+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 132
Wątek: Szumy/tarcie z silnika V6
-
24-11-2014 21:44 #41
- Imię
- Zdzisław
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.5 170 KM
- Opis
- Mondeo MK II 2,5 24v + Cougar 2.5
- Od
- 14 Jun 2008
- Mieszka w
- Warszawa
Co do łańcucha rozrzadu - słyszałem kiedyś u teścia w starej Toyocie naprawdę rozciągniety łańcuch - to było ustawiczne cykanie metaliczne o obudowę . Na wytartych ślizgach może być słychać inaczej , ale to przy każdych obrotach .
Napinacz w V6 ma naciąg wstępny na sprężynie a potem ciśnienie oleju go reguluje . U mnie właśnie w obu silnikach (Mondeo i Cougar) przy zimowym starcie słychać przez pierwszą chwilę coś jakby chrobotanie luźnego łańcucha , ale po chwili już jest wszystko normalnie . Następne ciepłe starty też normalnie . Może sprężyna klękła . Co prawda to może być równie dobrze zanieczyszczona prowadnica bendixa - ten temat był omawiany .
-
24-11-2014 21:44 # ADS
-
24-11-2014 21:48 #42
- Imię
- mICHAŁ
- Model
- Mondeo
- Silnik
- 2.0 TDCi 115 KM
- Opis
- Po Prostu Ford
- Od
- 16 Nov 2013
- Mieszka w
- kRZYWcza
słabe ciśnienie oleju, wytarte ślizgacze, zły/nieodpowiedni olej, lub za rzadki olej
może być
też może być
może kosmiczny przebieg ?, ślizgacze ok 400-tyś powinny wytrzymać,jeżeli to ślizgacze to silnik ma sporo nalatane, przy takich właśnie prędkościach obrotowych najczęściej dochodzi do takich zużyć, ciśnienie oleju wtedy słabe a obciążenia jedne z większych
- to tylko moje przypuszczenia nie wiem co to może być??
---------- Post added at 21:48 ---------- Previous post was at 21:45 ----------
no może być bo prowadnice jakby klękały to już silnik powiniei kończyć żywota - a tu zdrowo jedzie ...byle do przodu... nie ważne którą stroną ... było: Escort mk7 1,6+LPG, Mondeo mk2 1.8+LPG, Mondeo mk3 2.5 V6 RS.
... jak się zepsuje to się wymienia na nowe ...
-
24-11-2014 22:00 #43
- Imię
- Korneliusz
- Model
- MKIII
- Silnik
- Jedyny Słuszny CzyZero
- Od
- 01 Jan 2009
- Mieszka w
- Dojczland
Przebieg u mnie udokumentowany bo kupowalem od 1 wlasciciela to na 100% ma 230 000 to tragedii nie ma jak na v6. Olej zawsze lany oryginal i auto od poczatku do konca serwisowane w ford tam gdzie byl kupiony. Kurde moze jutro uda mi sie ten pasek klinowy zrzucic to bede wiedzial czy to nie ktoras rolka, ale nie wydaje mi sie bo by tarabanila chyba caly czas.
-
24-11-2014 22:15 #44
- Imię
- Korneliusz
- Model
- MKIII
- Silnik
- Jedyny Słuszny CzyZero
- Od
- 01 Jan 2009
- Mieszka w
- Dojczland
Jak przy starcie to pewnie rozrusznik, u mnie tego nie ma. No wlasnie ten luzny lancuch tez nie pasuje, predzej wyrobione slizgi i jak lancuch bardziej sie napina przy obciazeniu to trze bardziej po slizgach. Zastanawia mnie czy to nie moze byc jednak ktorys kat.
-
24-11-2014 22:33 #45
- Imię
- mICHAŁ
- Model
- Mondeo
- Silnik
- 2.0 TDCi 115 KM
- Opis
- Po Prostu Ford
- Od
- 16 Nov 2013
- Mieszka w
- kRZYWcza
byle do przodu... nie ważne którą stroną ... było: Escort mk7 1,6+LPG, Mondeo mk2 1.8+LPG, Mondeo mk3 2.5 V6 RS.
