+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30
-
24-07-2006 14:15 #1
- Od
- 12 Oct 2005
- Mieszka w
- Tarnów
[MkI] odpalanie "zagazowanego" mundka
Cześć!
Mam problem z odpalaniem mojego MkI. Tzn. rano odpala od pirwszego "kopa" (na benzynie), ale po przejechaniu na gazie paru kilometrów, zgaszeniu go i próbie zapalenia na benzynie (czyli normalnie) muszę trochę pokręcić aby załapał (gdy już załapie bardzo wolno wchodzi na obroty i faluje nimi, później już ma dobre obroty), jeszcze gorzej jest po przejechaniu do 2 km. Czy jest coś nie tak np. z filtrem paliwa czy też jest to normalne przy instalacji gazowej? Po długiej jeździ, powiedzmy 100km też czasami nie chce zapalić od "kopa".
-
24-07-2006 14:15 # ADS
-
24-07-2006 15:27 #2
Z uwagą śledzę temat ponieważ mam bardzo podobny problem, tzn. zimy silnik, np po nocy, startuje dosłownie "od strzała", bez dotykania gazu, bez niczego; muśnięcie kluczyka i zimny silnik odpala na benzynie idealnie... Gdy silnik osiągnie swoją optymalną temperaturę, gdy jest już rozgrzany odpalanie nie wygląda już tak dobrze; bez dłuższego tzn. 3-4 sekundy, kręcenia i dodania lekko gazu ani rusz. Dołączam się do kolegi i czekamy na podpowiedzi
MKI 94` 1,8 16V 115PS LPG GHIA SEDAN
-
24-07-2006 15:37 #3
- Od
- 12 Mar 2006
- Mieszka w
- gliwice
mam podobny problem i szczerze mowiac nie wiem co moze byc przyczyna , pomyslalem sobie .....moze swiece ?? zmniejszyc przerwe na nich.. do 0.7 itp ??!! :metal
-
24-07-2006 15:44 #4
"Gazownicy" u których serwisuje moją instalację twierdzą że zmniejszanie przerw na świecach to brednie. I rzeczywiście, moje auto na gazie sunie pięknie, płynnie i wogóle super... poza tym weź pod uwagę, że auto odpalasz na benzynie więc nominalna przerwa na świecach jest odpowiednia. Jedna z moich autorskich teorii to zalegająca po zgaszeniu silnika mieszanka LPG + powietrze, która musi się wypalić zanim auto przejdzie w normalny tryb odpalania na benzynie, bo np u mnie, jeżeli jadę daleko cały czas na PB to problem nie wystepuje.
MKI 94` 1,8 16V 115PS LPG GHIA SEDAN
-
24-07-2006 15:50 #5
- Od
- 12 Mar 2006
- Mieszka w
- gliwice
masz racje, problem nie istnieje gdy smigam na pb. od momentu zalozenia gazu dopiero pojawia sie wspominany problemos... z ta twoja teoria ... tez o tym myslalem tylko u ojca tak nie ma ... a ma taka sama instalke gazu.
-
24-07-2006 15:53 #6
- Imię
- Marcin
- Model
- MkIV + MkIII
- Silnik
- 2.0 dyzelinas + 2.5 V6
- Od
- 14 Oct 2005
- Mieszka w
- Warszawa (WT...)
sleep Twoja autorska teoria jest jak najbardziej słuszna
LPG zostaje w dolocie po zgaszeniu silnika, więc przy odpalaniu zanim silnik nie "przetłoczy" zawartości kolektora na drugą stronę, dostaje niejako dwa paliwa naraz.
Prosty test: przełącz na Pb tuż przed zgaszeniem i zobacz, czy odpali bez problemu.
Poza tym tak mogą objawiać się problemy z czujnikiem temperatury czy z błędnym dobraniem emulacji sygnału sondy lambda. Oczywiście mowa ciągle o II generacji.Dobra, zmiana!
-
24-07-2006 16:52 #7
- Od
- 22 Nov 2005
- Mieszka w
- Mikołów, Tychy, Rybnik, Chrzanów
Macie rację z pozostałościami gazu w dolocie, lecz problem u mnie zniknął gdy kupiłem świeczki oryginały Motocraft i zmniejszyłem przerwę do 0,9
A wbrew pozorom gaszenie silnika na paliwie nie na gazie jest wskazane.
:metal :metalKR - Śląskie
Zielony metalik MkI HTB 1,6 16V CLX 93'
SRS, ABS , gaz BRC, alu AEZ 15"x7" Clarion, Blaupunkt, nakładki Sparco
Zamieniłem na VOLVO S70 full opcja !!!
