Podnoszenie fotela kierownika

**dlugi64** · 27-02-2013 08:09

Mam problem z podnoszeniem fotela kierownika.

Objawy: opuszcza ale nie podnosi. Czasami zdarza mu się że jednak podnosi.
Kilka lat temu ślimak był wymieniany przez Paolo z plastikowego na mosiężny.
Czyli: silniczek działa ale tylko w jedną stronę.

Czy ma ktoś jakiś pomysł co mu może być?

Dlaczego to takie ważne?
1. ja odsuwam siedzenie prawie do końca i opuszczam prawie do końca - to mi to nie przeszkadza.
2. z uwagi na fakt iż Mala (czyli Moja Ukochana

Małżowinka) jest raczej niskiego wzrostu siedzenie kierownika musi być: podniesione maks do góry i przysunięte maks do przodu.

I właśnie dziś podnoszenie odmówiło całkiem posłuszeństwa a właśnie to Mala jechała samochodzikiem i musiałą sobie poduszkę podłożyć.

**GoogleAds** · 27-02-2013 08:09

**Tomasz** · 27-02-2013 08:26

Spróbuj czy fotel podnosi się bez obciążenia, czyli zanim wsiądzie do auta. Mam ten sam problem i stawiam na jakiś problem z prądem. Gdzieś na złączce słaby kontakt, a przez to zmniejszony przepływ prądu. Na razie jest za zimno na grzebanie. Jakbyś opanował to szybciej niż ja to podziel się wiedzą.

**Sławomir** · 27-02-2013 08:35

Miałek kiedyś podobnie i okazało się ,że lekko przestawiła się mosiężna zębatka.Lekka poprawa i działa do dzisiaj.

**dlugi64** · 27-02-2013 08:51

Zamieszczone przez uro2

Spróbuj czy fotel podnosi się bez obciążenia, czyli zanim wsiądzie do auta

no właśnie o to chodzi że on nie podnosi się bez obciążenia (zresztą nie podnosił się nigdy po wymianie ślimaka).
Zreszta podnoszenie po wymianie ślimaka szło mu zawsze jak po grudzie (ale to nam nie przeszkadzało).

Zamieszczone przez uro2

Gdzieś na złączce słaby kontakt, a przez to zmniejszony przepływ prądu. Na razie jest za zimno na grzebanie

Na szczęście u mnie garaż podziemny to widać że szykuje mi się grzebanie w weekend w garażu przy prądzie. Jakby co to dam znać co i jak.

Zamieszczone przez Sławomir

lekko przestawiła się mosiężna zębatka.Lekka poprawa i działa do dzisiaj.

a co końkretnie trzeba zrobić żeby za bardzo się nie narobić? (

człowiek nie czuje jak mu się rymuje)

**Sławomir** · 27-02-2013 09:03

No troszkę roboty przy tym będzie.Trzeba wyjąć fotel,rozkręcić mechanizm i ustawić zębatki na nowo.Sprawdzić i jak działa poskręcać wszystko w odwrotnej kolejności

**dlugi64** · 27-02-2013 09:15

Zamieszczone przez Sławomir

No troszkę roboty przy tym będzie.Trzeba wyjąć fotel,rozkręcić mechanizm i ustawić zębatki na nowo.Sprawdzić i jak działa poskręcać wszystko w odwrotnej kolejności

suepr no po prostu bajka

**Sławomir** · 27-02-2013 09:28

Zamieszczone przez dlugi64

Zamieszczone przez Sławomir

No troszkę roboty przy tym będzie.Trzeba wyjąć fotel,rozkręcić mechanizm i ustawić zębatki na nowo.Sprawdzić i jak działa poskręcać wszystko w odwrotnej kolejności

suepr no po prostu bajka

Proszę bardzo i nie ma za co

**Netoper** · 27-02-2013 09:54

Piter, zanim za rozkręcanie weźmiesz, weź podmień przełącznik. Jak dobrze pamiętam pasuje ten od podnoszenia szyb pasożyta.

**dlugi64** · 27-02-2013 09:59

Zamieszczone przez Netoper

weź podmień przełącznik. Jak dobrze pamiętam pasuje ten od podnoszenia szyb pasożyta

a gdzie toto jest i który mam z którym zamienić??

wiesz ze ja w mechanice to laik jezdem

**Tomasz** · 27-02-2013 10:08

Ten guziczek którym podnosisz zadek jest taki sam jak guziczek do podnoszenia szyby pasożyta. Wyciągnij ten z drzwi i załóż do fotela.Zobacz czy działa.

Prościej się nie da