... jak się zepsuje to się wymienia na nowe ...
-
25-11-2014 13:01 #46
Co do analizy spalin, to u mnie też w/g diagnostów wszystko jest w normie (a wiem, że kat główny jest miejscami pokruszony, a być może już połowy wkładu w tylnej części nie ma). Dodatkowo mój układ wydechowy produkuje spore ilości wody - uprzedzając fakty - podczas pracy na benzynie oczywiście ilości na tyle duże, że po odpięciu wydechu (zostają kolektory i y-pipe),to właśnie z y-pipe woda wręcz kapie kropla po kropli, co mogłoby wskazywać na przytkanie kolektory... Reasumując - teoretycznie przy uszkodzonym katalizatorze/silniku analiza spalin powinna wyjść inaczej.
myślę, że nic nie usłyszy, bo silnik musi być obciążony (przynajmniej u mnie), żeby było cokolwiek słychać; chyba, że katalizator już całkowicie się rozsypał, ale wtedy byłoby to słychać również na jałowym biegu bez gazowania, a przede wszystkim przy uruchamianiu silnika no i po stuknięciu w obudowę kata
To jest słuszna koncepcja - u mnie najlepiej to słychać jak dojadę np. do leżącego policjanta, prędkość ok 10kmh, wrzucam na 2-gi bieg i dodaję gazu (obr 1300/2000 obr) - "chrobocze" aż miło - przy otwartym oknie lepiej słychać.
-
25-11-2014 13:11 #47
- Imię
- Korneliusz
- Model
- MKIII
- Silnik
- Jedyny Słuszny CzyZero
- Od
- 01 Jan 2009
- Mieszka w
- Dojczland
No wlasnie z tym gazowaniem to nic nie da bo auto musi byc obciazone, bardziej z tym zeby ktos sie karnal i bede slyszal wtedy ze szumi tylko z drugiej strony dalej nie bede wiedzial skad dokladnie szumi i czy to na 100 z kata. A tak na marginesie to jak ty Cashoob jezdzisz na 2 przy tak.niskich obrotach katujesz auto o_O ! A myslalem ze to tylko ja tak jezdze i wedlug mnie to normalna jazda i nie powinno byc tego dzwieku przy takiej jezdzie, co innego jak bym sie toczyl na 4 albo 5 to wtedy rozumiem ale nie wyobrazam sobie zeby przy np przy 30 km na godzinie pilowac go.na 2 albo redukowac na 1 zeby mial wyzsze obroty i zeby nie szumialo a wedlug niektorych tu sie wypowiadajacych tak wlasnie trza jedzic bo inaczej bedzie szumialo i to jest normalne. Jezdzilem juz roznymi autami i jezdzilem tak samo i pierwszy raz mam cos takiego to normalne to to nie jest.
Ostatnio edytowane przez Qornell ; 25-11-2014 o 17:51
-
25-11-2014 21:39 #48
- Imię
- Zdzisław
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.5 170 KM
- Opis
- Mondeo MK II 2,5 24v + Cougar 2.5
- Od
- 14 Jun 2008
- Mieszka w
- Warszawa
Oj tam , oj tam ... Z tym katowaniem chodziło mi o zimny silnik i duże siły wymuszane na tłokach i panewkach przy słabym smarowaniu . Tak samo wysokie obroty w tym stanie są nie na miejscu .
Swoją drogą przyłapałem się dzisiaj na przyspieszaniu z 1,5 k na 3-ce , ale delikatnie i na ciepło . Żadnych dziwnych dźwięków nie słyszałem .