-
24-07-2006 23:23 #8
- Model
- MKIII
- Silnik
- 3.0 ST220 226 KM
- Opis
- BMW G31 530
- Od
- 26 Oct 2005
- Mieszka w
- Gdańsk
na czym polega poprawne dobranie sygnalow emulacji sondy lamba?
-
24-07-2006 23:36 #9
- Imię
- Marcin
- Model
- MkIV + MkIII
- Silnik
- 2.0 dyzelinas + 2.5 V6
- Od
- 14 Oct 2005
- Mieszka w
- Warszawa (WT...)
Chodzi o takie dobranie parametrów sygnału emulującego, żeby PCM silnika zbytnio się od niego nie "rozjeżdżał". Bo jak przebieg będzie źle ustawiony, to PCM może się zaadaptować tak, że później będą np. problemy z odpaleniem (bo mieszanka za bogata/za uboga) i ogólnie z pracą silnika na Pb.
Zastanawiam się, czy najbezpieczniejsze nie jest po prostu odcinanie sondy bez podstawiania czegokolwiek w jej miejsce. PCM powinien to zauważyć od razu i po prostu olać sondę i przerwać adaptację. Ponieważ Mundki nie mają kontrolki MIL, to taki stan rzeczy spowoduje co najwyżej zarejestrowanie odpowiedniego kodu błędu w PCMie.
Jakiś chętny do wypróbowania tej teorii?Dobra, zmiana!
-
25-07-2006 08:57 #10
- Model
- MKIII
- Silnik
- 3.0 ST220 226 KM
- Opis
- BMW G31 530
- Od
- 26 Oct 2005
- Mieszka w
- Gdańsk
no ale wlasnie przeciez komputer instalki ciagnie sygnal wlasnie z lamby... i na tej podstawie dozuje gaz... wiec jak to mozliwe? w tej teori Marcinie, trzeba by bylo chyba na stale wprowadzic w uklad "srube"... ?
p.s. PCM nie da sie tak latwo zrobic w konia, bo jezeli odetniesz mu sonde, to on przyjmuje wartosci "default", czyli niejako tryb awaryjny i chodzi nieco gorzej bez tego niedzialajacego czegos....
-
25-07-2006 09:08 #11
- Imię
- Marcin
- Model
- MkIV + MkIII
- Silnik
- 2.0 dyzelinas + 2.5 V6
- Od
- 14 Oct 2005
- Mieszka w
- Warszawa (WT...)
Centralka LPG jest wpięta w "sygnał lambdy" pomiędzy sondą a PCM silnika. Na Pb sygnał z sondy przechodzi przez centralkę LPG nie zmieniony. Jak przełączasz na LPG, to centralka LPG odłącza sondę od PCMa i w to miejsce podstawia przebieg emulowany. Czyli PCM widzi sygnał podstawiony, a centralka LPG - sygnał z sondy
A co do odcięcia sondy: nie wiem na 100% jak działa PCM bez sondy, ale podejrzewam że po prostu dawkuje paliwo na podstawie wcześniej "wyuczonych" parametrów, ewentualnie przebogaca. Przy pracy na LPG nie ma to znaczenia, a przynajmniej PCM nie będzie próbował się adaptować do "podstawionego" sygnału z sondy...Dobra, zmiana!
-
25-07-2006 09:50 #12
- Model
- MKIII
- Silnik
- 3.0 ST220 226 KM
- Opis
- BMW G31 530
- Od
- 26 Oct 2005
- Mieszka w
- Gdańsk
bez sondy dziala w trybie default... czyli to co mial zaprogramowane przez specow forda. no dobra, jest emulacja PCM'a przez emulator, ok, to rozumiem, ale jezeli odepniesz sonde sprzed centralki LPG to chyba nici z tego, zeby to dobrze chodzilo... moze sie myle.... ?
-
25-07-2006 10:06 #13
- Imię
- Marcin
- Model
- MkIV + MkIII
- Silnik
- 2.0 dyzelinas + 2.5 V6
- Od
- 14 Oct 2005
- Mieszka w
- Warszawa (WT...)
Nie nie, mnie chodziło o to, żeby, zamiast emulować PCMowi sygnał z sondy, po prostu odłączyć ją przy pracy na LPG. A centralka gazowa ma mieć sondę cały czas podłączoną - bo bez niej mielibyśmy taką "mądrzejszą" I generację
Dobra, zmiana!
