Świst powyzej 2000 obrotów

**gutierez** · 17-09-2015 18:06

Witam.Kilka dni temu pojawił się niepokojący świst po przekroczeniu 2000 obrotów.Pojawia się przy przyspieszaniu i chwilkę po puszczeniu gazu.Nie ma żadnego spadku mocy.Sprawdzałem dziś na postoju pod maską,ale nic nie zauważyłem.Od strony silnika nic nie było słychać,a żona teraz twierdzi,że w aucie było słychać.W przyszłym tygodniu jestem umówiony do mechanika,ale mam jeszcze do zrobienia kilka tras po 150 km.Czy mogę jechać autem w takim stanie,czy przestrzegać jakichś zaleceń?No i co to może być?Czytałem wcześniejsze posty w tym dziale,że prawdopodobnie dolot powietrza,ale konkretnie do mk4 1.8 nie było postu.Przebieg auta 120 k km,jestem drugim właścicielem od 8 miesięcy,polski salon serwisowane.Autem jeżdżę spokojnie,oprócz ostatniego razu kiedy śpieszyło mi się i przez godzinę jechałem ciągle 150-160 km/h,ale po dojechaniu na miejsce przestudziłem przez minute turbinę.Czy to mogło być powodem?Proszę o wszelkie porady.

**GoogleAds** · 17-09-2015 18:06

**Kkuba** · 17-09-2015 21:19

Pewnie masz gdzieś pęknięcie na przewodach powietrza ( jak jest małe to spadku mocy nie poczujesz). Sadzaj Żonę za kółkiem - a ty głowa pod maskę, a później pod zderzak i szukaj

ps. tylko niech Żona gazu dodaje bez wrzucania jedynki