-
25-11-2014 21:57 #49
- Imię
- Korneliusz
- Model
- MKIII
- Silnik
- Jedyny Słuszny CzyZero
- Od
- 01 Jan 2009
- Mieszka w
- Dojczland
U mnie nie byl zimny tylko lapal temperature bo juz cieple powietrze zaczynalo leciec. Ulomny nie jestem zeby katowac calkiem zimny silnik bo mi by bylo szkoda i zawsze po dopaleniu odczekuje z minute zanim rusze tak ze zimny na 100%nie byl. Dzisiaj nagralem na cieplym to niedlugo wrzuce. Na szybko podnioslem maske i mloda mi gazowala i podobny dzwiek tylko ciszej dochodzi z okolicy paska klinowego/rozrzadu. Dopoki nie zdejme paska nie bede wiedzial czy rozrzad czy lozysko/jakas rolka. Na pewno nie ma wplyw nieumijetnej jazdy nie ma tu nic do znaczenia, cos sie konczy i trzeba zlokalizowac co, zwlaszcza ze to nie tylko u mnie tak jest. Moze innym nie przeszkadza bo jak sie jezdzi po np. Wawce to nie przeszkadza i pewnie jest to slabo zauwazalne ale w gorskim terenie jest katastrofa jak dla mnie.
-
25-11-2014 22:37 #50
- Imię
- Zdzisław
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.5 170 KM
- Opis
- Mondeo MK II 2,5 24v + Cougar 2.5
- Od
- 14 Jun 2008
- Mieszka w
- Warszawa
Po Wawce też trzeba słuchać bo może przyjdzie w góry wyskoczyć ...
Co do osprzętu to może być nawet wyrąbany pasek , potem rolka pośrednia , napinacz , alternator ...
Z rok temu przerabiałem prawie wszystko
Psiknij czymś na pasek , posłuchaj czy dźwięk się zmieni
Rozrząd to chyba na końcu
-
25-11-2014 22:49 #51
Napisałem referat po południu, ale przeglądarka mi się zwiesiła i wszystko poszłooo.. No nic - od nowa - widzę że doszliście do porozumienia, co do użytkowania silnika
Ja preferuję zmianę biegów powyżej 5500 obr/min i jak jeżdżę sam, to rzadko IMRC jest w pozycji zamkniętej , ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie pokonywania każdego garba na 1-ce. Co do problemu, to ja się nadal trzymam wersji, że na 95% to cat/pre-caty, ale nie będę w stanie na razie tego dowieść, bo zbieram fundusz na nowe kolektory i resztę wydechu (chyba, że mikołaj w tym roku wyjątkowo na bogato będzie ). U mnie dodatkowo przemawia za tym fakt, że nawet podczas pracy na benzynie układ wydechowy produkuje znaczące ilości wody - robiłem test w warsztacie: zdjęty cały wydech do y-pipe i odpalony silnik (fajnie warczy ) - woda wręcz kapała kroplami, co moim zdaniem może wskazywać na przytkane kolektory. Dodatkowo wiem, że katalizator zbiorczy też jest delikatnie pokruszony od strony kolektorów, więc mógł się również posypać i przytkać po stronie tłumika środkowego, a wszystko to skutkuje spadkiem mocy i zwiększonym spalaniem. Z drugiej strony byłem na analizie spalin i powiedzieli mi, że spaliny są bardziej niż w normie - wychodzi więc na to, że analiza spalin nie wykaże uszkodzenia cat'a, albo że silnik jest w tak super stanie. Nie wiem co o tym myśleć... Faktem jest, że moje obecne autko do połowy 2013 roku jeździło tylko na benzynie, ale w 90% po mieście, na krótkich odcinkach - to mogło wystarczyć do zakitowania wydechu.