-
25-07-2006 10:19 #14
- Od
- 22 Nov 2005
- Mieszka w
- Mikołów, Tychy, Rybnik, Chrzanów
OK, zgodzę się że podczas jazdy na lpg sonda nie jest potrzebna pcm-owi. Ale pytanie po co taka modyfikacja ? Moim zdaniem nie zmieni to nic. po za wprowadzeniem dodatkowych błędów. Jeżeli jeździ się na gazie a w baku jest bardzo mało paliwa, wtedy cierpi pompa i potrafi nawet "podobno" powietrza zaciągnąć. Moja rada na tą przypadłość to tak jak wcześniej mówiłem - przerwa na świecach na 0,9 bo 0,7 uważam to przesada, oraz zawsze ćwierć baku paliwa minimum. Zacząłem to stosować i śmiga :metal
KR - Śląskie
Zielony metalik MkI HTB 1,6 16V CLX 93'
SRS, ABS , gaz BRC, alu AEZ 15"x7" Clarion, Blaupunkt, nakładki Sparco
Zamieniłem na VOLVO S70 full opcja !!!
-
25-07-2006 10:37 #15
- Model
- MKIII
- Silnik
- 3.0 ST220 226 KM
- Opis
- BMW G31 530
- Od
- 26 Oct 2005
- Mieszka w
- Gdańsk
Zamieszczone przez lyssy
nie to zebym negowal Twoj pomysl, ale Marcinie, wydaje mi sie ze tutaj nic wiecej nie wskoramy dobrego....
-
25-07-2006 11:00 #16
- Imię
- Marcin
- Model
- MkIV + MkIII
- Silnik
- 2.0 dyzelinas + 2.5 V6
- Od
- 14 Oct 2005
- Mieszka w
- Warszawa (WT...)
To miała być tylko taka dygresja...
Emulatory sondy lambda są właśnie po to, żeby "oszukiwać" PCMa że dalej panuje nad mieszanką W samochodach z lampką MIL ma to znaczenie - jak się nie zaemuluje, to lampka się pali i użytkownik odczuwa dyskomfort
A że sygnał emulowany nijak się ma do tego co właśnie robi PCM, to efekty emulacji mogą byc różne... Więc czy lepiej emulować, czy może odciąć w ogóle?
Dobra, koniec dygresji.Dobra, zmiana!
-
25-07-2006 15:09 #17
- Od
- 25 Feb 2005
- Mieszka w
- Gorzów Wlkp
Re: [MkI] odpalanie "zagazowanego" mundka
Zamieszczone przez zbych
-
25-07-2006 22:35 #18
- Od
- 16 Aug 2005
- Mieszka w
- Puławy
Własnie
Mój silnik pokochał tak lpg iz na pb nie bardzo chco pracowac
A na gazie śmiga aż miło, natomiast na pb nie za bardzo trzyma obroty i jakoś tak nie ma mocy.
Myślę iz jest to miłośc
A tak powążnie to tak jak pisał Łyssy prawdopodobnie komp zadoptował się do lpg.
A jeśli chodzi o odpalanie to tez tak mam iz rano kiepsko pali na pb. Natomiast zaobserwowałem ciekawą sprawę: mam blosa i jak podeprę mu przepustnicę czyli przepływ powietrza bez ograniczeń pali normalnie od pierwszego, a jeśli przepustnica blosa jest opuszczona to jest problem z rozruchem na pb.
-
27-07-2006 14:45 #19Zamieszczone przez sebastian_whttp://img801.imageshack.us/img801/6744/dscn3375n.jpg
dla mojego tatusia [']['][']
-Pozdrawiam Rafal -
Jest Opel Vectra C 1,9 CDTI,rozjuszone 150KM
Był MK II 1998r-Kombiaczek- GHIA -state blue
-
28-07-2006 09:22 #20
- Od
- 16 Aug 2005
- Mieszka w
- Puławy
A ile Twój kolega założył tych blosów iz takie opinie wystawia?
Trzeba porozmawiac z ludzmi którzy go maja i jeżdzą, niech oni jako uzytkownicy się wypowiedzą
A nie wydawać sądy o czymś czego nigy nie założył, albo założył pojedyńcze sztuki.
Jeśłi chodzi o instalację II gen. i mikser to blos bije go na głowę, natomiast sekwencja to już inna bajka. Jeśłi kogoś stać to niech zakłada sekwecje, a jeśłi nie to II gen. i blos
Podobne wątki
-
[MkII] "Przejsciowka","nakladka", "zaslepka" w miejscu na zarowke swiatla drogowego
By Jacob_ in forum Nadwozie i wnętrzeOdpowiedzi: 3Ostatni post / autor: 09-11-2013, 11:44 -
[MkIII] Chemia Moly- "Ol Verlust Stop" & "Oil Additiv MoS2". Ktoś testował ?
By m_g in forum Eksploatacja bieżąca i FAQOdpowiedzi: 4Ostatni post / autor: 26-03-2013, 20:33 -
Trudne odpalanie po "zaduszeniu"
By jagd in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 6Ostatni post / autor: 19-03-2007, 19:19