Mondeo mk lv 2.0 duratec

**Osiem** · 08-11-2014 17:12

Witam. Rozkodowałem vin auta i parę rzeczy się nie zgadza, np. z vinu wynika, że powinny być grzane siedzenia, a nie ma. Dalej brak tempomatu, a w vinie jest, brak sterowania głosem, a w vinie jest. Dalej w vinie bez isofixu, a w aucie jest, z automatycznymi wycieraczkami w vinie, w aucie brak, z automatycznymi światłami w vinie, w aucie brak. Co o tym myśleć? Dodatkowe pytanie to czy tapicerka ribbon/ebony to welur?, bo tak twierdzi sprzedający, ale mnie to na welur nie wygląda.

**Robert68** · 08-11-2014 18:16

Zamieszczone przez Osiem

Co o tym myśleć?

Że to VIN od innego auta

**Osiem** · 08-11-2014 18:24

Zamieszczone przez Robert68

Zamieszczone przez Osiem

Co o tym myśleć?

Że to VIN od innego auta

Gość mi taki podał. Sprawdzałem 3 razy. Dla porównania od mojego obecnego mondziaka wszystko się zgadza. Co do tamtego auta, to większość też sie zgadza. Gośc jest prywatnym właścicielem, nie handlarzem i podawał vin z polskiego dowodu rejestracyjnego.
Żeby sprawa była jasna oto ogłoszenie - http://otomoto.pl/ford-mondeo-mk4-C35046796.html
Vin - WF0GXXGBBG7L00154
Już ze zdjęc widać różnice, chociażby grzane tyłki, czy automatyczne światła, o felgach nic nie mówię, bo nie są oryginalne i to wiem

**Robert68** · 08-11-2014 20:28

Dziwna sprawa, jakby było za dużo to można by było sądzić iż ktoś dołożył ale tu jest ewidentnie za mało. Podmianka wnętrza? ale komu by się chciało.

**Osiem** · 08-11-2014 20:45

Zamieszczone przez Robert68

Dziwna sprawa, jakby było za dużo to można by było sądzić iż ktoś dołożył ale tu jest ewidentnie za mało. Podmianka wnętrza? ale komu by się chciało.

Dokładnie. Po rozmowie z właścicielem nie zgadza się dokładnie 11 elementów. Po prostu ich nie ma fizycznie w aucie, a w vinie figurują jak byk. Ok felgi można zmienić, to kwestia gustu ale cała reszta?
Niech mi to ktoś wytłumaczy, bo siedzie i tępym wzrokiem patrzę w sufit nic z tego nierozumiejąc.

**wild_weasel** · 09-11-2014 00:40

A sprzedający potrafi to wytłumaczyć?

**Osiem** · 09-11-2014 07:10

Zamieszczone przez wild_weasel

A sprzedający potrafi to wytłumaczyć?

Nie. Twierdzi, że taką wersję kupił w Niemczech od pierwszej właścicielki. Przebieg niby 79 tys, książka kończy się na 58 tys w 2011 r. Przez kolejne 3,5 roku przejechał tylko 21 tys? :-)
Rocznie tyle robię bez problemu. Poza tym mówi, że jest właścicielem auta od 8 miesięcy i już sprzedaje, bo jak to określił `zachorował na suva`. Chyba czas ostrzec ludzi przed tym ogłoszeniem.

**wild_weasel** · 09-11-2014 11:19

Mi również ciężko uwierzyć, że właścicielka w Rzeszy odstawiła taką rzeźbę z wyposażeniem wnętrza

Historia z przebiegiem też wiarygodności nie dodaje.
Chyba szkoda czasu na to ogłoszenie i osobistą weryfikację.

**Osiem** · 09-11-2014 13:07

Nie mam daleko ale mimo wszystko dziwna sprawa no i 30 tys za prawie osmioletnie w zasadzie gołe auto z dzuwnym przebiegiem to według mnie sporo.

**miritmo** · 10-11-2014 21:40

prawie 8 letnie to siedmioletnie
pozatym liczysz ze ktoś płaci 100 k w salonie a za 7 lat błaga żeby za 20k od niego zabrać?
też bym tak chciał, żeby sobie 7 letnią panamere za 50k brać
za dobry egzemplarz w min wyposażeniu ghia z 2007 okolice 30 k trzeba dać

**Osiem** · 11-11-2014 09:27

Zamieszczone przez miritmo

prawie 8 letnie to siedmioletnie
pozatym liczysz ze ktoś płaci 100 k w salonie a za 7 lat błaga żeby za 20k od niego zabrać?
też bym tak chciał, żeby sobie 7 letnią panamere za 50k brać
za dobry egzemplarz w min wyposażeniu ghia z 2007 okolice 30 k trzeba dać

Przecież to auto nawet nie stało koło Ghia. O czym Ty piszesz? Pozatym chyba nie czytałeś całego wątku. Nie dość, że to nie Ghia to jeszcze brakuje 11 elementów wyposażenia. Możesz mi napisać jaka to wersja? - półtrend? Wartość danego egzemplarza trzeba odnośić do danego egzemplarza, a ie cen rynkowych.
Co do panamery, to popatrz jakie są ceny a potem pisz. To zły przykład, bo to auto akurat traci na wartości na łeb na szyje.

**Jareczek1980** · 11-11-2014 11:49

Zamieszczone przez miritmo

prawie 8 letnie to siedmioletnie
pozatym liczysz ze ktoś płaci 100 k w salonie a za 7 lat błaga żeby za 20k od niego zabrać?
też bym tak chciał, żeby sobie 7 letnią panamere za 50k brać
za dobry egzemplarz w min wyposażeniu ghia z 2007 okolice 30 k trzeba dać

nie zapominaj o tym, że to tylko ford
za ta cenę można wyrwać coś ciekawszego niż kombinowane, stare mk4

---------- Post added at 11:49 ---------- Previous post was at 11:48 ----------

Zamieszczone przez miritmo

okolice 30 k trzeba dać

nie trzeba, to auto nie jest tyle warte w jakimkolwiek wyposażeniu

**Robert68** · 11-11-2014 14:23

Zamieszczone przez Jareczek1980

stare mk4

Dla niektórych to "stare" nadal jest przedmiotem pożądania i na siłę próbują je kupić za śmieszne pieniądze. Taka to już jest z nami "Zastaw się a postaw się”

Zamieszczone przez Jareczek1980

to auto nie jest tyle warte w jakimkolwiek wyposażeniu

To może napisz ile według Ciebie jest warte np. Mondeo Titanium S 2007r. z rozsądnym przebiegiem i w dobrym stanie?

**Jareczek1980** · 11-11-2014 19:40

Zamieszczone przez Robert68

To może napisz ile według Ciebie jest warte np. Mondeo Titanium S 2007r. z rozsądnym przebiegiem i w dobrym stanie?

max 25000. Wiem po ile one chodzą na rynku, co jest dla mnie niezrozumiałe, bo ani toto nie jest bezawaryjne ani ładne, ani niepowtarzalne. Sypie się jak każde.
Wystarczy wejśc na FKP i poczytać problemy.
A to że na mkp tylko właściciele piszą że za 2007 trzeba dać 35 000 to SF. Mnie się to auto nie podoba, ale to już drugorzędna kwestia.

Zamieszczone przez Robert68

Dla niektórych to "stare" nadal jest przedmiotem pożądania

na szczęście nie znam takich