-
25-11-2014 23:16 #52
- Imię
- Korneliusz
- Model
- MKIII
- Silnik
- Jedyny Słuszny CzyZero
- Od
- 01 Jan 2009
- Mieszka w
- Dojczland
Wy warszawiaki przed wyjazdem w zime w gory zamiast sluchac co wam w aucie szmi to zainwestujcie w oponki pozadne, lancuchy i jakis kursik doszkalajacy dotyczacy jazdy w gorach 😜 a tak serio to mozesz miec racje, jutro sprawdze to o ile pogoda dopisze. Filmik szalu nie robi ale dzwiek najwazniejszy i wydaje mi sie ze lepiej slychac na tym filmie.
http://youtu.be/VoN6IAcorIk
---------- Post added at 23:16 ---------- Previous post was at 23:08 ----------
Tak teraz jeszcze mysle o tych katach co Cashoob piszesz i zauwazylem cos jeszcze ze jak jest szum to nie slychac tego fajnego bulgotania garow tak jak by cos blokowalo wylot spalin bo auto obciazone i nie ma sily wypchac spalin a jak nabiera powera to przechodza spaliny i jest ok i bulgocze, dobrze kombinuje? Czy ci ktorym nie szumi maja bulgotanie przy obciazonym piecu? Tam gdzie u mnie jest szum.
-
25-11-2014 23:59 #53
- Imię
- Zdzisław
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.5 170 KM
- Opis
- Mondeo MK II 2,5 24v + Cougar 2.5
- Od
- 14 Jun 2008
- Mieszka w
- Warszawa
Jak warszawiak jedzie w góry (Austria) to musi przygotować auto na na co najmniej 2k km jazdy bez problemu . Opony i łańcuchy to podstawa ( mandat) . Kursik to opcja .
Na filmiku niczego szczególnego nie słyszę . Ale jesli juz to zwróciłbym uwage na wydech : katy i pre-katy . Mój katalizator brzmiał bardziej metalicznie . Przy jakich obrotach to kwestia rezonansu i stopnia destrukcji . Może u Ciebie to faza wstepna . Na teście spalin katalizator nadal działa jako masa/powierzchnia czynna i delikatnie rozsypany da wrażenia dźwiękowe bardziej niz testowe. Natomiast gdy rozsypie się totalnie i zatka przepływ spalin - to może zniszczyć sinik .
Z osprzetu właściwie zawsze coś słychać , problem w tym że ten dźwięk pojawia sie pod obciążeniem czyli w czasie jazdy - to najtrudniej zdiagnozowac .
-
26-11-2014 00:31 #54
- Imię
- Korneliusz
- Model
- MKIII
- Silnik
- Jedyny Słuszny CzyZero
- Od
- 01 Jan 2009
- Mieszka w
- Dojczland
No wlasnie tego uszkodzenia silnika boje sie najbardziej dlatego martwi i ciekawi mnie ten halas. Wlasnie problem w tym ze tylko podczas jazdy slychac. A jeszcze zauwazylem ze ostatnio jak z trasy wrocilem i stanalem na swiatlach to zaczelo w aucie niemilo walic taka spalenizna jakby, pomyslalem ze to pewnie nie ode mnie ale jak zaparkowalem i przeszedlem kolo auta to sie okazalo ze to ode mnie tak zapodaje spod maski taka guma jak by spalona albo plastikiem. Czy jak kat sie konczy to moze wydzielac taki zapach? Czy poza brzeczeniem nie ma objawow?
Ostatnio edytowane przez Qornell ; 26-11-2014 o 00:34
-
26-11-2014 03:34 #55
- Imię
- Krzyś ale nie Ibisz ;)
- Model
- Audi A5 10' i GSXR K8
- Silnik
- 3.0 i 600
- Opis
- było ST24 w habecie
- Od
- 16 May 2010
- Mieszka w
- Żyrardów
Palona guma to może być pasek np Mogło Ci stanąć któraś rolka i się tarło
Było Mondeo ST24 Czas na nowy projekt < kliknij tutaj > Finalnie 310KM 400NM
-
26-11-2014 08:15 #56
- Imię
- Paweł
- Model
- MKII
- Silnik
- St200 & st220
- Opis
- Fan passaretti TDI
- Od
- 31 May 2012
- Mieszka w
- Szczytna
Kolego zdejmij ten pasek i sprawdź to w końcu, rozwieje to wiele wątpliwości a przy tym sprawdzisz rolkę pośrednią sprężarkę itd... weź drewniany kij od miotły i niech Ci ktoś od czoła napinacz przyciśnie a Ty ściągnij pasek jak nie masz klucza.
