego przekaznika to orginal ok 80zl ale jest u nas w polsce takie cos jak "szrot" i koszt jedego to 2zl wiec kupilem 4 odrazu.
Witam.Mam identyczną sytuację.Który to przekażnik
Zerknij tutaj
http://www.mondeoklubpolska.pl/conte...-MKI-oraz-MKII
W Dieslu dodatkowy objaw to oprócz niesprawnego rozrusznika jest tez brak grzania świec.