Ja miałem raz zatarte łożysko od sprężarki tak że nie szło auta odpalić bo tak trzymało i z pracy nie mogłem wrócić (wtedy awaryjnie pomógł kij od miotły) raz świszczącą rolkę pośrednia... raz wyjące łożysko alternatora... tak więc pasek w pierwszej kolejności polecam...Ostatnio edytowane przez polciuxxx ; 26-11-2014 o 08:19
-
26-11-2014 11:25 #57
kolega polciuxxx dobrze gada:
Tyle tylko, że ten kij od szczotki to u mnie na przykład nie było szans, żeby zdał egzamin - mój napinacz tak mocno trzymał, że dało radę dopiero po użyciu długiej stalowej lagi założonej na specjalnie zrobiony klucz, wciśnięty w kwadrat napinacza.
Reasumując - kolego Qornell - sprawdź wszystkie łożyska osprzętu napędzanego z paska.
-
26-11-2014 11:37 #58
- Imię
- Korneliusz
- Model
- MKIII
- Silnik
- Jedyny Słuszny CzyZero
- Od
- 01 Jan 2009
- Mieszka w
- Dojczland
Nom wiem wiem tylko latwiej powiedziec niz zrobic jak sie nie.ma klucza:/ zaraz ide walczyc to dam znac jak cos wywalcze.
-
26-11-2014 11:52 #59
- Imię
- Paweł
- Model
- MKII
- Silnik
- St200 & st220
- Opis
- Fan passaretti TDI
- Od
- 31 May 2012
- Mieszka w
- Szczytna
http://allegro.pl/yato-nasadka-reduk...807890207.html
chyba ten wymiar... inwestycja 20/30 zł castorama,leroymerlin....
-
26-11-2014 12:13 #60
Nie wiem jak w mk3, ale w mk2 3/8" to minimalnie za mały rozmiar, nie wspominając o tym, że tej nasadki razem z kluczem nie zmieścisz między silnikiem, a karoserią. Idealnie pasujący tam kwadrat powinien mieć boki równe 1,1cm, a grubość/głębokość zestawu nie może przekraczać 2 cm - sprawdzone własnoręcznie. Problem w tym, że 1,1cm kwadrat, to miały tylko ruskie gniotsa/niełamiotsa klucze nasadowe i z takiego właśnie wynalazku mój wujas mechanik dorobił mi ten klucz.
Ale niech wypowie się ktoś, kto ma mk3, bo ten napinacz tam jest zapewne inny - ja mam silnik SEA, a w mk3 jest silnik SEB/SEC.
Podobne wątki
-
[MkIII] Szumy - tył
By Wojtex in forum Podwozie, zawieszenie, napęd i wydechOdpowiedzi: 33Ostatni post / autor: 19-06-2018, 12:54 -
[Duratec] Stuki, tarcie z silnika
By Osiem in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 5Ostatni post / autor: 29-12-2013, 19:20 -
[TDCi MKIII] DZIWNE SZUMY Z SILNIKA
By marcin1986 in forum Silnik - DieselOdpowiedzi: 0Ostatni post / autor: 15-04-2012, 21:30 -
[Warsztat]problem - szumy silnika
By lucas05 in forum CB RadioOdpowiedzi: 1Ostatni post / autor: 20-09-2009, 16:20 -
[TDCi MKIII] Tarcie, dziwne odgłosy silnika przy prędkości 120km/h
By piosurf in forum Silnik - DieselOdpowiedzi: 6Ostatni post / autor: 21-08-2009, 17:18